PŁYTA WINYLOWA część 30
GO WEST ( 1985 )
POP / ROCK
Ten pochodzący z Anglii duet w latach 1985-1992 wydał trzy albumy studyjne i choć nadal istniał to nie ukazywały się żadne nowe płyty. To nastąpiło dopiero w 2008 roku za sprawą comebackowej płyty "futurenow" ( to nie błąd, taki jest prawidłowy tytuł ). Niektóre źródła wspominają także o albumie "3D" z 2013 roku jednak jest on niczym innym jak kompilacją trzech 5-utworowych EPEK wydanych w latach 2010-2013. Na każdej z nich - poza 4 starymi nagraniami - dołożono po jednym nagraniu premierowym i to tyle. Ni jest to żaden pełnoprawny album, te łącznie są cztery jednak tego ostatniego nawet w życiu nie słyszałem.
Bardzo fajna muzyka pop z przeważającymi klawiszami w każdej piosence. Hitem z tego albumu były chociażby "We Close Our Eyes" czy "Call Me" z mogącym nieco śmieszyć z perspektywy czasu kiczowatym ( "kiczowatym" w dobrym znaczeniu ) teledyskiem. Zatem bardzo proszę, "Call Me" do odsłuchu.
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=AV0ugZumyJU
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
GO WEST ( 1985 )
POP / ROCK
Ten pochodzący z Anglii duet w latach 1985-1992 wydał trzy albumy studyjne i choć nadal istniał to nie ukazywały się żadne nowe płyty. To nastąpiło dopiero w 2008 roku za sprawą comebackowej płyty "futurenow" ( to nie błąd, taki jest prawidłowy tytuł ). Niektóre źródła wspominają także o albumie "3D" z 2013 roku jednak jest on niczym innym jak kompilacją trzech 5-utworowych EPEK wydanych w latach 2010-2013. Na każdej z nich - poza 4 starymi nagraniami - dołożono po jednym nagraniu premierowym i to tyle. Ni jest to żaden pełnoprawny album, te łącznie są cztery jednak tego ostatniego nawet w życiu nie słyszałem.
Bardzo fajna muzyka pop z przeważającymi klawiszami w każdej piosence. Hitem z tego albumu były chociażby "We Close Our Eyes" czy "Call Me" z mogącym nieco śmieszyć z perspektywy czasu kiczowatym ( "kiczowatym" w dobrym znaczeniu ) teledyskiem. Zatem bardzo proszę, "Call Me" do odsłuchu.
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=AV0ugZumyJU
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz