czwartek, 16 września 2021

PAULA COLE "American Quilt" ( 2021 )

POP / ROCK

Kolejna artysta z Ameryki. Jako nastolatek szalałem za jej drugim albumem "This Fire" choć długo byłem przekonany, że to debiut. Kasetę wręcz zazrżnąłem, a kiedy nastała epoka discmanów, szybko zakupiłem CD, mimo, iż kaseta jest ze mną do dziś. Co ciekawe, dopiero teraz uzmysłowiłem sobie, iż wspomnianego debiutu nie mam do dziś. Prosze bardzo, a powiadają, że mam wszystko.

PAULA COLE wydała właśnie swój dziesiąty album będący albumem z coverami, a więc utworami cudzego autorstwa. Nie zabrakło takich klasyków jak "Wonderful World" LOUISA AMSTRONGA ( kończący te płytę ) czy "Wayfaring Stranger" z repertuaru EMMYLOU HARRIS, której COLE jest wielką fanką. Jednak to co artystka zrobiła z kompozycją "Good Morning Heartache" wbija dosłownie w fotel. Niegdyś śpiewała go także NATALIE COLE ( zbieżność nazwisk przypadkowa ), córka słynnego NAT KING COLE'A. Zapętliłem w miniony piątek sobie ten utwór w wersji PAULI COLE słuchając go chyba 20 razy z rzędu. Wisieńka na torcie to mało powiedziane. Przekonajcie się sami, najlepiej późnym wieczorem, przy zapalonych świecach i kieliszku dobrego, czerwonego wina. Dzięki, Paula! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz