środa, 13 czerwca 2018

ALEX BEYRODT'S VOODOO CIRCLE "Raised On Rock" ( 2018 )

HARD ROCK

Choć grupa obchodzi w tym roku swoje 10-te urodziny to jakoś nigdy wcześniej się nią nie zainteresowałem, a dodam, iż jest to ich piąty album. Kapitalna płyta, którą już teraz można śmiało ogłosić jedną z najciekawszych ciągle rozpoczynającego się nowego roku. Są tutaj takie kompozycje, że kto posłucha jej w obuwiu z niezasznurowanymi butami...ho ho ho. Ciężko nie przebierać nogami przy takiej muzyce, a w dodatku przy tak obłędnych kompozycjach.

Kto mnie zna ten wie, że nie spocznę dopóty dopóki nie zdobędę czterech wcześniejszych płyt tego - obecnie - kwartetu, a obecność DAVIDA READMANA za sitkiem ( czytaj "mikrofonem" ) powinna te poszukiwania przyspieszyć. Fani rocka z pewnością kojarzą tego pana jako wokalistę głównie PINK CREAM 69, ale też ADAGIO. Na najnowszej śpiewa niejaki HERBIE LANGHANS jednak robi to tak wybornie, ze trudno mi będzie się przyzwyczaić do mimo wszystko lubianego DAVIDA READMANA.

Gdyby był listopad 2018 mógłbym napisać, że oto przed nami "Płyta roku 2018", a że mamy dopiero czerwiec musimy z tym jeszcze poczekać. Ostatnio budzę się i zasypiam przy tej płycie choć to hard rock i mamy tutaj trochę hałasu, ale jakże pozytywnego, melodyjnego. To płyta idealna dla fanów WHITESNAKE, a więc fanów DAVIDA COVERDALE'A. Wszystkim zarządza tutaj gitarzysta ALWX BEYRODT. Proszę posłuchać otwierającego hard rockowego "Running Away From Love" czy nieco zaaranżowanego na country nutę "You Promised Me Heaven". To co dzieje się w refrenie tego nagrania powoduje, że - choć za oknem był mróz kiedy ta płyta się ukazywała - ja czułem nadchodącą wiosnę. Cudna ballada "Where Is The World We Love" z genialnymi solówkami ( tutaj kłania się wspomniany DAVID COVERDALE i jego nieśmiertelny "Is This Love" ), świetny galopujący "Ultimate Sin" czy finałowy, nieco spokojniejszy "Love Is An Ocean".

P.S. Bardzo ważna sprawa. Kto zdecyduje się na zakup powyższej płyty niech koniecznie kupi sobie nieco droższą wersję "Limited Edition" w digipaku. Ta zawiera bowiem dwa dodatkowe utwory, bez których - gdyby mi je teraz ktoś zabrał - czuł bym sie jak gdyby podano mi rosół bez makaronu. Utwory te stanowią za komplet i niech nikt i nic nie waży się ich rozdzielać od pozostałych jedenastu, a w szczególności drugi z nich "There's More To See". Istny obłęd!

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=DL52B6I_r2w

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz