Szwedzki kwintet PERFECT PLAN zadebiutował w 2018 roku albumem "All Rise". Panowie szybko złapali wiatr w żagle po sukcesie jedynki. W ślad za debiutem poszły single, EPki, drugi i trzeci album, a w konsekwencji także płyta koncertowa. Sam HILLI, wokalista zespołu, co rusz pojawia się na czyjejś płycie w formie gościa. Sami więc widzicie, że panowie nie zwalniają tempa. By jeszcze na tym nie kończyć, KENT HILLI właśnie opublikował swój drugi solowy album. Patrząc na regularność wydawnictw, z pewnością rok 2024 przniesie nowy album zespołowy. Jeśli chodzi o solowe dzieło HILLI'EGO, nie odbiego ono muzycznie od tego, co pan czyni na dzień w macierzystym PERFECT PLAN. Mamy tutaj dosłownie podręcznikowy wręcz szablon jak tworzy się melodyjne dzieło od początku do końca. To taka płyta idealna na wiosnę, kiedy do życia budzi się przyroda, choć za oknem właściwie wiosna, zatem płyta "Nothing Left To Lose" wręcz idealna. Ostatnio w ogóle sypnęło tego typu płytami wręcz w hurtowych ilościach, a że powoli zaczynam ich słuchać, w najbliższym czasie najlepsze z nich pojawią się na "Muzyce z płyt". Dziś jedna z nich.
POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=2zkq2OayHIo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz