poniedziałek, 30 kwietnia 2018

REVOLUTION SAINTS "Light In The Dark" ( 2017 )

HARD ROCK

Pamiętam kiedy w 2015 roku zachwycałem się debiutancką płyta tego zespołu. Niesamowite jak ten czas zleciał. Najjaśniejszą postacią tego tercetu jest DEEN CASTRONOVO, a więc perkusista i wokalista, którego fani hard & heavy znają zapewne z grupy JOURNEY, która święciła triumfy na przełomie lat 80-tych i 90-tych. CASTRONOVA z JOURNEY został wyrzucony, a poza tym ciążący na nim 5-letni wyrok w zawieszeniu za gwałt i pobicie swej narzeczonej nie przeszkodził mu w nagraniu kolejnej świetnej płyty. Ducha JOURNEY czuć tutaj na milę. Pozostali muzycy to JACK BLADES z NIGHT RANGER oraz DOUG ALDRICH znanego z DIO, WHITESNAKE, a ostatnio także THE DEAD DAISIES, którzy również wydali niedawno nowy album.

Nowa płyta REVOLUTION... nie odbiega od tego co panowie zaproponowali nam dwa lata temu. Jest równie melodyjnie, gitarowo, a przede wszystkim same kompozycje są na wysokim poziomie mające w sobie - jak już wspomniałem - ducha zarówno JOURNEY jak i tamtej, złotej epoki lat 80-tych. Wystarczy posłuchać otwierającego i tytułowego zarazem "Light In The Dark" by się o tym przekonać czy nagranie "Freedom". To jeśli chodzi o kąsające gitary. Ale robi sie też subtelniej dzięki dwóch soczystym ballodom zawartym na albumie, mowa o "I Wouldn't Change A Thing" oraz "Can't Run Away From Love", który na mojej wersji japońskiej jest też dodany jako bonus w wersji akustycznej.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=ZWMgLaRppi8

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz