HARD ROCK
Debiutancki album THE DEFIANTS wydany w 2016 roku był jednym z moich ulubionych. Nie wiadomo kiedy minęły trzy lata i grupa już anonsuje nam album numer "dwa".
THE DEFIANTS to nic innego jak kontynuowanie melodyki amerykańskiej grupy DANGER DANGER. I to wcale nie przypadek bowiem w THE DEFIANTS....aż czterech panów z tego zespołu: wokalista PAUL LAINE, gitarzysta ROB MARCELLO, basista BRUNO RAVEL oraz perkusista STEVE WEST. Gdyby dokoptować jeszcze ex-wokalistę TEDA POLEYA mielibyśmy wspomniany DANGER DANGER.
Na "Zokusho" jest identycznie jak na wydanym przed trzema laty debiucie, a może nawet jeszcze lepiej. Mocną stroną są niesamowite melodie, płynne przejścia, bliźniacze niemal brzmienie. Trudno nie pokochać takiego "Love Is A Killer", który otwiera płytę, "Standing On The Edge", a za "Hold On Tonight" oddałbym najlepszą bieliznę. Jak dobrze, że powstają jeszcze tego typu zespoły i , że są jeszcze zainteresowani słuchacze tego typu amerykańskiego grania.
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=u4TMUFBSCWQ
Debiutancki album THE DEFIANTS wydany w 2016 roku był jednym z moich ulubionych. Nie wiadomo kiedy minęły trzy lata i grupa już anonsuje nam album numer "dwa".
THE DEFIANTS to nic innego jak kontynuowanie melodyki amerykańskiej grupy DANGER DANGER. I to wcale nie przypadek bowiem w THE DEFIANTS....aż czterech panów z tego zespołu: wokalista PAUL LAINE, gitarzysta ROB MARCELLO, basista BRUNO RAVEL oraz perkusista STEVE WEST. Gdyby dokoptować jeszcze ex-wokalistę TEDA POLEYA mielibyśmy wspomniany DANGER DANGER.
Na "Zokusho" jest identycznie jak na wydanym przed trzema laty debiucie, a może nawet jeszcze lepiej. Mocną stroną są niesamowite melodie, płynne przejścia, bliźniacze niemal brzmienie. Trudno nie pokochać takiego "Love Is A Killer", który otwiera płytę, "Standing On The Edge", a za "Hold On Tonight" oddałbym najlepszą bieliznę. Jak dobrze, że powstają jeszcze tego typu zespoły i , że są jeszcze zainteresowani słuchacze tego typu amerykańskiego grania.
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=u4TMUFBSCWQ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz