piątek, 14 października 2022

NOWOŚCI PŁYTOWE część 563
PREMIERY TYGODNIA:
PŁYTY:

KILLER KINGS "Burn For Love" ( w końcu (!!! ) - GREGORY LYNN HALL z 101 SOUTH z nowym projektem )


JADED HEART "Heart Attack"


PERFECT PLAN "Brace For Impact" 


ORIANTHI "Rock Candy"


TODD RUNDGREN "Space Force"


ALTER BRIDGE "Pawns & Kings"


DAVID LONGDON "Door One" ( solowy album zmarłego niedawno wokalisty BIG BIG TRAIN )


LIGHTNING SEEDS "See You In The Stars" ( pierwszy od 2009 roku album studyjny )


BETTY BOO "Boomerang" ( artystka pop, która wraca na scenę po trzech dekadach nieobecności )


EVERSHIP "The Uncrowned King - Act 2" ( progressive rock )


DOCKER'S GUILD "The Mystic Technocracy - Season 2: The Age Of Antropy" ( trzeci album, niegdyś JOHN PAYNE, dziś gościnnie ANNEKE GIERSBERGEN i AMANDA SOMERVILLE )


WILDNESS "Resurrection" ( melodic rock ze Szwecji, trzeci album grupy )


SATIN "Appetition"( AOR-owy projekt jednego muzyka, multiinstrumentalisty ukrywajacego się pod pseudonimem/imieniem/nazwiskiem ( ??? ) SATIN )


VIKTORIA K "Kore" ( symphonic metal )


GUN "The Calton Songs"


BRIAN ENO "ForeverAnd EverNoMore"


DRAGONLAND "The Power Of The Nightstar" ( power metal )


THE SAMURAI OF PROG "Anthem To The Phoenix Star"


CAECILIE NORBY "Earthenya" ( jazz/soul )


KODALINE "Our Roots Run Deep"


SKID ROW "The Gang's All Here" ( z nowym wokalistą, ERIKIEM GRONWALLEM )


RED HOT CHILI PEPPERS "Return Of The Dream Canteen" (  drugi w tym roku album studyjny )


HAWKWIND "We Are Looking In On You"


BIG BIG TRAIN "Summer Shall Not Fade - Live At Loreley"


DARREN HAYES "Homosexual" ( solowy album ex-wokalisty SAVAGE GARDEN )


SINGLE:

QUEEN "Face It Alone" ( niepublikowany utwór z FREDDIEM MERUCRY na wokalu pochodzi z sesji do "The Miracle", która miała miejsce w 1988 roku, singiel zapowiada 8-płytowy remaster )


BLUE OCTOBER "Spinning The Truth Around"


BOOTLEGI:

DREAM THEATER "Lost Not Forgotten Archives: Made In Japan - Live ( 2006 )"


ZAPOWIEDZI:

13 stycznia 2023 nowy, beztytułowy album BEYOND THE BLACK.


24 lutego 2023 STEEL PANTHER "On The Prowl"


31 marca 2023 AD INFINITUM "Chapter III - Downfall", symphonic metal.


25 listopada STREETLORE, beztytułowy album melodic rockowej grupy z Włoch.


9 grudnia TARMAT "Out Of The Blue". AOR z Brazylii od FRONTIERS.


9 grudnia także HIGHLORD "Freakin'  Out Of Hell", power metal z Włoch.


18 listopada re-edycja płyty z 2020 roku grupy NIGHTWISH "Human: II: Nature" ( TOUR EDITION ) , wzbogacona o BLU-RAY.


18 listopada także RONNIE ATKINS "Symphomaniac", 4-utworowe EP z symfonicznymi wersjami utworów z tegorocznej płyty solowej.


25 listopada BAD SISTER "Where Will You Go", powrót hard rockowej grupy z lat 80.


25 litsopada także FASTWAY "A's & B's ( The Sony Years )", a więc ex-gitarzysta MOTORHEAD "Fast" EDDIE CLARKE oraz basista UFO, PETE WAY.


2 grudnia AMBERIAN DAWN "Take A Chance: A Metal Tribute To Abba", a więc covery ABBY w wersji symfoniczno-metalowej.


18 listopada QUEEN "The Miracle". Poza wersją na winylu, a także 1CD czy 2CD, ukaże się też wersja ( THE MIRACLE SUPER DELUXE COLLECTOR'S EDITION ), w której 5CD+1BLU-RAY+1DVD+1LP oraz 72-stronicowa książka, 4 zdjęcia, 2 plakaty i 2 pocztówki, a także niepublikowany utwór "Face It Alone". Szczegóły:
– CD1: 2011 Bob Ludwig master
– CD2: The Miracle sesja i odrzuty
– CD3: Wersje singlowe, B-sides i wersje koncertowe
– CD4: Wersje instrumentalne i podkłady „backing tracks”
– CD5: Wywiady z zespołem (zawiera ostatni wywiad z 4 członkami zespołu razem)
– Dysk 6 (Blu-ray): HD teledyski & inne video z czasów ‘The Miracle’
– Dysk 7 (DVD): HD teledyski & inne video z czasów ‘The Miracle’
– Płyta8 (LP):180 g winyl z remeasterem 2011 Boba Ludwiga oraz dodatkowa ścieżka Too Much Love Will Kill You z innym zakończeniem niż na albumie Made In Heaven –  Original Long Lost Cut
– 72 stronicowa książka
– 4 x zdjęcia muzyków z okładki
– 2 x plakaty
– 2 x pocztówki


8 listopada VINNIE MOORE "Double Exposure", solowy album gitarzysty UFO.


28 października PAUL WELLER "Will Of The People", 3-dyskowy zbiór b-side'ów, rarytasów, bonusów z japońskich edycji.


20 stycznia 2023 ISSA "Lights Of Japan".


20 stycznia 2023 także nowy TEN "Something Wicked This Way Comes".


Na początku 2023 roku ukaże się kolekcja STEPHENA PEARCY'EGO zatytułowana "Legacy", zawierająca same rarytasy solowe, ale także i zespołowe, w tym niepublikowane utwory studyjne RATT.


WZNOWIENIA / RE-EDYCJE:

LACUNA COIL "Comalies XX" ( nagrana ponownie płyta "Comalies" z 2002 roku )


LACRIMOSA "Leideschaft" (DELUXE EDITION ) ( re-edycja zeszłorocznej płyty, wzbogacona o drugi dysk z remixami, nagraniami koncertowymi i alternatywnymi wersjami )


THE FLOWER KINGS "Space Revolver" ( 5ty album studyjny, oryginalnie 2000 rok, remaster bez bonusów, ale z nową okładką )


THE FLOWER KINGS "The Rainmaker" ( 6ty album studyjny, oryginalnie 2001 rok, remaster bez bonusów, ale z nową okładką )


JAKE BUGG ( 3-dyskowy remaster debiutu z 2012 roku, na dysku nr 2 b-side'y i rarytasy, na dysku nr 3 koncert audio )

czwartek, 13 października 2022

LISSIE "Carving Canyons" ( 2022 )

FOLK / ROCK

Pamiętam debiut ELIZABETH CORRIN MURUS, amerykańskiej wokalistki, znanej światu jako LISSIE. Był rok 2010 kiedy ukazała się jej pierwsza płyta zatytułowana "Catching A Tiger". Był to nadal dobry okres ponieważ, nie dość, że istniały jeszcze sklepy z płytami, to na dodatek ludziom podobała się taka muzyka. Artystka była wtedy dość popularna w naszym kraju do momentu kiedy jakoś wszystkim zmienił się gust, ale też nie poszukiwali. Świat się zmienił, ludzie nie mają czasu na słuchanie muzyki, a jeśli już, to wydają pieniądze na koszmarne festiwale, w domowym zaciszu słuchając tylko wątpliwej jakości muzyki. Na szczęście muzyka wartościowa cały czas się ukazuje. Owszem, nakłady płyt się zmienszyły, jednak cały czas się ukazują, i choć sklepów z płytami w Polsce już prawie nie ma, to w sieci z zakupem płyty chociażby LISSIE, nie ma większych problemów. Tak jak w przypadku wczorajszej płyty JESSIE BAYLIN, również i najnowsza LISSIE zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jest kilka wyśmienitych utwórów, kilka po prostu dobrych, jednak całość wielce obiecująca. Kiedy rozpoczyna się płytę takim utworem jak "Unravel", dalej może być już tylko lepiej. Wystarczy poświęcić tej muzyce trochę czasu, odpowiedniego skupienia, by wyciągnąć z niej to, co najlepsze.

środa, 12 października 2022

JESSIE BAYLIN "Jersey Girl" ( 2022 )

FOLK

Zastanawiałem się nad zakupem nowej płyty JESSIKI BALDASSARE, pochodzącej z Nashville artystki, znanej jako JESSIE BAYLIN. Będąca na scenie od 2008 roku BAYLIN, wydała właśnie swój szósty album studyjny. Pomyślałem, że sobie odpuszczę, ponieważ ukazało się ostatnio kilkanaście płyt ważniejszych, a jak wiadomo, wszystkiego mieć się nie da. Jako, że artystka nie należy do moich najważniejszych, miałem już spasować z jej zakupem. Usłyszany gdzieś jeden utwór spowodował, iż szybko się z tego wycofałem, i bardzo dobrze. To chyba jej najlepsza płyta, choć nie znam debiutu. Dzieje się tutaj dużo dobrego, przede wszystkim mamy ciekawe kompozycje, zapamiętywalne, których chce się słuchać ponownie. Poniżej jedna z nich.

wtorek, 11 października 2022

EDITORS "EBM" ( 2022 )

INDIE ROCK / ALTERNATIVE ROCK

Nigdy wielkim fanem EDITORS nie byłem. Wszyscy się nimi zachwycali, podczas gdy ja pozostawałem obojętny. Nigdy nie lubiłem kiedy ktoś wciska mi coś co można usłyszeć wszędzie, a EDITORS swego czasu był obecny w tramwajach, na plakatach, na bilbordach, na okładkach muzycznych czasopism. Chciałem sam sobie ich odkryć i z czasem mnie dopadło. Odsyłam wszystkich do mojego tekstu z 18 listopada 2015 roku dotyczącego ich podwójnego albumu "In Dream". Tam według mnie zanajduje się kwintesencja całego ich dorobku choć - co słychać na najnowszym "EBM" - grupa cały czas poszukuje i się rozwija, mimo, że z tego powodu może nieco tracić na oryginalności, nie mając stałego brzmienia. Ale co z tego skoro muzyka wyborna. Po pierwszym przesłuchaniu nie spodobały mi się dwa pierwsze nagrania, ale to co potem się dzieje, jak najbardziej trafia w mój gust. Szczególnie polecam singlowy "Kiss", blisko 8-minutowa kompozycja, o niesamowitej budowie, sprawiająca wrażenie, iż obcujemy z dwoma nagraniami w jednym gdzie jeden jest konsekwencją drugiego. To wszystko mniej więcej dzieje się w połowie wspomnianego "Kiss", ale to polecam odkryć sobie już samemu w swoich czterech ścianach.