THE WATERBOYS "All Souls Hill" ( 2022 )

ALTERNATIVE ROCK / FOLK

MIKE SCOTT i jego "wodni chłopcy", niczym natchnieni. Wydają płytę z płytą, i za każdym razem inną. Na swój sposób oczywiście muzycy tworzą to samo, a jednak jest coś w tej muzyce, co nie pozwala ich zaszufladkować. Tym razem wydali album nieco spokojniejszy, mniej "odjechany" od swojego poprzednika "Good Luck, Seeker" ( 2020 ), z nota bene" przepiękna okładką". Najnowsza płyta także nieco krótsza, a i też bez specjalnych edycji. I dobrze, tak jest zdrowiej. Te ostatnie albumy 2-, a także i 3-płytowe troszkę przytłaczały ilością materiału, zwłaszcza, że MIKE SCOTT dostarcza nam album za albumem. "All Souls Hill" pokochacie dopiero po którymś przesłuchaniu, ale tak jest z każdym dziełem Szkotów. Powinienem zaprezentować Wam ten album w całości, trwa on bowiem zaledwie 40 minnut, ale kto dziś ma to to czas? Poza mną oczywiście? Poza tym taka dawka muzyki, tylko z płyt. Oryginalnych płyt, żadnych linków. Singiel, jeden utwór jeśli ktoś zechce, jego sprawa. Tym samym zapraszam do zakupu tej płyty. Nie wiedzieć czemu, nie ma jej jeszcze w Polsce, poprzednie są. W każdym razie nie trudno ją w Internecie zakupić, zatem powodzenia. I miłego słuchania.

POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=RO97KmzEnNo

KING HANNAH "I'm Not Sorry, I Was Just Being Me" ( 2022 )

INDIE ROCK

Pochodzący z Liverpoolu duet KING HANNAH tworzą pani HANNAH MERRICK oraz CRAIG WHITTLE. Usłyszałem niedawno ich singla "All Being Fine". Vow!!! Kiedy doszedłem do siebie, wszcząłem poszukiwania płyty. Ku memu zdziwieniu, okazało się, iż płyta dostępna jest w Polsce bez najmniejszego problemu. Zamówiłem w try miga, przyjechała po bodajże trzech dniach i oto jest. Dodam, iż duet ma na koncie jeszcze EPkę wydaną w 2020 roku, której to jeszcze nie znam, ale wszystko w swoim czasie. Na razie delektujmy się ich najnowszym wydawnictwem, które zawiera takie cuda jak to poniżej.

POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=kmmOnqfFwc4

AUDYCJA część 67

Tęsknie za CHRISEM REĄ.Takim klasycznym, ze środkowego okresu, a także za tym z lat 90. Artysta choruje, stąd ostatnio rzadko coś publikuje, ale cały czas jest we mnie nadzieja, że wyda coś na miarę poniższych "On The Beach" ( 1986 ) czy "The Road To Hell" ( 1989 ). Powspominajmy zatem.

POSŁUCHAJ:

1. CHRIS REA nagranie "I Can Hear Your Heartbeat"  z płyty "Water Sign" ( 1983 )

https://www.youtube.com/watch?v=OwOV8HyQyKk

2. CHRIS REA nagranie "Josephine"  z płyty "Shamrock Diaries" ( 1985 )

https://www.youtube.com/watch?v=_zgo6K0HJ5Q

3. CHRIS REA nagranie "On The Beach" z płyty "On The Beach" ( 1986 )

https://www.youtube.com/watch?v=lt6aDXEdUrg

4. CHRIS REA nagranie "The Road To Hell Pt 2" z płyty "The Road To Hell" ( 1989 )

https://www.youtube.com/watch?v=OcW-BSEB3ng

5. CHRIS REA nagranie "Julia"  z płyty "Espresso Logic" ( 1993 )

https://www.youtube.com/watch?v=MngGxpWX_-Q

PETER GOALBY "I Will Come Runnin'" ( 2022 )

AOR

Świat najbardziej zapamiętał PETERA GOALBY'EGO jako wokalistę na trzech albumach słynnych URIAH HEEP, m.in. słynny "Abominog" ( 1982 ). Muzyk także śpiewał w grupach TRAPEZE czy FABLE jednak obecnie przebywa na muzycznej emeryturze. W roku 2021 okazało się, iż na przełomie lat 80/90 przymierzał sie do nagrywania płyt solowych jednak ostatecznie nic z tego nie wyszło. Piosenki zostały jednak w tamtym czasie zarejestrowane, choć z jakichś względów wylądowały w szufladzie zapomnienia. W e wspomnianym 2021 roku opublikowano album GOALBY'EGO zatytułowany "Easy With The Heartaches" będący zbiorem właśnie tamtych zapomnianych nagrań. Oczywiście wszystko zmiksowano w 2021 roku, oczyszczono i wydano na płycie. W kręgach takich maniaków jak ja, płyta narobiła sporo zamieszania, gdyż dużo się o niej mówiło, zwłaszcza wśród fanów wyżej wymienionych zespołów. Kilkukrotnie miałem Wam tę płytę przedstawić, jednak w każdym roku ukazuje się więcej płyt niż rok ma dni, zatem siłą rzeczy nie sposób przedstawić wszystkich. I pewnie bym o niej zapomniał, gdyby nie fakt, iż właśnie na rynku pojawiła się druga, także z piosenkami z tamtych lat. Ileż tego musiał muzyka ponagrywać, że zostaje na pełne płyty. Cieszmy się zatem, era kompaktów właśnie ocaliła od zapomnienia tego typu nieznane bądź niewydane wydawnictwa. 

POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=NaneN2FJLj8&list=OLAK5uy_nT6e5w8jXebm93sCw4CZFuEX7X469D4TQ

JANI LIIMATAINEN "My Father's Son" ( 2022 )

POWER METAL

JANI LIIMATAINEN to fiński muzyk, wokalista, a także i kompozytor udzielający się całej palecie projektów. Wystarczy wymienić takie nazwy jak SONATA ARCTICA, ALTARIA, STRATOVARIUS. Z tym ostatnim nagrał trzy ostatnie longplaye, a i z jego wokalistą, TIMO KOTIPELTO, tworzy pod szyldem CAIN'S OFFERING. Na swój pierwszy solowy album, zaprosił mnóstwo znamienitych gości jak chociażby wspomniany KOTIPELTO, ale także PEKKA HEINO z BROTHER FIRETRIBE czy ANETTE OLZON, ex-wokalistkę NIGHTWISH. Płyta momentami kapitalna, jest rozmach, zwroty akcji, genialne melodie, produkcja, słowem doskonały przykład jak się tworzy heavy metal. Kiedy słuchałem tej płyty, odezwał się kolega, przekazując info o...zbliżającej się premierze nowej płyty STRATOVARIUS "Survive". Niesamowity zbieg okoliczności. Jak zobaczycie okładkę nowych STRATOVARIUS, zwłaszcza singla...... Obłęd!!!! Czekamy z niecierpliwością. Aż w dwóch nagraniach usłyszymy głos KOTIPELTA na płycie LIIMATAINENA, oba rewelacyjne. Posłuchajmy jak ta płyta się rozpoczyna. Nagranie nazywa się "Breathing Divinity", a gościnnie usłyszymy BJORNA "Speeda" STRIDA z zespołu SOILWORK czy THE NIGHT FLIGHT ORCHESTRA.

POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=OqROQNNK7-0&list=OLAK5uy_mD0GZtRpAk3tGzatuBOggUL5fxaH6-cp0

NOWOŚCI PŁYTOWE część 544

PREMIERY TYGODNIA:

PŁYTY:

JONATHAN CAIN "Arise" ( muzyk zespołu JOURNEY ) 

FORTIS VENTUS "Vertalia" ( symphonic metal z żeńskim wokalem )

ALL THINGS FALLEN "Shadow Way" ( progressive metal od muzyków LEO MARGARIT ( PAIN OF SALVATION ) oraz MARKUS SIGFRIDSSON (DARKWATER ) )

ANGEL OLSEN "Big Time"

BLOSSOMS "Ribbon Around The Bomb" ( brytyjski kwintet indie-rockowy ze swoim czwartym albumem ) 

SINGLE:

RAMMSTEIN "Dicke Titten"

HELLOWEEN "Best Time" 2022 REMIX ( na singlu dwie wersje utworu tytułowego )

FLOOR JANSEN "Storm" ( drugi po "Fire" singiel zapowiadający solowy debiut wokalistki NIGHTWISH, premiera albumu w 2023 roku ) 

THE DEAD DAISIES "Radiance" ( zapowiedź nowej płyty ) 

EP:

JAMES WALSH "People Like Us" ( 5-utworowy mini-album wokalisty STARSAILOR )

KELLY CLARKSON "Kellyoke"

BOXY:

AL STEWART "The Almighty Lights" ( 50-dyskowy ( !!! ) box zawierający 21 albumów studyjnych, 8 płyt z b-sideami i rzadkim, a także i niewydanym materiałem, także studyjnym, koncerty, demówki itp )

ZAPOWIEDZI:

8 lipca NEIL YOUNG WITH CRAZY HORSE "Toast", niewydany album z 2001 roku. 

18 czerwca debiut SIN'S SIGNATURE, a więc duet ELIZABETH FRASER z COCTEAU TWINS i DAMON REECE z MASSIVE ATTACK.

8 lipca ARDOURS "Anatomy Of A Moment", drugi album alternatywno-metalowej grupy z żeńskim wokalem. Od FRONTIERS. 

17 czerwca wznowienie dziewiątego albumu QUIET RIOT "Alve And Well" z 1999 roku w wersji 2CD oraz na winylu.

26 września TAD MOROSE "March Of The Obsequious"

4 listopada STRANGER VISION "Wasteland", power metal z Włoch z gościnnym udziałem TOMA S. ENGLUNDA z EVERGREY. 

15 lipca GOFF SIMON / KATIE MELUA "Aerial Objects", a więc wspólny album wokalistki z Gruzji i skrzypka GOFFA SIMONA.

26 sierpnia DEEP PURPLE "Bombay Calling Live In 95", 3-dyskowy koncert z 1995 roku, 2CD + DVD.

1 lipca NICK CAVE "Seven Psalms", 10" winyl z recytacjami do muzyki WARRENA ELLISA.

Grupa LAST IN LINE szykuje na sierpień mini-album, będący zapowiedzią trzeciej płyty, której premiera w styczniu 2023 roku. 

Grupa THE CULT nagrywa nową płytę.

STEWART COPELAND z THE POLICE zapowiada remastery wszystkich płyt zespołu. Na początek "Reggata De Blanc".

WYDARZENIA:

Grupa GREAT WHITE rozstała się z wokalistą MITCHEM MALLOYEM. Na jego miejsce powołano ANDREW FREEMANA z LAST IN LINE.

WZNOWIENIA / RE-EDYCJE:

JAMES WALSH "Everything Will Be OK" ( re-edycja ubiegłorocznego, czwartego solowego albumu wokalisty STARSAILOR, wzbogacony o 5 premierowych nagrań, będących w rzeczywistości wydanym w styczniu tego roku mini-albumem "People Like Us" )

EVERGREY "A Heartless Portrait ( The Orphean Testament )" ( 2022 )

HEAVY METAL

"A Heartless Portrait ( The Orphean Testament )" ukazuje się w rok po albumie "Escape Of The Phoenix" i jest trzynastym albumem studyjnym Szwedów. Pokochałem tez zespół w 2001 roku kiedy to w moje ręce trafił album "In Search Of Truth" ( 2001 ), będący wtedy nowością. Dodam, iż album nie pobity przez żaden inny co zapewne jest związane z pierwszym wrażeniem, które w muzyce jest bardzo ważne. W każdym razie, TOM S. ENGLUND ma u mnie kredyt zaufania i biorę w ciemno wszystko co wydaje. Zresztą grupa ma od samego początku niezmienne brzmienie, którego jestem wielkim fanem, zatem każdy kolejny album musi obowiązkowo znaleźć się w mojej kolekcji. Nowy album nie przebija może wspomnianego "In Search Of Truth", ale to wciąż ci sami muzycy, to samo brzmienie, rozmach, melodie, oraz oczywiście głos samego ENGLUNDA. Wspaniałe, walcowate brzmienie w każdym z nagrań, powoduje, iż EVERGREY nie pomylimy z żadnym innym zespołem, z kolei wspaniały głos wokalisty jest wisienką na torcie. Fenomenalny singiel "Save Us" polecam każdemu miłośnikowi heavy metalu. Utwór do słuchania w kółko, jego znajomość powinna być na maturze obowiązkowa. Polecam także z drugiej części albumu, na wpół-balladowy "Heartless" z zapamiętywalnym refrenem czy dość zaskakujący, niemal akustyczny Wildfires", który zamyka najnowszy album kwintetu. Poniżej teledysk do singlowego "Save Us".

POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=vKTlyXDpNaY

JAMES LABRIE "Beautiful Shade Of Grey" ( 2022 )

PROGRESSIVE ROCK / ROCK

Opublikowana przed premierą okładka do najnowszego, czwartego solowego albumu JAMESA LABRIE, sugerowała zmiany, ale też strach, co z tymi zmianami się będzie wiązało. Znikło bowiem logo, widoczne na trzech pierwszych płytach, a i ciągłe przekładanie premiery albumu, nie napawało optymizmem. Wokalista DREAM THEATER właściwie nadal robi swoje, można by nawet pokusić się o stwierdzenie, iż złagodniał, bo choć powyżej widnieje zaznaczony gatunek rock progresywny ( tak podają źródła ), to nie do końca jest to prawda. Owszem, sporo tutaj rocka, inaczej przecież być nie mogło, jednak to normalne, stonowane piosenki, takie, które śmiało można prezentować w radio w godzinach szczytu. Wspomniałem, iż LABRIE złagodniał. No właśnie. Oczywiście rozumiem, płyty solowe nagrywa się po to, by pokazać się właśnie z innej strony, często zaskakującej, niespodziewanej. Robi się to by poniekąd także dla własnego spełnienia. Przecież artyści znani nam na co dzień słuchają różnej muzyki. Niedawno prezentowany u mnie UDO DIRKSCHNEIDER z coverami  płyty "My Way" niech będzie na to najlepszym przykładem. Jednak LABRIE na 'Beautiful Shade Of Grey" jest tutaj nieco inny niż na trzech wcześniejszych albumach solowych. Płytę wypełniają właściwie same ballady. Sporo w jego nowych piosenkach gitary akustycznej, mało hałasu ( w pozytywnym sensie ) i wirtuozerii znanej nam z płyt DREAM THEATER. Najbardziej taką rozbudowaną, nieoczywistą kompozycją jest "Wildflower", z kolei w utworze "What I Missed", usłyszymy LABRIE'GO ...popowego. Tak, tak~. To bardzo fajna kompozycja, także z gitarą akustyczną. I tak spokojnie jest do samego końca. Nie jest to z pewnością płyta, po którą sięgnę z wypiekami na twarzy za dziesięć lat, jednak lubię gościa na tyle, iż kupuję w ciemno wszystko co podpisane jest jego nazwiskiem.

POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=fwDfh5Mvd0o

RAMMSTEIN "Zeit" ( 2022 )

HEAVY METAL

Szybko zleciały te trzy lata od wydania poprzedniej płyty Niemców. Na swojej ósmej studyjnej płycie ekipa TILLA LINDEMANNA gra swoje, nie siląc się na przymuszone zadowalanie publiczności szukającej nowinek za wszelką cenę. Jak zwykle kapitalne teksty, pomysłowe rymy, świetne melodie, produkcja, a także niesamowite teledyski, które stały się już wizytówką tego sekstetu. Często wulgarne, mocne, dosadne, oto RAMMSTEIN  w pełnej okazałości. Grupa ma niesamowicie oddaną rzeszę fanów, którzy pójdą za nimi w ogień. I trudno się dziwić, wszak muzycy oraz ich pełne niespodzianek oprawy koncertów przyciągają niczym magnes. Poza winylem oczywiście wersje kompaktowe. Są dwie, standardowa, której okładka powyżej, oraz DELUXE, przypominająca w swej formie książkę. Oczywiście te druga odpowiednio droższa, choć bez żadnego dodatkowego materiału muzycznego. Coś na wzór poprzedniej "Rammstein" z 2019 roku. Podczas gdy wersja standardowa kosztuje ok 60 złotych, o tyle DELUXE ponad 120 złotych, choć w pewnym złodziejskim sklepie nawet  blisko 170. Właściwie muzyka najważniejsza, jednak podążając tym tropem, w ogóle nie powinienem kupować nośnika fizycznego, pozostając przy bezdusznych plikach mp3. Ale skoro kupuje nośniki fizyczne, ważna jest dla mnie sama estetyka, ba, mam nawet na jej punkcie przysłowiowego hopla, zatem ładniejsze wydanie od wersji standardowej jest tutaj jak najbardziej na miejscu. Jako ciekawostkę, dodam, iż zdjęcie widoczne na okładce ) w wersji DELUXE jest ono w środku załączonej obszernej książki ), wykonał nikt inny jak BRYAN ADAMS. Tak, ten BRYAN ADAMS od przeboju "Have You Ever Really Loved A Woman", który poza byciem muzykiem, jest także fotografem. No tak, sporo o opakowaniach, zatem czas posłuchać samej muzyki.

POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=hBTNyJ33LWI

AUDYCJA część 66

Podczas "odświeżania" mojej płytowej kolekcji ( przekładanie, wymienianie folii, odkurzanie ), co rusz wpadają mi w ręce płyty, których dawno nie słuchałem, a na które znajduję właśnie ochotę. I tak oto trzy płyty amerykańskiej, nieistniejącej już grupy VAN HALEN. Następnie wydany po jedenastu latach przerwy album "Roses" Irlandczyków z THE CRANBERRIES, a więc nieodżałowana DOLORES O'RIORDAN. W momencie premiery nie podobała mi się ta płyta, nie miała żadnych potencjalnych przebojów, zapamiętywalnych piosenek, rozmachu swoich poprzedniczek. Myślałem, ze coś we mnie drgnie po latach. Owszem, jeden czy dwa utwory nawet całkiem, całkiem, ale to za mało by wpaść w euforię. Na koniec szwedzka grupa OPETH, niegdyś progressive death metalowa, obecnie prog rockowa, i jak na razie, ostatni ich album "In Cauda Venenum" wydany w 2019 roku, tyle, że tutaj z właśnie co opublikowanej re-edycji, wzbogaconej o trzeci dysk z trzema dodatkowymi, premierowymi nagraniami studyjnymi, które pozostały z tamtej sesji. Dziś jedna z tych trzech kompozycji zatytułowana "The Mob".

POSŁUCHAJ:

1. VAN HALEN nagranie "Runnin' With The Devil" z płyty "Van Halen" ( 1978 )

https://www.youtube.com/watch?v=i5txwFv-zYM

2. VAN HALEN nagranie "Jump" z płyty "1984" ( 1984 )

https://www.youtube.com/watch?v=SwYN7mTi6HM

3. VAN HALEN nagranie "Good Enough" z płyty "5150" ( 1986 )

https://www.youtube.com/watch?v=3kfYWPquNMc

4. THE CRANBERRIES nagranie "Tomorrow" z płyty "Roses" ( 2012 )

 https://www.youtube.com/watch?v=SBQeLenafqY

5. OPETH nagranie "The Mob" z płyty "In Cauda Venenum" EXTENDED EDITION ( 2019/ re-edycja 2022 )

https://www.youtube.com/watch?v=A5IUuGYvNQk