wtorek, 14 września 2021

PŁYTA KONCERTOWA część 11

DEVIN TOWNSEND "Order Of Magnitude - Empath Live Volume 1" ( 2020 )

PROGRESSIVE METAL

Trudno zaszufladkować tego kanadyjskiego człowieka orkiestrę. Mniejsza o to, ze śpiewa, gra na gitarze, komponuje, pisze teksty, produkuje. Powyższy koncert jest dowodem na to, że to artysta nietuzinkowy, wymykający się wszelkim atykietom. Choć to teoretycznie progresssive metal to znajdziemy tutaj również death metal ( kapitalny utwór "Gato" z "wyjącym" DEVINEM i anielską dla równowagi DORVAL ). artysta zmienia się niczym kameleon, dzięki kilku wokalistkom i odpowiednim melodiom usłyszymy także pop ( kompozycja "Sprite" ), a i również melodyjny rock, alternatywe i dużo więcej. Jakby tego było mało, muzyk jest niezłym "jajcarzem", podczas trwania konceru rozsmiesza publiczność, przyrządza drinki w shakerze, podaje perkusiście.....wiatrak by ten uderzał weń pałeczkami. Do wiatraka dochodzi też....czajnik elektryczny, a w drugiej części koncertu DEVIN zakłada także....spódnicę. Cały czas jednak mamy wysoki poziom muzyczny, a odkryta podcza tego show wspomniana nieco wyżej ciemnoskóra wokalistka CHE AIMEE DORVAL zawładnęła mną do tego stopnia ( nie tylko śpiewem, ale także sposobem bycia, kunsztem, artyzmem ), iż w jednym z niemieckich sklepów internetowych z płytami, zamówiłem absolutnie w ciemno jej trzy płyty. Powinny być lada dzień. Zresztą w 2014 roku DEVIN TOWNSEND nagrał taki album pod szyldem CASUALTIES OF COOL, który wraz z DEVINEM właśnie DORVAL tworzy duet. Wtedy mi gdzieś umknęła jednak dołożone DVD do omawianego koncertu uwypukliło jej walory. Nota bene wydawnictwo jest trzypłytowe, poza DVD zawiera także 2 CD , a więc to samo show, tyle, że w wersji audio. Kapitalny koncert choć jak wiecie, miłośnikiem "oglądania muzyki" nie jestem. Gorąco polecam. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz