piątek, 10 września 2021

NOWOŚCI PŁYTOWE część 506
PREMIERY TYGODNIA:
PŁYTY:

MANIC STREET PREACHERS "The Ultra Vivid Lament"


THE STRANGLERS "Dark Matters" ( pierwsza od 2012 roku nowa płyta zespołu, edycja DELUXE zawiera dodatkowy dysk o nazwie "DAVE GREENFIELD - A TRIBUTE", zawierający 8 nagrań z koncertu w tym dwa premierowe wykonane przez DAVE'A GREENFIELDA, zmarłego w 2020 roku klawiszowca grupy )


STEVE HACKETT "Surrender Of Silence"


ISILDURS BANE & PETER HAMMILL "In Disequilibrium"


DIANA ROSS "Thank You" ( pierwsza od 1999 roku studyjna płyta artystki nie licząc późniejszych coverów )


ANETTE OLZON "Strong" ( ex-NIGHTWISH )



SNEAKER PIMPS "Squaring The Circle" ( pierwsza od 18 lat płyta zespołu, na pokładzie nowa wokalistka ) 


INGLORIOUS "Heroine" ( album z coverami wyłącznie wokalistek )


SHUMAUN "Memories & Intuition" ( progressive metal, solowy projekt FARHADA HOSSAINA, ex-wokalisty/gitarzysty/klawiszowca IRIS DIVINE ) 


NEWMAN "Into The Monsters' Playground"


PETER H NILSSON "Sign Of Myself" ( wydaje AOR HEAVEN )


BETWEEN WORLDS ( debiut, nowy projekt Ronny'ego Munroe (Trans-Siberian Orchestra, ex-Metal Church, wydaje FRONTIERS )


HAWKWIND "Somnia"


AGUSA "En Annan Varld" ( progressive rock ze Szwecji )


TONY KAYE "End Of Innocence" ( muzyk YES )


GAMMA RAY "XXX: 30 Years Live Anniversary" ( w wersji 3CD )


KRZYSZTOF LEPIARCZYK "Lepiarczyk 40"


M.ILL.ION. "Back On Track"


SAMANTHA FISH "Faster"


COLLEEN GREEN "Cool" ( wokalistka indie rock )


AMYL AND THE SNIFFERS "Comfort To Me" ( wokalistka indie rock/punk rock/alternative rock )


KACEY MUSGRAVES "star-crossed" ( wokalistka indie pop )


THE VACCINES "Back In Love City"


THREE COLOURS DARK "Love's Lost Property" ( wspólny album Rachel Cohen I Jonathana Edwardsa z grupy KARNATAKA )


MARTINA TOPLEY-BIRD "Forever I Wait" ( pierwsza od niemal dekady płyta artystki )


THE MISSION "A Garden Of Earthly Delights: The Mercury Years"


JOY DIVISION "Warsaw: Live In England 1977 / 1978"


SINGLE:

ABBA "Don't Shut Me Down" / "Still Have Faith In You" ( singiel zapowiada pierwszą od 40 lat płytę )


ISILDURS BANE & PETER HAMMILL "In Disequilibrium Part 1" ( singiel zapowiada wspólny album o tym samym tytule )


THREE COLOURS DARK "Ordinary World" ( singiel zapowiedający nowy projekt Rachel Cohen i Jonathana Edwardsa z grupy KARNATAKA )


RHAPSODY OF FIRE "Glory For Salvation" ( drugi singiel zapowiadajacy nowy album )


RHAPSODY OF FIRE "Magic Signs" ( trzeci singiel zapowiadajacy nowy album )


NATALIE IMBRUGLIA "Maybe It's Great" ( drugi singiel zapowiadajacy nowy album )


NATALIE IMBRUGLIA "On My Way" ( trzeci singiel zapowiadajacy nowy album )


VANILLA FUDGE "Stop In The Name Of Love" ( klasyk THE SUPREMES w wykonaniu VANILLA FUDGE )


EP:

POLLY SCATTERGOOD "In The Absence Of Light" ( nowy minialbum wokaliski indie pop )


ZAPOWIEDZI:

19 listopada nowa płyta STINGA zatytułowana "The Bridge" i zawierająca 10 premierowych piosenek. Wersja DELUXE zawiera 3 dodatkowe, japońska kolejną, czwartą. Album promuje nagranie "If It's Love".


19 listopada także piąty album symphonic metalowego TEMPERANCE zatytułowany "Diamanti".


15 października po ponad dekadzie milczenia wraca HEARTLAND z nowym albumem  "Into The Future". W składzie ponownie CHRIS OUSEY i MIKE SLAMER.


22 października THE MISSION "Collected", 3-płytowa kompilacja.


24 września nowy solowy album wokalistki THE CORRS, a więc SHARON CORR i "The Fool & The Scorpion".


14 stycznia 2022 roku nowy solowy album TONY'EGO MARTINA z BLACK SABBATH zatytułowany "Thorns".


12 listopada nowy, a pierwszy w historii zespołu GOV'T MULE bluesowy album zatytułowany "Heavy Load Blues".


19 listopada czwarty solowy album wyda CARL SENTANCE, obecny wokalista NAZARETH. Album będzie nosił tytuł "Electric Eye".


19 listopada również nowy ELBOW "Flying Dream 1".


26 listopada DEINE LAKAIEN "Dual +", a więc druga część coverów + dodatki.


26 listopada MATT BERRY "Gather Up", 4-dyskowy box z niepublikowanym materiałem i nie tylko.


Uruchomiona strona internetowa oraz zegar zdają się sugerować, iż jesienią możemy się spodziewać nowej płyty DEEP PURPLE zatytułowanej "Turning To Crime".


Na początku 2022 roku nowa płyta MARILLION zatytułowana "An Hour Before It's Dark".


Pod koniec tego roku lub na początku 2022 ukaże się nowa płyta ....THE FACES. Panowie - w składzie Kenney Jones, Ronnie Wood i Rod Stewart, przygotowali 14 premierowych nagrań.


WZNOWIENIA:

MARILLION "Fugazi" ( wznowień ciąg dalszy, drugi album stuyjny z 1984 roku w edycji 3CD+BLU-RAY )


METALLICA "The Black Album" ( w wersji 1CD, 2CD, winyl, a także....25-dyskowe LIMITED EDITION DELUXE NUMBERED BOX SET, zawierające 14 CD, 6DVD i 5 winyli, a także 3 kostki do gitary, smycz, kartki-pocztówki, czasopisma, plakat, 120-stronicowa książka itp. Cena: ok 1300 złotych )


czwartek, 9 września 2021

"Manicy" przed premierą....

Jutro premiera, dziś dotarło....Wspaniale! Znajde odpowiednią chwilę by w spokoju posłuchać. Single promujące ten album nad wyraz udane. Miłej resztki tygodnia.

PERFECT STORM "No Air" ( 2021 )

PROGRESSIVE ROCK

Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, że nie toleruję wszelakich "em-pe-trójek", streamingów itp. rzeczy. Owszem, ktoś coś poleci, nagra na CD-Ra celem zapoznania sie z zawartością, wtedy jak najbardziej choć to jak kupno sztucznego miodu kiedy obok stoi pszczelarz. Wyrazem szacunku dla artysty jest zakup jego płyty, nie klikanie w linki. To może zrobić każdy. I jeszcze jedno: z czym podejdziemy do artysty po autograf??? Muzyka to nie woda, która nam się za darmo należy ( ???). Artysta chce mieć zapłacone za swoją pracę tak samo jak policjant czy kasjerka w LIDLU. 

Przed Państwem PŁYTA ROKU 2020! Przynajmniej na ten moment. Historia tej płyty jest taka. Muzyki słucham z oryginalnych płyt choć są wyjątki, o których mowa nieco wyżej. W styczniu tego tego roku odwiedziłem kolegę, również pasjonata muzyki. W jego odtwarzaczu kręciła się nagrana na CD-R powyższa, debiutancka płyta Holendrów. Oniemiałem. Okazało się, iż kolega zakupił ją w cyfrowym sklepie z muzyką ponieważ odsłuchał tam jednej kompozycji, a wersja fizyczna na CD jeszcze nie została wydana. Premiera tej "cyfrówki" odbyła się 8 stycznia, zaś premierę kompaktu przewidziano na 19 dzień marca 2021. Kolega mi tę płytę nagrał, a ja nie mogłem doczekać się kiedy zdobędę jej jedyną słuszną wersję tj. fizyczną kompaktową lub chociaż winylową. Miałem problemy ze zdobyciem tego tytułu, a posiadanie go w CD-R-owej wersji niemal doprowadziło mnie do naciśnienia. Płyta z czasem dojechała i ciśnienie się uregulowało. Dobrze sypiam choć muzyka zawarta na płycie nie pozwala tracić czasu na sen.

Mają coś w sobie ci Holendrzy. Ich muzyka, zwłaszcza ta spod znaku progresywnego rocka to zawsze sztuka próby najwyższej. Nie inaczej jest w tym przypadku, mimo, iż w składzie także Syryjczycy. Teraz dopiero dociera do mnie o ile moje życie byłoby uboższe gdyby nie ta płyta. Przecież mogłem pójść jeszcze do spożywczaka czy po skarpetki i do kolegi bym nie dotarł tym samym zostając niemal ograbionym z tej zacnej płyty. Głównym wokalistą w zespole jest pochodzący z Syrii ADEL SAFLOU, ale w dwóch fragmentach usłyszymy wokalistkę o anielskim wręcz głosie HISKE OOSTERWIJK, która także słyszalna jest w chórkach na całej płycie, w tzw. "backing vocals". Klawisze oraz partie chóralne to zasługa ARDA OFFERSA. Skład uzupelniają gitarzysta GERT-JAN SCHURER, perkusista JESSE BOSMAN i basista DAVID KLOMPMAKERS. Całość, choć progresywna, to na swój sposób zarezerwowana tylko dla PERFECT STORM, mimo, że odnajdziemy tutaj echa zarówno PINK FLOYD, GENESIS, MARILLION, RPWL czy FINALLY GEORGE. Od siebie dodałbym także delikatne słyszalne szczególnie w otwierającym "Strength", elementy fusion i jazz rocka. Płynne przejścia z jednego do drugiego to kolejny atut tego sekstetu. Reszta to podręcznikowy przykład jak tworzyć arcydzieło. Dlaczego u nas nikt tak nie gra? Może dlatego, że wszelakie polskie festiwale wypaczają dobry gust bezpłciowymi "artystami" wyzbytami oryginalności wykonującymi kiepski repertuar zatem kim się inspirować, skąd czerpać wzorce? Na szczęście świat jest pełen wspaniałej muzyki, o której możecie poczytać, a także posłuchać na "Muzyce z płyt".

P.S. Uboga "lista płac" zdaje się sugerować brak albumowej książeczki choć miejsce na nią jest. Czuje, że to czyjeś niedopatrzenie, co nie daje mi spokoju. 



środa, 8 września 2021

RARYTASY część 21

STRATOVARIUS "Elysium" ( 2011 )

POWER METAL

Wracając do wczorajszego tematu ekskluzywnych edycji płytowych. Wspomniałem o sensie ich zakupu ( nie we wszystkich przypadkach ), cenach itp. Dziś ciąg dalszy. Czasami wytwórnie dają nam możliwość wybrania edycji dla siebie, a czasami nie. Wychodzi taki np nowy IRON MAIDEN i decydujemy czy zakupić go w edycji stadardowej, ekskluzywnej, lepiej wydanej, na winylu, na kasecie czy może we wspomnianym SUPER DELUXE BOXIE. Odmawiamy sobie gadżetów, skupiamy się na muzyce. Co jednak zrobić kiedy by zebrać wszystkie utwory....niejako zostajemy zmuszeni do zakupu wszystkich edycji? Już tlumaczę. Otóż powyższa płyta została wydana również w kilku edycjach. To już norma. Ale uwaga! 

Poza normalną edycją zawierającą okładkę jak powyzej ukazało się jeszcze kilka innych wersji. Standardową zatem zostawmy. Co ma jednak zrobić fan zespołu kiedy myśli, że kupuje edycje DELUXE, a więc tą poniżej zawierającą  - poza tym co w powyższej standardowej - dodatkowy dysk z całym albumem w wersji "demo" i z kapitalną okładką w popularnym niegdyś 3D....



...a tutaj się okazuje, że jest jeszcze edycja kolekcjonerska, w której co prawda nie ma dodatkowego dysku z demówkami.....ale za to jest 7" calowy przezroczysty winylowy singiel z....dwoma utworami dodatkowymi spoza płyty?



Musi kupić drugą co uczyniłem chcociażby ja. Mało tego..... Staram się o edycję "japońską". Po co skoro nie ma ani dysku z demówkami, ani dodatkowego 7" calowego singla"? A po to, że ma....dołożony utwór "Castaway", którego nie ma na innych edycjach. Aż boję się spojrzeć na listę utworów winyla. I tak wygląda życie kolekcjonera. Co zrobić kiedy mamy do czynienia z wieloma przypadkami jak z tymi opisanymi powyżej? Trzeba grać w totka bo obecnie wytwórnie robią wszystko by wyciągnąć z nas ostatni grosz. Rzeczywistość pokazuje, że obecny trend w najbliższym czasie nie ulegnie zmianie.

Z powyższej, trzynastej płyty Finów polecam jej największy klejnot jakim kompozycja "Lifetime In A Moment". Grupa obecnie nagrywa nowy album, którego premiera przewidziana jest na początek 2022 roku.

wtorek, 7 września 2021

RARYTASY część 20

DAVID GILMOUR "Rattle That Lock" ( 2015 )

ROCK

Nigdy maniakalnym fanem PINK FLOYD nie byłem choć lubię, mam ich wszystkie płyty, a także wszystkie wydawnictwa solowe członków wspomnianej grupy. Powyższy album jest czwartym solowym dziełem gitarzysty, a także jednego z wokalistów PINK FLOYD. Płyta bardzo stonowana, wyważona, ale inaczej być nie mogło. Znalazłem na niej to co znaleźć się spodziewałem. Męczy mnie kiedy słyszę tych wszystkich "floydowców", których fascynacje muzyczne zatrzymały się na tym bądź co bądź wielkim zespole. Świata poza nim nie widzą jednocześnie wyrządzają sobie krzywdę. Ile przecież można "jeść" ciągle to samo. Należy sobie urozmaicać menu, wszak do okoła nieskończony wybór.

Pomyśłałem, że teraz kiedy mam czas na słuchanie muzyki powrócę sobie do kilku starszych tytułów czy to BRUCE'S SPRINGSTEENA czy właśnie DAVIDA GILMOURA. Bodźcem do tego ostatniego nie ukrywam jest temat wszelakich edycji DELUXE BOX SET poszczególnych wykonawców. Stwierdziełm ostatnio, że chyba czas zaprzestać ich kupowania. Jak wiadomo obecnie jest moda na wydawanie nowych ( choć także wznowień ) płyt w kilku edycjach. I tak mamy np ostatni IRON MAIDEN możemy zakupićw normalnej edycji CD, ale także otrzymujemy nieco droższą wersje CD w formie - jak ja to mówie - "zeszytowej" przypominającej szkolny zeszyt A5, ponadto do wyboru kilka kolorowych winyli, a także wersja DELUXE BOX SET, do której to wytwórnie poza samą muzyką dokładają gadżety w postaci kostek do gitar, koszulek, DVD czy BLU-RAY, a ostatnio także czapki ( w nowym DREAM THEATER ), origami ( w IRON MAIDEN ), czy...dziadek do orzechów ( nowy CHRIS DE BURGH ). Są także spiewniki, notesy, smycze, polaroidy czy plakaty. Wszystko świetnie, wszystko cieszy, ale najważniejsza muzyka, która w tym przypadku schodzi na drugi plan. Gdy jest dodatkowy materiał muzyczny, ok, kupuję. Ale dlaczego nowy IRON MAIDEN kosztuje 400 złotych podczas gdy niemal z identycznie wartymi gadżetami CHRIS DE BURGH "tylko" ok 190 złotych? Dlatego, że wytwórnie chcą wycisnąć z nas kupujących jeszcze płyty ostatni grosz. BURGH tańszy bo mniej "chodliwy", za to "ironi" dwa razy tyle, bo to uznana marka i da się zarobić. 

Spostrzegłem, że na przestrzeni lat zdobyłem podobnych wydawnictw pełne półki i zastanawiam się po co? Wszystko chce mieć, to jest przepięknie wydane, ale zaczynają nas "łojić". Ostatni DEEP PURPLE ( przedstawiałem ten box wraz ze zdjeciami ) kupiłem za ok 200 złotych i to jest ok, bo w nim są bodajze 2CD, 5 winyli, koszulka, gadżety, plakaty itp. podczas gdy w podobnnych wydaniach za 2, a czasami i 3 razy tyle mamy masę papieru, certyfikaty, poraroidy....bez dodatkowej muzyki. Mało tego, dołożonych np. koszulek nigdy nie założę choć rozmiar jak najbardziej mój. Powód? Otwieranie czegoś takiego uważam na profanację, a więc tak jak wszystko spakowano tak leży u mnie w pokoju muzycznym. Z samym gadżetów zatem nie mam nic poza satysfakcją z ich posiadnia co mnie absolutnie wystarcza. Czas chyba jednak powiedzieć "stop" i skupić się może nie zaraz na zwykłej edycji standard za 50 złotych, ale na DELUXE za 70 zamiast na SUPER DELUXE BOX SET za 400. Chyba, że jest się fanem tylko jednego zespołu, ale kiedy się chłonie wręcz muzyke jak ja, czas się zastanowić i lepiej odłożyc na lepszą czy luksusową emeryturę. Tymczasem zapraszam do wysłuchania singlowego i tytułowego zarazem "Rattle That Lock".