RARYTASY część 1

METALLICA "Death Magnetic" ( 2008 )

THRASH METAL

Choć zazwyczaj tego nie robię to w najnowszym cyklu "Rarytasy" będę się po prostu...chwalił. W powyższym cyklu będę prezentował płyty/wydawnictwa wyjątkowe, a to głównie z powodu ich oprawy graficznej. Nie od dziś niemal każda płyta ukazuje się w kilku wersjach: na CD, na winylu, z dodatkowym dyskiem DVD czy w wersji SUPER DELUXE SET, gdzie poza samą płytą dołożono całą masę gadżetów w postaci koszulek T-shirt, "smyczy", pendrive'wów czy kostek do gitary. Wydawnictwa te są szalenie drogie, ukazują się w małych nakładach więc kto pierwszy ten lepszy. Z czasem nabierają wartości, a poza samą muzyką - zdobią kolekcję i napawają właściciela dumą.

Wydana w 2008 roku dziewiąta płyta kalifornijskiej grupy METALLICA ( grupy przedstawiać nie trzeba ) nie należała do najlepszych jednak bardzo na nią czekałem. Płyta opowiadała przede wszystkim o śmierci w związku z czym jej najdroższą edycję wydano w postaci...trumny. Choć zespół według mnie nigdy nie miał szczęścia do pięknych okładek ( no może poza "Master Of Puppets" z 1986 roku ) tutaj jednak się bardzo postarano. Poza samą płytą box zawiera także koszulkę w rozmiarze XL, chustę, kartę ze smyczą, kartę z numerem wydania ( takie karty często pozwalają wejść na koncert danej grupy za darmo z samego tylko powodu posiadania najbogatszej wersji ), cztery kostki do gitary do "wydłubania" z plastiku na kształt karty kredytowej, plakat, płytę audio z demówkami oraz DVD. Ja często kupuje takie wydania jednak prawie nigdy poza właściwą płytą nie słucham tych dodatków. Tak już mam. Płyta sobie leży i stanowi za "mebel" i zdaję sobie sprawę, że nie każdy to zrozumie. Mama nadzieję, ze kiedyś przyjdzie odpowiedni czas na odsłuchanie tych wszystkich dodatkowych płyt choć w przypadku METALLIKI odsłuchałem wszystko. Ja proponuję posłuchać 'That Was Just Your Life".

P.S. Płyta została zakupiona we Włoszech i - mimo upływu lat - rachunek nie wyblakł jak to się zazwyczaj dzieje. Proszę zwrócić uwagę, iż włoski Media Markt to...Media World.

Opakowanie...

...wnętrze...

..trzy płyty ( właściwa, demówki + DVD )...

...plakat...

...plakat raz jeszcze przed rozłożeniem...

...karta z numerem, karta ze smyczą, kostki do gitary do "wydłubania" z czegoś na wzór karty kredytowej, koszulka w rozmiarze XL, chusta + rachunek ( cena w euro )...

...oraz ponownie rachunek z logiem włoskiego...Media World znanego u nas jako Media Markt.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=pxg-re3woo0

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Z ostatniej chwili...

Ależ zbieg okoliczności. Dopiero co dziś napisałem kilka słów o grupie AIRRACE, a dosłownie niecałą dobę temu pojawiła się oficjalna informacja o powrocie grupy i zarazem o nowej płycie. Ta ukaże się 10 sierpnia, nazywać się będzie "Untold Stories" i będzie trzecim albumem zespołu na przestrzeni 34 lat. Poniżej jej okładka oraz pierwszy singiel "Summer Rain" do odsłuchu.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=-RAP_1jj87w

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

PŁYTA WINYLOWA część 24

AIRRACE "Shaft Of Light" ( 1984 )

HARD ROCK

Brytyjska grupa AIRRACE pozostałaby kolejną grupą jednej płyty wydanej w 1984 roku gdyby nie powrót w 2011 roku. Grupa wydała tylko jednego singla "I Don't Care", który zresztą album "Shaft Of Light" otwiera. Swoją drogą fenomenalne nagranie, ale nie jedyne. Następujący po nim "Promise To Call" również miał znamiona przeboju jednak tym nigdy się nie stał.

W 2011 roku, a więc po 27 latach od zakończenia działalności grupa niespodziewanie się reaktywowała jednak ponownie tylko na jedną płytę "Back To The Start" ( 2011 ). Uwierzcie mi na słowo, ze album niczym nie odstaje od swego poprzednika mimo upływu ponad ćwierćwiecza. Gwoli ścisłości dodam, iz w grupie na perkusji grał JASON BONHAM, a więc syn JOHNA BONHAMA z LED ZEPPELIN, a omawiany "Shaft Of Light" z 1984 roku doczekał się wznowienia na CD w 2001 roku jednak polecam wznowienie z roku 2009 dokonane przez fenomenalną wytwórnię ROCK CANDY specjalizującą się w tego typu rarytasach, a polecam dlatego, że do tegoż wznowienia dołożono dwa nagrania demo w tym jedno zatytułowane "She Can't Come Out" absolutnie nie znane wcześniej, odrzucone w trakcie sesji do płyty. Do odsłuchu singiel "I Don't Care".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=VWsMXCTnFaY

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

PŁYTA WINYLOWA część 23

NO SWEAT ( 1990 )

ROCK

Ten irlandzki zespół wydał tylko jeden jedyny beztytułowy album w 1990 roku, a zapamiętany zostanie - tylko przez nielicznych - dzięki wyprodukowanej przez JOE ELLIOTTA z DEF LEPPARD piosence "Heart And Soul, która powyższy album promowała. Choć wydali jeszcze dwa single niestety nie odnieśli żadnego sukcesu. A szkoda, bo album mógłby z pewnością przypaść do gustu miłośnikom takich grup jak właśnie DEF LEPPARD, EUROPE czy BON JOVI.

W chórkach na płycie wystąpił sam MICHAEL SADLER z grupy SAGA, z kolei dodatkowe partie perkusji zawdzięczamy JAMESOWI KOTTAKOWI z grupy SCORPIONS. Świetny melodyjny rock, fajny wokalista PAUL QUINN i tylko tych 10 nagrań. Płyta została wydana także na kompakcie i jest bez problemu do kupienia na amerykańskim ebayu.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=ZLv2Zyj6g6M

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

PŁYTA WINYLOWA część 22

MAMAS BARN "Barn Som Barn" ( 1982 )

POP / ROCK

Powyższa strona powstała z myślą by przedstawiać najwspanialszą formę sztuki jaką jest muzyka. Z kolei cykl "Płyta winylowa" ma za zadanie ocalić od zapomnienia stare, często już nie istniejące zespoły i wydane przez nich często nieosiągalne już albumy, o których często - co może się wydawać niewiarygodne - nie wspominają encyklopedia muzyczne.

Wczoraj pisałem o MARIE FREDRIKSSON, wokalistce duetu ROXETTE. Dziś chciałbym do tego nawiązać. Otóż zanim powstała grupa ROXETTE, zarówno MARIE FREDRIKSSON jak i PER GESSLE mieli swoje własne projekty muzyczne. PER w pierwszej połowie lat 80-tych wydał cztery albumy z GYLLENE TIDER ( w 2004 roku grupa się reaktywowała ) z kolei MARIE była wokalistką duetu MAMAS BARN ( duet oficjalnie na okładce jednak grupę wspomagało dodatkowo dwóch muzyków wspomnianego GYLLENE TIDER ) Zespół wydał tylko jeden album "Barn Som Barn" w 1982 roku, a 10 lat później w 1992 ukazało się jej wznowienie na CD co było powodem olbrzymiej popularności ROXETTE więc liczono, że ktoś "to" ponownie kupi tym bardziej, że album "Barn Som Barn" w 1982 roku sprzedał się w ilości zaledwie ok...1000 egzemplarzy. Winyl jest dziś nie do kupienia natomiast CD można trafić na zachodnich aukcjach jednak trzeba się liczyć z wydatkiem od 30 do 60 dolarów z zależności od stanu. PER i MARIE wydali też sporo płyt solowych śpiewanych zarówno w ojczystym szwedzkim jak i angielskim. Do odsłuchu MAMAS BARN.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=vesuMd8cS4Y&list=PLX8G8E7OJztY6CdgXfLJtQECpNn4rQzzr

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

SINGLE i MAXI-SINGLE część 5

MARIE FREDRIKSSON "Alone Again" ( 2017 )

POP

Dokładnie w kwietniu 2016 roku trasa koncertowa zespołu ROXETTE została odwołana. Menadżerka duetu MARIE DIMBERG powiedziała wtedy: "Marie nie da już więcej rady".

8 lat wcześniej w 2011 roku duet powrócił po 10-letniej przerwie po tym jak u jego wokalistki, MARIE FREDRIKSSON, zdiagnozowano raka mózgu jednocześnie dając jej kilka miesięcy życia. Artystka się jednak nie poddała i żyje do dziś, mimo ogromnego spustoszenia jakie wywołały w jej organiźmie przyjmowane leki. Trasę ROXETTE w 2016 roku odwołano, gdyż Artystka była wyjątkowo słaba. W 2017 zdołała jednak wydać dwa samodzielne single ( pokazując ją z zupełnie innej strony ) i jeden z nich dziś przed nami. Nazywa się "Alone Again" i zapraszam do jego posłuchania poniżej. Na pewną ciekawostką z kolei również związaną z MARIE zapraszam już jutro.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=8zMkm3SW290

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

NOWOŚCI PŁYTOWE część 14 ( 327 )

PREMIERY TYGODNIA:

PŁYTA TYGODNIA:  LISA STANSFIELD "Deeper"

KYLIE MINOGUE "Golden"

FRANCOISE HARDY "Personne D'autre" ( obecna od ponad 50 lat dama francuskiej piosenki z premierowym materiałem )

MANIC STREET PREACHERS "Resistance In Futile"

EELS "The Deconstruction"

THE SENIOR MANAGEMENT "Heart Soul" ( nowy projekt GORANA EDMANA )

THE AMORETTES "Born To Break" ( przełożony z marca czwarty album żeńskiego punkrockowo-alternatywno-hard rockowego tercetu )

KAMELOT "The Shadow Theory"

30 SECONDS TO MARS "America" ( nowy album studyjny )

KEN HENSLEY "Rare & Timeless"

 

KING CRIMSON "Live In Vienna"

MARILLION "All One Tonight - Live At The Royal Albert Hall"

MARILLION "Unplugged At The Walls"

JOHNNY CASH "The Music Forever Words" ( inni artyści w hołdzie CASHOWI )

HINDS "I Don"t Run" ( debiut indie rockowego żeńskiego kwartetu )

THOM YORKE "Spitting Feathers: B-Sides & Video" ( solowa epka wokalisty RADIOHEAD już się ukazała w Japonii w 2007 roku, teraz wzbogacona o dodatkowe nagrania ukazuje się światowo, zawiera b-side'y i rarytasy z solowej płyty )

CHEAP TRICK "Greatest Hits: Japanese Singles Collection" ( wydawnictwo ukazuje się tylko i wyłącznie w Japonii )

CHRISTINA VANTZOU "No 4" ( ambient rock )

RITCHIE BLACKMORE"S RAINBOW "Memories In Rock II" ( album koncertowy + premierowy utwór )

YUKA & CHRONOSHIP "Ship" ( z gościnnym wokalem SONJI KRISTINY z grupy CURVED AIR )

YOSSI SASSI & THE ORIENTAL ROCK ORCHESTRA "Illusion Of Choice" ( w drugim nagraniu na wokalu ROSS JENNINGS z grupy HAKEN )

SARAH SHOOK & THE DISAMRES "Years" ( country grupa z żeńskim wokalem )

NINA HAGEN "Killer" ( album koncertowy z rarytasami )
 

SAWYER FREDERICKS "Hide Your Ghost" ( nowy album folkowego wokalisty )
 

NOWE SINGLE:

FRANCOISE HARDY "Le Large"

MANIC STREET PREACHERS "Dylan & Caitlin" ( trzeci singiel z nowej płyty )

ROY KHAN "For You" ( ex-muzyk KAMELOT startuje z solowym cyfrowym singlem )

ZAPOWIEDZI:

18 maja HARTMANN "Hands On The Wheel", a więc OLIVER HARTMANN Z z grupy AT VANCE.

Zanim we wrześniu pojawi się nowy album studyjny "Bossa" to wcześniej bo 18 maja ukaże się box z płytami winylowymi BRUCE SPRINGSTEEN „The Album Collection Vol 2: 1987-1996” zawierający pięć albumów oraz dwie płyty EP

Tunnel of Love (1987) (2 LP)
Human Touch (1992) (2 LP)
Lucky Town (1992) (1 LP)
In Concert / MTV Plugged (1993) (2 LP)
The Ghost of Tom Joad (1995) (1 LP)
Chimes of Freedom (1988) (1 EP)
Blood Brothers (1996) (1 EP)Każda płyta została zremasterowana przez Toby’ego Scotta i Boba Ludwiga. W zestawie znajdować się będzie także 60-stronicowa książka z rzadkimi zdjęciami oraz wycinkami prasowym z epoki.

8 czerwca druga część boxu THE FLOWER KINGS "A Kingdom Of Colours Part 2: 2004-2013" zawierająca kolejne albumy studyjne tym razem z lat 2004-2013.

Jeszcze w kwietniu melodic rock z wokalistką EARTH FOR SALE i album "Reset".

22 czerwca wznowienie z okazji 20-ej rocznicy drugiej w dyskografii płyty zespołu GARBAGE "Version 2.0". Album zostanie zremasterowany, jednak - co w dobie remasterów z dodatkami jest dość dziwne - tylko w wersji DELUXE zostanie dołożony drugi dysk, na którym znajdzie się aż 9 b-side'ów + utwór akustyczny. Płyta będzie dostępna na CD i podwójnym pomarańczowym winylu. Grupa zapowiada też nowy album studyjny na początek 2019 roku.

Pod koniec roku do sklepów trafi solowy album BIFFA BYFORDA z grupy SAXON. Muzyk kończy nad nim prace.

WYDARZENIA:

JACK RUSSELL z JACK RUSSELL'S GREAT WHITE rozstał się z wytwórnią Frontiers Music Srl. Jego nowa płyta ukaże się w barwach Cleopatra Records.

WZNOWIENIA:

THE CARS kontynuuje wznowienia swoich płyt tym razem wydając album "Heartbreak City" pierwotnie wydany w 1984 roku i zawierający chociażby taki światowy przebój jak "Drive". Album zremasterowano, dodano do niego także materiał dodatkowy m.in b-side z singla "Drive" utwór "Breakaway".

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

JUDAS PRIEST "Firepower" ( 2018 )

HEAVY METAL

"Judasi" to heavy metalowa maszyna, która - czy naoliwiona czy nie - działa bez zarzutu. To 18-ty album Brytyjczyków na przestrzeni 44 lat od ukazania się debiutu "Rocka Rolla". Niesamowita produkcja TOMA ALLOMA, który odpowiadał za takie klasyki grupy jak "British Steel" ( 1980 ), "Screaming For Vengeance" ( 1982 ) czy "Defenders Of The Faith" ( 1984 ), świetne kompozycje, motoryczność, melodie, ostre "łojenie" i ten najważniejszy instrument - głos ROBA HALFORDA.

14-utworów - na swój sposób różnych, rozpoznawalnych, ale i również wszystkich w tym samym, znanym od lat stylu. No już otwierający album utwór tytułowy "Firepower" niech posłuży za dowód. Proszę posłuchać tego nagrania ( poniżej ) i wyobrazić sobie, że ROB HALFORD ma 66 lat. I ciągle jest w formie. Na próżno szukać w naszym kraju takich artystów. Ich po prostu nie ma. Płyta aż kipi od genialnych nagrań. Takie "Lightning Strike", "Evil Never Dies" przypominający solową twórczość Artysty ( genialne solowe płyty "Resurrection" z 2000 - posłuchajcie nagranua tytułowego - miazga!! , czy jej następcy, nieco trudniejszej "Crucible" ( 2002 ) ) czy "Necromancer" to kwintesencja zespołu. Proszę posłuchać niesamowitego - zwłaszcza linia melodyczna - "Flame Thrower" czy nieco spokojniejszego "Spectre". I do tego ta genialna okładka przypominająca okładkę wspomnianego "Screaming Of Vengeance" czy nawet arcygenialnej "Turbo" z 1986 roku i świetny tytuł, pasujący do wypracowanego przez lata stylu grupy. Oto przepis na sukces.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=6QtjdDiMLVg

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

EDITORS "Violence" ( 2018 )

INDIE ROCK / ALTERNATIVE ROCK

Szósty album Anglików przynosi niestety rozczarowanie. Grupa niebezpiecznie zbliża się do poziomu obecnych COLDPLAY, którzy postawili na elektronikę, miałki pop nastawiony na bezgustowne listy przebojów. To samo swego czasu stało się z grupą KEANE, która później się co prawda zrehabilitowała jednak znów zapowiadają album w tej stylistyce. Elektronika na "Violence", szóstym dziele muzyków jest co prawda z górnej półki jednak nie przystoi grupie, która dotychczas reprezentowała mieszankę indie rocka z rockiem alternatywnym, a nawet momentami post-punkowego grania.

Poprzedni "In Dream" z 2015 roku pełen był cudownych momentów, których na próżno szukać na nowej płycie. Jest jednak jedno cudowne nagranie, za które warto wyłożyć te "sześć dych", a mianowicie drugi singiel z płyty zatytułowany "Hallelujah ( So Low )". Oto to nagranie.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=l-2xdJWnDv4

Pozrawiam

OSKAR PENDYK

BLAZE BAYLEY "The Redemption Of William Black - Infinte Entanglement Part III" ( 2018 )

HEAVY METAL

Pierwsza część trylogii "Infinite Entanglement" ukazała się w 2016 roku. Dosłownie rok później gotowa już była część druga "Endure And Survive - Infinte Entanglement Part II" z  kolei w tym 2018 roku otrzymujemy część trzecią i zarazem ostatnią, "The Redemption Of William Black - Infinte Entanglement Part III". Ostatnimi laty BLAZE był nad wyraz aktywny co niestety nie przekładało się na jakość nagrań, te były po prostu przeciętne. Mam takie wrażenie, i z odkąd muzyk zdecydował się na podpisywanie swoich dzieł szyldem BLAZE BAYLEY ( pierwsze trzy ukazały się pod szyldem BLAZE ) jego muzyka straciła na jakości.

A któż to taki BLAZE BAYLEY? Otóż nikt inny jak ex-wokalista grupy IRON MAIDEN, który to zarejestrował z zespołem dwa albumy w latach 90-tych: "The X Factor" ( 1995 ) oraz "Virtual XI" ( 1998 ), często uznawane za najsłabsze w dorobku brytyjczyków. Bierze się to też zapewne z tego, że po odejściu BRUCE'A DICKINSONA po prostu trudno było fanom tę zmianę zaakceptować. W każdym razie na najnowszym albumie BAYLEY po prostu lśni. To takie granie jak na pierwszych albumach solowych, mięsiste, melodyjne, a przy tym bardzo zbliżone do "żelaznej dziewicy" ( przykładem chociażby dwa pierwsze nagrania z tej płyty - "Redemeer" oraz "Are You Here" ). Kapitalnego nagrania "The Dark Side Of Black" nie powstydził by się sam DICKINSON. Płytę zamyka kapitalny epicki, blisko 9-minutowy "Eagle Spirit", również godny "Ironsów".

P.S. Dla fanów Artysty polecam rónież tegoroczne wznowienie pierwszej solowej płyty BLAZE'A "Silicon Messiah" z 2000 roku wzbogaconej o trzy nieznane wcześniej nagrania.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=nbMif1qo_WE

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK