Ta pochodząca z Argentyny wokalistka i producentka, debiutowała w 2011 roku albumem "Essentials", zawierającym covery. Zresztą artystka zaczynała od śpiewania coverów w klubach, pod różnymi pseudonimami, zanim jeszcze wydała płytę "Essentials".Właściwy debiut z materiałem oryginalnym, to "Hotel Souza" z roku 2012. Pisałem niegdyś o tej płycie na łamach "Muzyki z plyt", jako o jednej z najlepszych tamtego okresu. Później ukazaly się jeszcze "Essentials 2" ( 2014 ), a więc dalszy ciąg coverów, oraz dwie plyty z materiałem oryginalnym, "Velvet Vault" ( 2017 ) oraz "Language Of Love" ( 2020 ). Najnowsza "Suddenly Lovers", to płyta zbliżona do "Hotel Souza", a więc w moim odczuciu, najlepszej jak do tej pory w dorobku artystki. Śmiem jednak donieść, iż wspomnianej płycie, wyrasta konkurencja, w postaci najnowszej "Suddenly Lovers". Płyta fascynująca, zmysłowa, subtelna i nastrojowa. Do tego jedyny w swoim rodzaju głos artystki. Jak się w tym nie zakochać?
P.S. Wersja japońska tej płyty, a więc ta, którą ja posiadam, zawiera dwa nagrania dodatkowe.
POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=e9jtp67MMTI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz