Amerykańska skrzypaczka, wokalistka, a także tancerka, która eksperymentuje łącząc grę klasycznych skrzypiec z nowoczesnym popem, a więc następczyni słynnej VANESSY-MAE, która milczy muzycznie od 18 lat. LINDSEY tymczasem wydała swój szósty album, utrzymany w stylistyce świątecznej. Na jej albumie nieco więcej niespodzianek niż przewidywalnych wyborach wczorajszej JOSS STONE. Czy lepszych? Na pewno innych choć utrzymanych a w tym samym, świątecznym nastroju. Oceńcie sami.
POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=-OJSZLHTk-8
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz