Niejednokrotnie na łamach swojej strony prezentowałem płyty pochodzącego z Bristolu duetu ILYA ( czytaj: ailija ), który tworzą JOANNA SWAN i NICK PULLIN. Ich płyty, mnie oraz moją Mamę, doprowadziły swego czasu do stanu euforii, karmiąc nasze dusze tym co najpiękniejsze: muzyką. Z czasem okazało się, iż JOANNA SWAN, poza śpiewem w ILYA oraz wydaniem kilku płyt solowych pod swoim nazwiskiem, ma jeszcze kilka perełek sprzed działalności wspomnianego duetu, a są nimi żeński tercet THE SIDNEYS, wspólna płyta z FRONCOIS ELIE ROULIN czy prezentowany powyżej jednorazowy projekt LUNABEE & SWAN. Udało mi się w ostatnim roku zdobyć wszystkie wspomniane tytuły jednak największe wrażenie zrobiła na mnie wspólna płyta właśnie LUNABEEE & SWAN, a więc dwie wrażliwe kobiety, LUNABEE i JOANNA SWAN. Oto co na tej płycie znalazłem.
POSŁUCHAJ:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz