czwartek, 12 grudnia 2019

JEFF LYNNE'S ELO "From Out Of Nowhere" ( 2019 )

ROCK

Chyba nie ma wśród miłośników muzyki osoby, która nie znała by hitów "Telephone Line", "Don't Bring Me Down" czy "Confusion" grupy ELECTRIC LIGHT ORCHESTRA. W latach 70-tych i 80-tych byli naprawdę niesamowitą orkiestrą choć wszystkim kierował JEFF LYNNE. Wszystko skończyło się w 1986 roku. Na nową płytę przyszło nam czekać do roku 2001 kiedy to ukazał się "Zoom". I kolejna pauza. Tym razem do...2015 roku. Ale coś tutaj nie pasowało. No tak. Nazwa. Zamiast skrótu ELO płyta podpisana była JEFF LYNNE'S ELO. I zamiast orkiestry, wielu muzyków, którzy również mieli wpływ na kształt całości, skład zespołu został okrojony do duetu bo poza LYNNE'M tylko jeszcze RICHARD TANDY. I niestety to słychać. LYNNE za sprawą niemalże chałupniczej produkcji chce powrócić do tamtych lat dzięki tej magicznej nazwie, ale mu się to niestety nie udaje. Mierna produkcja niczym wykonana na domowej roboty sprzęcie zabija nawet całkiem śliczne melodie premierowych "Help Yourself", "Losing You" czy "One More Time". Nie podobała mi się także płyta BRYANA ADAMSA "Get Up" ( 2015 ), którą to LYNNE wyprodukował. Niektóre rzeczy przemijają bezpowrotnie i choć to bardzo przykre, LYNNE nie robi nic w kierunku by....temu zaprzeczyć.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=0mc1aQS5ERQ

środa, 11 grudnia 2019

Nie żyje MARIE FREDRIKSSON ( 1958 - 2019 )

Niesamowicie smutna wieść dopadła mnie w drodze do pracy. Moja Mama zadzwoniła, mówiąc: "Nie żyje wokalistka Roxette". Choć wiedziałem o jej chorobie od kilkunastu lat to mimo wszystko człowiek nie jest w stanie przygotować się na wieść o tym, iż odszedł kolejny artysta, którego się uwielbiało i kolekcjonowało jego płyty. Nie tylko ROXETTE, ale też solowe czy nikomu w Polsce nieznany pierwszy zespół MARIE, który zwał się MAMAS BARN.

Cieszę się, że nie tylko dzisiejszym wpisem poświęciłem nieco miejsca tej artystce. Bo zazwyczaj tak jest, że gdy żyje to o nim nie pamiętamy, a później jest już niestety za późno. Ja niejednokrotnie na łamach "Muzyki z płyt" pisałem o twórczości tej szwedzkiej artystki. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę po prawej stronie hasło "Marie Fredriksson", a pojawią się odpowiednie teksty. MARIE chorowała na raka mózgu od 17 lat. To właśnie dlatego w 2002 roku odwołano trasy, a - jak się miało później okazać - płyta "Room Service" ( 2001 ) była ostatnią przed długą 10-letnią przerwą. MARIE według lekarzy miała przeżyć kilka miesięcy, udało jej się 17 lat. W 2016 roku jej menadżerka powiedziała: "Marie nie da już więcej rady". Niestety leki, które przyjmowała dokonały ogromnego spustoszenia w jej organiźmie. Udało jej się nagrać jeszcze dwa samodzielne single w 2017 roku ( również w wyszukiwarce ) jednak potem nastąpiła cisza.

Grupą ROXETTE "zaraził" mnie mój brat w latach 90tych. Kiedy on już ich uwielbiał, ja musiałem jeszcze poczekać. Miałem wtedy swoich artystów, ważniejszych, ale z czasem ROXETTE również do nich dołączył. Na szczęście pozostanie wspaniałą muzyka, wspaniałe płyty, nie do opisania uczucia towarzyszące obcowaniu z ich sztuką. Artystka zostawiła męża oraz dwójkę dzieci, JOSEFINĘ i OSCARA. Miała 61 lat.

P.S. Poniżej jedna z najpiękniejszych ballad duetu, którą dedykuje Bratu, a za nią samą dziękuje MARIE.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=JcxFiVL_A4g

THE DEFIANTS "Zokusho" ( 2019 )

HARD ROCK

Debiutancki album THE DEFIANTS wydany w 2016 roku był jednym z moich ulubionych. Nie wiadomo kiedy minęły trzy lata i grupa już anonsuje nam album numer "dwa".

THE DEFIANTS to nic innego jak kontynuowanie melodyki amerykańskiej grupy DANGER DANGER. I to wcale nie przypadek bowiem w THE DEFIANTS....aż czterech panów z tego zespołu: wokalista PAUL LAINE, gitarzysta ROB MARCELLO, basista BRUNO RAVEL oraz perkusista STEVE WEST. Gdyby dokoptować jeszcze ex-wokalistę TEDA POLEYA mielibyśmy wspomniany DANGER DANGER.

Na "Zokusho" jest identycznie jak na wydanym przed trzema laty debiucie, a może nawet jeszcze lepiej. Mocną stroną są niesamowite melodie, płynne przejścia, bliźniacze niemal brzmienie. Trudno nie pokochać takiego "Love Is A Killer", który otwiera płytę, "Standing On The Edge", a za "Hold On Tonight" oddałbym najlepszą bieliznę. Jak dobrze, że powstają jeszcze tego typu zespoły i , że są jeszcze zainteresowani słuchacze tego typu amerykańskiego grania.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=u4TMUFBSCWQ

poniedziałek, 9 grudnia 2019

OPETH "In Cauda Venenum" ( 2019 )

PROGRESSIVE ROCK

Szwedzki OPETH jest jednym z tych zespołów obok chociażby ANATHEMY, który współcześnie nie ma niczego wspólnego ze ścieżką jaką wytyczył sobie na początku swojej muzycznej przygody. No bo wyobraźcie sobie np METALLIKĘ grającą pop, albo IRON MAIDEN disco polo. Ciężko, prawda? Nie dziwię się zatem słuchaczom, że mogą czuć się nieco oszukani bowiem OPETH to już dziś zupełnie inny zespół aniżeli na chociażby płycie "Blackwater Park" ( 2001 ), piątym albumie grupy.

Zaczynali od black/death metalu, a więc od muzyki, której nie jestem wielkim fanem choć kilka płyta w swojej kolekcji bym znalazł. Dziś to zespół progresywny, a przynajmniej za taki chce uchodzić. Jedni taką zmianę mogą uznać za atut, szczególnie współcześni pseudodziennikarze szukający na siłę ciągle to nowych brzmień, debiutów itp Inni z kolei poczują się zawiedzeni chcąc zareklamować dopiero co zakupiony bilet na koncert grupy do której niegdyś czuli sympatię , a dziś nie do końca rozumieją co się dzieje. Tak się składa, że artyści są niejako wizjonerami, ludźmi poszukującymi więc mają pełne prawo do takich zmian jeśli oczywiście robią to dobrze. A OPETH robi to wyśmienicie. Oczywiście historia muzyki zna podobne przykłady zmian, które zespołom nie wyszły na dobre. Mowa tutaj chociażby o brytyjskim COLDPLAY. Pamiętajcie jednak, że ni ma niczego gorszego dla artysty niż na siłę tworzenie muzyki tylko po to by zadowolić słuchacza. Muzyk tworzy przed wszystkim dla siebie, a uznanie fanów jest tylko zapłatą za dobrze wykonaną pracę. Nie ma też niczego gorszego niż ciągłe biadolenie, że ten czy inny zespół ciągle gra to samo. I tutaj na moment możemy powrócić do IRON MAIDEN i zadać sobie pytanie; co oni mają grać innego niż ciągle to samo? Przecież to IRON MAIDEN więc tak też gra, komu się nie podoba, trudno.

Widoczne zmiany w OPETH zaczęły się już w okolicach płyt "Deliverance" ( 2002 ) i jej kontynuacji "Damnation" ( 2003 ) kiedy to do pomocy zabrał się STEVEN WILSON, ex-PORCUPINE TREE. MIKAEL AKERFELDT, a więc szef i wokalista OPETH od zawsze wyrażał swą fascynację "Drzewem jeżozwierza" stąd nietrudno doszukać się inspiracji, a także je zrozumieć. WILSON musiał mieć duży wpływ na muzyka, któremu obecnie bliżej do niego niż do samego siebie.

Przyznam, że nowa płyta OPETH jest kapitalna. Dużo znajdziemy tutaj odniesień do wspomnianych "Deliverance" i "Damnation". Mam kompletnie gdzieś narzekania malkontentów, że to już nie to. Było wystarczająco dużo czasu. OPETH od niemal dwóch dekad jest już innym zespołem i należy to zaakceptować bądź zrezygnować z kupowania ich płyt. Ciągłe narzekanie tego nie zmieni. Dla kogo najważniejsze są etykiety ten wiele straci jeśli skupi się tylko i wyłącznie na samej muzyce. Nie bacząc na szyld zostaną sowicie nagrodzeni. Dużo piękna, melancholii, smyczków, i równie pięknych gitar usłyszymy na "In Cauda Venenum". Solówka na "Lovelorn Crime" palce lizać, zmiany nastrojów w pierwszej części płyty, a więc kompozycje "Dignity" czy "Heart In Hand" to mistrzostwo świata. Odpuśćcie, dajcie się porwać tym niejednokrotnie magicznym dźwiękom, których na próżno szukać we współczesnych mediach. Mamy tutaj psychodelię lat 60tych i70tych, folk czy wreszcie rock progresywny, a więc wszystkie współczesne fascynacje AKERFELDTA. Dla tych, którzy pogodzili się z faktem grupa przygotowała najnowszy album zarówno po angielsku jak i po szwedzku. Jest także winyl i wspaniały box łączący wszystkie wspomniane opcje jednak najważniejsza jest sama muzyka, a ta na wcale nie pechowym trzynastym studyjnym dziele grupy jest przez duże "M".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=b1vJTzhxm7g

piątek, 6 grudnia 2019

NOWOŚCI PŁYTOWE część 49 ( 414 )

PREMIERY TYGODNIA:

THE MURDER OF MY SWEET "Brave Tin World"


THE WHO "Who" ( pierwszy od 13 lat nowy album, wersja DELUXE bogatsza o 3 nagrania )


LOVEKILLERS featuring TONY HARNELL ( nowy projekt ex-wokalisty TNT )


EDGE OF FOREVER "Native Soul" ( w końcu nadworna postać FRONTIERS wzięła się za własny album, na perkusji MARCO DI SILVA z HARDLINE, na gitarze ALDO LONOBILE z SECRET SPHERE oraz basista NIK MAZZUCCONI z LABYRINTH )


HOUSE OF SHAKIRA "Radiocarbon" ( dziewiąty album Szwedów, melodic rock )


ANNA NALICK "The Blackest Crow" ( czwarty album amerykańskiej wokalistki )


DJABE & STEVE HACKETT "Back To Sardinia" ( piąty wspólny album węgierskiej grupy w kolaboracji z ex-gitarzystą GENESIS )


DOWNES BRAIDE ASSOCIATION "Live In England" ( 2-płytowy album koncertowy projektu CHRISA BRAIDA z THIS OCEANIC FEELING i GEOFFA DOWNESA z ASIA )

 
VANESSA PARADIS "Best Of & Variations" ( 2-płytowa kompilacja, na drugim dysku także premierowy materiał, duety, utwory niepublikowane, utwory spoza płyt czy ze ścieżek do filmów )


COLD CHISEL "Blood Moon" ( grupa ma 42 lata, ja poznałem ją przy poprzednim ósmym albumie, właśnie po 4 latach szykują się do wydania dziewiątego, a na wokalu....słynny JIMMY BARNES będący w zespole od pierwszej płyty, a więc od 1978 roku )


RAINIUM "Sounds Of Berlin" ( na wokalu MICHAEL VOSS )


MATS KARLSSON "The Time Optimist" ( pierwszy solowy album gitarzysty i kompozytora szwedzkiej grupy 220 VOLT )


HUMAN FORTRESS "Reign Of Gold" ( power metal )
 


LUCA SELLITTO "The Voice Within" ( neo-classical metal, na wokalu gościnnie m.in. GORAN EDMAN )
 


SL THEORY "Cipher" ( AOR, progressive rock, podobno gratka dla fanów KANSAS, STYX czy FOREIGNER )
 


A NEW TOMORROW "Universe" ( debiutancki album nowego projektu wokalisty ALESSIO GARAVELLO z POWER QUEST oraz gitarzysty grupy VEGA, MICHAELA KEW )
 


PRAYING MANTIS "Keep It Alive" ( album koncertowy )


NIGHTWISH "Decades: Live In Buenos Aires" ( album koncertowy w formatach Blu-ray digibook, 2CD digipak, Blu-ray+2CD earbook oraz 3LP, koncert zarejestrowano 30 września 2018 roku w Estadio Malvinas in Buenos Aires w Argentynie )


GAROU "Soul City" ( album z coverami )


KYLIE MINOGUE "Golden Live In Concert" ( album koncertowy )


DEEP PURPLE "Live In Rome 2013" ( 2-płytowy album koncertowy )


DIETER BOHLEN EDITION "Blue System Maxi & Singles Collection" ( 3-płytowy składak z singlami i dodatkami z singli )


DIETER BOHLEN EDITION "Modern Talking Maxi & Singles Collection" ( 3-płytowy składak z singlami i dodatkami z singli )


KATE RUSBY "Holly Head" ( folkowa KATE, niegdyś wokalistka THE POOZIES, wraca z kolejnym, a drugim w tym roku albumem, świątecznym zbiorem tradycyjnych kolęd )


RICK WAKEMAN "Christmas Portraits"


KACEY MUSGRAVES "The Kacey Musgraves Christmas Show" ( wokalistka indie pop z koncertowym albumem świątecznym )


GUN "R3lOaded: The Best Of Gun" ( 2-płytowa kompilacja, na dysku nr 2 zbiór coverów w tym premierowe "Superstition" STEVIE'GO WONDERA )


SINGLE:

BEAR'S DEN "Only Son Of The Falling Snow" ( singiel promujący...3-utworowe EP )


ALANIS MORISSETTE "Reasons I Drink" ( nareszcie, singiel zapowiada nowy album - premiera 1 maja 2020 )


RUNNING WILD "Ride On The Wild Side" ( drugi singiel promujący ostatni 4-utworowy mini album "Crosing The Blades" )


COLD CHISEL "Getting The Band Back Together" ( singiel zapowiadający dziewiąty album grupy JIMMY'EGO BARNESA )


SERIOUS BLACK "When The Stars Are Right" ( zapowiedź czwartej płyty power metalowców, na jedynce grał ROLAND GRAPOW z HELLOWEEN )


EP:

LEAVES' EYES "Black Butterfly" ( 4-utworowy mini album, gothic metal, grupa powstała jako poboczny projekt ex-wokalistki THEATRE OF TRAGEDY, od 2016 roku na wokalu jednak ułyszymy panią ELINĘ SIRALA, kuzynkę TUOMASA HOLOPAINENA z NIGHTWISH )


BEAR'S DEN "Only Son Of The Falling Snow" ( 3-utworowy mini album, utwory pozostały z sesji do ostatniej, tegorocznej płyty )


THE TEA PARTY "Balck River" ( 6-utworowy mini album )


RIVERSIDE "Acoustic Session" ( 5-utworowe EP z akustycznymi utworami, poniższy mini album także w zestawie z DELUXE wersją albumu "Wastleland" )


ŚCIEŻKA DŹWIĘKOWA:

THE TWO POPES ( muzyka do filmu "Dwóch Papieży" z ANTHONY HOPKINSEM i JONATHANEM PRYCE'M, album skomponował BRYCE DESNER z grupy THE NATIONAL )



BOXY:

RICK WAKEMAN ""Box Of Boots: Set Of 10 Live CDs: Official Bootleg Series" ( 10-płytowy box z bootlegami, który ukaże się w limitowanym nakładzie 1000 egzemplarzy )


JOHN HIATT "Only The Song Survives" ( 11-płytowy box z albumami studyjnymi z lat 2000-2018 na winylach, wszystko spakowane w skórzanej torbie )


GENTLE GIANT "Unburried Treasure" ( 30-płytowy box zawierający 12 albumów studyjnych, 15 koncertowych a w tym 7 nigdy nie wydanych, 2 kompilacje z niewydanymi utworami, 136-stronicową książkę, zdjęcie zespołu, replikami biletów itp )


MUSE "Origin Of Muse" ( 13 płytowy box zawiera zremasterowane dwie pierwsze płyty zespołu "Showbizz" ( 1999 ) oraz "Origin Of Symmetry" ( 2001 ), dołożone dyski z b-side'ami, demówkami, nagraniami koncertowymi, łącznie 113 nagrań na 9 płytach CD i 4 winylach )
 
 
TRANSVISION VAMP "I Want Your Love" ( 7 płytowy box- 6 CD+1 DVD - pop-punkowo-alternatywnego zespołu istniejącego w latach 1986-91, nagrali 3 płyty a wokalistka WENDY JAMES 4 solówki, w boxie 3 zremasterowane albumy wraz z b-side'ami, utwory niepublikowane, nieznane wersje, demówki )
 


ZAPOWIEDZI:

14 lutego nowy PENDRAGON "Love Over Fear". Do wyboru CD, 3CD z wersją akustyczną i instrumentalną płyty wzbogacone o książkę oraz wersja na winylu z dwoma bonusami, akustycznymi wersjami 2 nagrań wyjętych z wersji 3CD )


7 lutego nowy DELAIN "Apocalypse & Chill" ( gothic metal z żeńskim wokalem )


7 lutego także nowy album STONE TEMPLE PILOTS "Perdida". Album ma być bardzo akustyczny.


24 stycznia solowa płyta NICOLASA GODINA, a więc muzyka duetu AIR, zatytułowana "Concrete And Glass".


21 lutego 4-płytowa re-edycja siódmego albumu PORCUPINE TREE "In Absentia" z 2002 roku. WILSON zapowiadał już tę płytę od dawna, ciesze się tym bardziej, iż poza samym albumem i dyskiem DVD dołożono także dysk z wersjami demo tej płyty, a także trzy niepublikowane utwory niewykorzystane jak "Imogen Slaughter", "Watching You Sleep" oraz "Enough".


24 stycznia debiut grupy STORM FORCE "Age Of Fear". Podobno coś dla fanów VAN HALEN, CINDERELLA itp.

STORM FORCE is:
Lead Vocals: Patrick Gagliardi
Lead Guitar & Vocals: Greg Fraser (Brighton Rock)
Drums & Vocals: Brian Hamilton (Panik)
Bass & Vocals: Mike Beradelli

 
 
7 lutego 2020 4-płytowy box grupy CREAM "Goodbye Tour Live 1968".


14 lutego premierę będzie miał 12" calowy winylowy singiel WHITESNAKE "Always & Forever". Poza tytułowym nagraniem usłyszymy także "After All". Wydawnictwo ukaże się w formie "picture vinyl", więc możemy liczyć na okładkę wylaną na masie krążka. Niestety, wszystko limitowane do 1,000 sztuk.


24 stycznia koncertoy MICHAEL THOMPSON BAND "High Time - Live In Italy" w formacie CD/DVD.


14 lutego ARCHON ANGEL "Fallen". To projekt gitarzysty ALDO LONOBILE z SECRET SPHERE oraz wokalisty ZAKA STEVENSA, który jako ZACHARY STEVENS udzielał się woakalnie chociażby u TIMO TOLKKI'S AVALON.


1 maja nowa płyta ALANIS MORISSETTE "Such Pretty Folks In The Road"


31 stycznia czwarty album SERIOUS BLACK "Suite 226", czwarty album power metalowców z Niemiec. Na jedynce grał chociażby ROLAND GRAPOW z HELLOWEEN.


21 lutego piąty album SECRET RULE "Against", symphonic metal z żeńskim wokalem.


W październiku ukaże się dziesiąty album grupy ARENA "The Theory of Molecular Inheritance". Grupa w związku z tym zapowiada koncerty w naszym kraju, które odbędą się 14 października w Piekarach Śląskich i 15 października w Poznaniu w Klubie u Bazyla.


W kwietniu 2020 roku ukaże się pierwszy solowy album MICKA MARSA, gitarzysty MÖTLEY CRÜE. Produkuje Michael Wagener (OZZY OSBOURNE, ACCEPT, WARRANT, SKID ROW) at Blackbird Studio.


To dopiero niespodzianka. Grupa DEEP PURPLE ogłosiła, iż w 2020 roku ukaże się ich nowy album Ogłosili też wspólną trasę koncertową z grupą BLUE OYSTER CULT.


Grupa SCORPIONS również poinformowała, iż w 2020 roku wyda nowy album studyjny. Właśnie zakończył się proces komponowania.


Wytwórnia FRONTIERS poinformowała, iż zapowiadany projekt BLACK SWAN na początku 2020 roku wyda debiutancki album. Grupę tworzą basista JEFF PILSON z DOKKEN, wokalista ROBIN MCAULEY z SURVIVOR, gitarzysta REB BEACH z WINGER czy WHITESNAKE oraz perkusista MATT STARR z MR BIG, a także ACE FREHLEY.


POŻEGNANIE:

Nie żyje STUART FRASER, jeden z najlepszych australijskich gitarzystów znany ze współpracy z NOISEWORKS czy JOHNEM FARNHAMEM.