czwartek, 24 maja 2018

JAMES CHRISTIAN "Craving" ( 2018 )

HARD ROCK

Bałem się tej płyty. Nie dość, że ostatnie płyty HOUSE OF LORDS ( JAMES CHRISTIAN jest w nim na co dzień wokalistą ) już nie porażają jak kiedyś to na dodatek dość przeciętna okładka, średni singiel, nowe czasy itd. I dobrze, ze się nie nastawiałem. Ostatnio płyty na które czekam z wypiekami na twarzy rozczarowują, tutaj zachowałem spokój, który został nagrodzony. Płyta momentami rewelacyjna.

Na początek brawurowy "Heaven Is A Place On Hell", a więc z kopem jakiego zawsze można się było spodziewać w HOUSE OF LORDS. Jeszcze lepiej w następnym "Wild Boys". Kapitalna kompozycja na autostradę....a może lepiej nie? Żeby nie było, ze tylko szybkie kompozycje to bardzo proszę, mamy też świetne ballady. Przykład? "World Of Possibility". Piękny utwór z gitarą akustyczną. Podobnie w "I Won't Cry", tyle tylko, że tutaj CHRISTIAN zamienia "akustyka" na "elektryka". Największa petarda czeka nas w przedfinałowym "Black Wasn't Black". Jak za najlepszych czasów HOUSE OF LORDS. Polecam fragment poniżej.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=O82vLGgr1uE

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

1 komentarz:

  1. Fajna "rowna" płyta posłuchałem z przyjemnością. podobał mi sie numer "Amen" oraz energetyczny "Black Wasn't Black" pozdrawiam Piotr

    OdpowiedzUsuń