Nazywam się OSKAR PENDYK.
Muzyką interesuje się od zawsze.Już jako kilkuletni chłopak w latach 80-tych nie potrafiłem przejść obojętnie obok straganu z kasetami magnetofonowymi na pobliskim rynku, na który to chodziłem regularnie ze swoją mamą. Był to mniej więcej 1987 rok. Wówczas po prostu podobała mi się muzyka, którą słyszałem. O tym, że zacznę zbierać kasety ( z czasem również płyty kompaktowe i winylowe ) dowiedziałem się w 1992 roku.
Pewnego dnia moja Mama przywiozła mi z pewnej giełdy pod Poznaniem dwie kasety magnetofonowe ( kiedyś może rozwinę ten wątek ).Od tego czasu zacząłem poszukiwać kolejnych. Dostałem tez pierwszą płytę kompaktową. No i się zaczęło.....
Od tego momentu wszystkie swoje kieszonkowe ( lub zarobione na zbiorze owoców pieniądze )przeznaczałem na muzykę. Zacząłem od muzyki pop. Z czasem moje zainteresowania rozrosły się na inne gatunki muzyczne jak rock, muzyka elektroniczna, heavy metal, muzyka klasyczna, blues a potem nawet i jazz, new age, gothic music, punk, indie rock czy country.
Pamiętam jak moja prababcia mówiła: "Oskar, masz tutaj pieniążki ale kup sobie jakąś ładną książkę a nie te płyty:-) ". Ja - trzymając w ręku gotówkę - potrafiłem myśleć tylko o tym ze jutro polecę do centrum i kupię sobie nową CELINE DION czy STINGA.
Od swojej Mamy dostawałem kieszonkowe w szkole podstawowej na drożdżówki. Do dziś nie wiem jak one smakowały......ponieważ nigdy ich nie kupiłem. Odkładałem - wiadomo na co.
Na moim blogu "Muzyka z płyt" będę opisywał płyty ze swojej kolekcji ( często też wraz z ich historią ) jak i również zamieszczał newsy związane z zapowiedziami płyt, nowościami czy zbliżającymi się koncertami.
W miarę możliwości ( czyli czasu ) uzupełnię swój profil , a moja strona/blog nabierze należytego kształtu.
Życzę miłej lektury.
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
Panie Oskarze bravo ;] będę odwiedzała Pana bloga -PM
OdpowiedzUsuńDziękuję tajemnicza PM :-) Pozdrawiam
UsuńSuper pomysł z tym blogiem Oskarze. Nareszcie dzielisz się ze wszystkimi swoją niesamowitą pasją. A ja teraz mogę posłuchać to co dobre przy pracy :)
OdpowiedzUsuńpozdr. Kolega
Cieszę się :-) I dziękuję w imieniu artystów. Płyty, które tutaj przedstawiłem są naprawdę wspaniałe a jeszcze wiele przed nami. Miłej pracy ( i słuchania ) :-)
UsuńCześć Oskar świtny pomysł z tym blogiem.Pozdrawiam serdecznie Kamil Grobelkiewicz
OdpowiedzUsuńCześć Kamil. Dziękuje i zapraszam do czytania oraz słuchania. Pozdrowienia dla RODZINKI:-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog, kilka 'perelek' odkryłem dzięki twoim wskazówkom. Powodzenia wracam czytać Piotr
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Włączyłem przeboje lat 80-tych a tam Thomas Anders i niewiedziec jak i po co w mojej głowie zawołałem Oskar Pendyk. Mam słabą pamięć, byłeś chyba tylko na chwile, ale zapamiętałem. Pozdrawiam serdecznie po ponad 15 latach. Marcin. LO13. Klasa A.
OdpowiedzUsuńWitam. Ja , choć mam pamięć bardzo dobrą, nie kojarzę Cię Marcin aczkolwiek również serdecznie pozdrawiam życząc dużo dobrej muzyki.
OdpowiedzUsuńOSKAR PENDYK
Muzykę z gramofonu miałam okazję słuchać i powiem wam, że inaczej się takiej słucha. Nabrałam ochoty żeby taki sprzęt sobie kupić. Na https://www.oleole.pl/gramofony,_Hyundai.bhtml są dwa ale już takie dobrej marki do wyboru. Właśnie znajomy, który się na tym zna mi tę sklep doradził. Fajnie byłoby taki sprzęt mieć.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zaglądać na blog!
OdpowiedzUsuńBrawo Kolego. Ja też lubię muzykę
OdpowiedzUsuńUrzekła mnie ta historia począwszy od zarodka kiełkującej pasji, przybierającej na mocy po tak długich latach z bagażem zrealizowania tak wspaniałych projektów.
OdpowiedzUsuńTylko podziwiać za cierpliwość, ogrom zaangażowanego serca i wielu innych wyrzeczeń z tym związanych.
Pozdrawiam Arek