PROGRESSIVE ROCK
Brytyjski PALLAS nagrywa od 1984 roku, a ALAN REED śpiewał w nim w latach 1986-2010. Choć wydał już EPKĘ, album studyjny w 2012 roku oraz album koncertowy to są to dość trudne do zdobycia wydawnictwa, o których zresztą jest też bardzo cicho. Faktem jest też to, iż nie powalają muzycznie. Muzyk nie miał jakoś nigdy szczęścia do udanych kompozycji jednak zawsze uda się wyłowić kilka udanych, ale jako fan jego charakterystycznego głosu postanowiłem zdobyć jego najnowszy, drugi solowy album.
To czego się spodziewałem. Nic się nie zmieniło. Pamiętny klimat rodem z PALLAS został tu utrzymany. Choć na albumie jest kilka naprawdę przyjemnych momentów jak "My Sunlit Room" czy naprawdę świetny "Razor" to album jako całość się nie broni. Fani PALLAS powinni być jednak zadowoleni. To, że mnie album nie przypadł do gustu nie znaczy, że nie przypadnie innym. Nie ma nic gorszego jak kierowanie się recenzją i myśląc: "Piszą, że kiepska, nie kupię". Posłuchajcie, a potem wyraźcie opinię.
Do odsłuchu wspomniany "Razor".
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=YcETSrU1_jA
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz