Duńsko-szwedzki duet debiutował w 2016 roku bardzo dobrym beztytułowym albumem, ale jak często bywa z tego typu projektami, istniała obawa, że będzie to jednorazowy "skok w bok". No właśnie. Duet tworzy bowiem wokalista świetnego PRETTY MAIDS czyli RONNIE ATKINS, a także znany z ECLIPSE czy W.E.T. gitarzysta ERIK MARTENSSON. Skład uzupełnia MAGNUS ULFSTEDT na perkusji.
Śmiało stwierdzam, że drugi album NORIC UNION jest jeszcze lepszy od debiutu. Niesamowite melodie powodują, że nie sposób oderwać się od tej muzyki, a pikanterii dodaje fakt, że za grupą stoi niezastąpiona wytwórnia FRONTIERS. Poniżej dowód na to, że powyższe słowa nie są ani trochę na wyrost. I jeszcze jedno....Może to nudne, ale muszę po raz kolejny zapytać: dlaczego w Polsce nikt tak nie gra?
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=ouPzusoHpXI
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz