wtorek, 29 grudnia 2020

GORDON HASKELL "The Cat Who's Got The Cream" ( 2020 )

BLUES / COUNTRY/ ROCK / FOLK

Strasznie ubolewam, iż do zdobycia najnowszej płyty GORDONA HASKELLA przyczyniła się jego śmierć. Mimo, iż robię wszystko by być na bieżąco z nowościami płytowymi to jednak nie jestem w stanie wyłapać wszystkiego. 
Ten angielski muzyk, wokalista, gitarzysta, basista, kompozytor i autor tekstów nigdy nie był wielce uznanym muzykiem choć otarł się o słynną grupę KING CRIMSON na początkach ich kariery, konkretnie na dwóch pierwszych płytach, "In The Wake Of Poseidon" ( 1970 ) oraz "Lizard" ( 1970 ) choć jego udział na powyższych albumach ograniczył do minimum. Choć później grupa odniosła spektakularny sukces, muzyk nigdy nie żałował swojej decyzji o opuszczeniu zespołu. Jego solowa kariera nigdy nie nabrała właściwego rozpędu i tylko wtajemniczeni wiedzieli o jego płytach. Przełom przyszedł dopiero ponad 30 lat później za sprawą płyty "Harry's Bar" ( 2002 ) To właśnie na niej mega hit "How Wonderful You Are", który w Polsce stał się znakiem rozpoznawczym artysty. Muzyk nagrał jeszcze później kilka płyt jednak bez większego sukcesu. Od 2010 roku jednak milczał, a ja zupełnie przeoczyłem fakt, ukazania się w styczniu tego roku jego pierwszej od 10 lat płyty. Wspomniany "How Wonderful You Are" pojawił się tutaj w nowej wersji A.D. 2020. Nie wiedziałem także, iż zmagał się z nowotworem przegrywając z nim ostatecznie 15 października tego roku. 

Na najnowszej płycie znajdziemy 10 kompozycji, z których trudno wybrać jedną ulubioną. Płyta ma tak wspaniały, nastrojowy klimat, iż nie sposób się od niej oderwać na dłużej. Wspaniała muzyka na długie jesienne czy zimowe wieczory w klimacie lekkiego bluesa czy jazzu zabierze nas w inny, lepszy świat. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz