czwartek, 11 marca 2021

JANE BIRKIN "Oh! Pardon Tu Dormais..." ( 2020 )

CHANSON

Urodzona w Anglii JANE BIRKIN to artystka wszechstronna. Modelka, aktorka, wreszcie autorka piosenek i wokalistka. Matka trzech utalentowanych córek pochodzących z trzech związków: KATE BARRY, tragicznie zmarła w 2013 roku fotografka pracująca chociażby dla słynnego magazynu "VOGUE", LOU DOILLON, wokalistka, o której płytach niejednokrotnie pisałem na łamach mojej strony, a także chyba najbardziej znana CHARLOTTE GAINSBOURG, aktorka i także wokalistka kojarzona chociażby z dwóch części filmu "Nimfomanka". Ta ostatnia to owoc miłości JANE z francuskim wokalistą jakim zmarły w 1991 roku SERGE GAINSBOURG. Para poza życiem prywatnym, współpracowała w latach 1968-1980 wydając serię wspólnych albumów.

Choć JANE BIRKIN skończyła w tym roku 75 lat to ani myśli o emeryturze. Właśnie pod koniec minionego roku wydała przecudowną płytę, która w moje ręce trafia jednak z małym opóźnieniem. O tym jak wielki wpływ musiał mieć na artystkę SERGE GAINSBOURG wystarczy posłuchać najnowszej płyty. Duch Francji jest tutaj obecny w każdej nucie. To także płyta melancholijna, 
niezwykle osobista, intymna, na której to po raz pierwszy publicznie BIRKIN mówi o tragicznie zmarłej córce KATE. Artystka przyznaje też, że wpływ na to miała współpraca przy tej płycie z ETIENNE DAHO. Porusza także nieobce nam tematy pustki, strachu przed miłością, w końcu rozlicza się z duchami przeszłości. Podziękujmy zatem artystce za włożony w powstanie tej płyty trud poświęcając jej te trzy minuty z sekundami.
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz