Kolega Paweł, który ostatnio się nie odzywa, sprezentował mi niegdyś płyty brytyjskiej nowofalowej grupy WANG CHUNG, która spłodziła w latach 80-tych pięć albumów studyjnych. Po 14 latach wrócili w 2012 roku wydajac album "Tazer Up!", o który się staram, z kolei na łamach "Muzyki z płyt" pisałem o - jak na razie - ich ostatnim dziele "Orchesography" ( 2019 ). Na kilka dni przed końcem 2020 roku dowiedziałem się o pierwszej solowej płycie wokalisty JACKA HUESA, choć ta de facto pojawiła się już wiosną 2020 roku. Album w końcu dotarł, jest podwójny, zawiera kilka naprawdę fantastycznych piosenek, a także kilka coverów. Nieświadomie Paweł przyczynił sie do tego, że teraz słuchamy utworu z najnowszej płyty lidera WANG CHUNG wobec powyższego teraz dla niego z dedykacją poniższa kompozycja.
POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=ppITv6GRhhA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz