niedziela, 4 lutego 2018

RICK SPRINGFIELD "The Snake King" ( 2018 )

ROCK

RICKIEM SPRINGFIELDEM, australijskim wokalistą i gitarzystą, ale też aktorem powinni się zainteresować wszyscy ci, którzy lubią CHRISA ISAAKA i jego słynny "Wicked Game", a więc country rocka gdzie spotkamy delikatny flirt rocka z bluesem, usłyszymy banjo i tego typu brzmienie.

Choć na nowej płycie muzyk prochu nie wynajduje to nie sposób nie pokochać "God Don't Care", "The Voodoo House" czy podszytego Hammondami i harmonijką, jednego z dwóch najkrótszych w zestawie nieco ponad 2-minutowego "Suicide Manifesto". Wspomniane banjo, ale przede wszystkim świetną linię melodyczną usłyszymy w "Blues For The Disillusioned". Tutaj gdzieś w połowie szóstej minuty następuje coś niesamowitego. Pozostawiam to słuchaczom. Na koniec dość zaskakujący jeśli chodzi o czas trwania finał w postaci country-rockowego 10-minutowca "Orpheus In The Underworld". No właśnie. Wspomniałem o bluesie. Bo najnowsza płyta również dla wszelakich bluesmanów bowiem Artysta na najnowszym albumie sporo go przemycił i to w najróżniejszych formach. Fani będą zaskoczeni.

POSŁUCHAJ:

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz