INDIE ROCK / POP
Ukrywająca się pod szyldem THE ANCHORESS walijska multiinstrumentalistka CATHERINE ANNE DAVIES wydała właśnie swój debiutancki album choć na koncie ma już dwie epki wydane w roku 2014.
Bardzo przyjemna muzyka pop z elementami indie chociaż w niektórych nagraniach są niespodzianki jeśli chodzi o brzmienie. Rozpoczyna się dość balladowo, mrocznie ale nastrojowo za sprawą utworu "Long Year". który nieco później bardzo ciekawie się rozwija. W następnym "What Comes Around" słychać echa grupy QUEEN oraz wokalistę FREDDIE'GO MERCURY'EGO, ale to nie wszystko. Fortepian "chodzi" niczym ten z płyt ELTONA JOHNA, wokal mamy typowo szwedzki ( jeśli ktoś zna ten surowy sposób śpiewu i tamtejszy rynek muzyczny ) a kompozycje finalizują przepięknie grające skrzypce. Jednak najambitniejszym dziełem albumu jest nagranie "Doesn't Kill You". Istny majstersztyk. Jedno tempo, dużo zmian stylistycznych, masa detali, nagranie cały czas się rozwija, a do tego ma powalający refren. Przepiękna piosenka.Później mamy dwa szybkie przeboje "You And Only You" oraz bardzo ładny "One For Sorrow". Balladowo robi się znów dopiero w ponurym i posępnym "Bury Me". W "Intermission ( Notes To The Editor )" pojawia się męski wokal, ale i dziecięce głosy. Sama CATHERINE śpiewa delikatnym szeptem. Album kończy zaaranżowany na sam fortepian utwór bonusowy "Rivers Of Ice".
Do odsłuchu jedno z najpiękniejszych nagrań początku tego roku "Doesn't Kill You"
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=9jgAwZqSgNg
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz