niedziela, 27 sierpnia 2023

TINA ARENA "Love Saves" ( 2023 )

POP

Dziś niedziela zatem coś subtelnego, a dokładnie australijska wokalistka, ale także aktorka i producentka. W latch 90. jej płyty można było kupić niemal w każdym sklepie płytowym. Niestety, później większości gusta się pozmieniały ( przeważnie na gorsze ), postawili na ohydne McDonald's'owe stacje radiowe, chłonąc tę całą papkę, którą serwują nam tak zwani "fachowcy i znawcy", tłumacząc się przy tym, że "badania wykazują czego chcą słuchacze". Jeśli to prawda, hmm, coż, szczęście jest tam gdzie je człowiek widzi. Ja od siebie dodam, iż szczerze współczuję. Wracając do TINY. Płytowo debiutowała jako mała dziewczynka ( 10-letnia ) w 1977 roku. Coś jak nasza NATALIA KUKULSKA ze swoim "Puszkiem okruszkiem". Album został wydany na kompakcie dopiero w 1998 roku. Oczywiście w pełni zremasterowano całość. Nie ma go, ale przynajmniej mam co zbierać. Nie dobrze mieć wszystko. Później, już jako dorosła kobieta w 1990 roku wydała swój drugi, jednak traktowany jako "debiut" album. Obecnie o jej płyty trzeba się starać, ale "dla chcącego, nic trudnego". 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz