czwartek, 2 czerwca 2016

ZUCCHERO "Black Cat" ( 2016 )

POP / ROCK

Naprawdę nazywa się ADELMO FORNACIARI i pochodzi z Włoch. Swój pierwszy album "Un Po' Di Zucchero" wydał w 1983 roku choć świat zapamiętał go głownie dzięki nagraniu "Senza Una Donna" pochodzącym z czwartego albumu "Blue's" wydanym w 1987 roku choć nie w tej wersji. ZUCCHERO nagrał ponownie ten utwór w 1991 roku w duecie z PAULEM YOUNGIEM ( nie mylić z nieżyjącym PAULEM YOUNGIEM z MIKE + THE MECHANICS ) pod tytułem "Senza Una Donna ( Without A Woman )". Któż nie zna tego nagrania? Tyle gwoli historii. Skupmy się jednak na najnowszym dwunastym albumie tego artysty wydanym po sześcioletniej przerwie.

Album rozpoczyna się fortepianowym, bardzo bluesowym "Partigiano Reggiano". Prócz nowoczesnego sampla na samym początku później już nie mamy komputerów. Płyta jest dość mocna, ostra, rockowa czego dowodem następne dwa nagrania: "13 Buoni Ragioni" oraz "Ti Volio Sposare" gdzie usłyszymy nawet trąbkę. W nagraniu czwartym "Ci Si Arrende" mamy niespodziankę numer jeden; otóż na gitarze usłyszymy samego MARKA KNOPFLERA z DIRE STRAITS, który pojawia się - wraz z gitarą - w refrenie. W nagraniu "Ten More Days" - jak łatwo się domyślić - ZUCCHERO śpiewa po angielsku. Umówmy się, że takim nieco łamanym angielskim choć zdecydowanie lepiej wychodzi mu refren. Pomijając jego angielski to samo nagranie jest wspaniałe. Posłuchajcie proszę refrenu. Wspaniała kompozycja. Polecam tez dwie ładne ballady - "Terra Incognita" oraz - kto wie czy nie piękniejszą - "Voci". Niespodzianką numer dwa jest...ponownie MARK KNOPFLER w nagraniu finałowym "Streets Of Surrender ( S.O.S. )". Również ballada. I również jego gitara. Niemal niesłyszalna.

Do odsłuchu nagranie "Ten More Days".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=ipycwBpU92A

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz