Dziś nieco wspominek. Na początek nieodżałowana WHITNEY HOUSTON ze swojej niesamowitej płyty "Whitney" z 1987 roku. Następnie MARIAH CAREY z najlepszych czasów, a więc początku lat 90. To co się stało później pozostawmy z tyłu. Dwie wielkie artystki i dwa wielkie hity. Także i TONI BRAXTON ze swoim "Un-Break My Heart" nie pozostaje w tyle. Lata 90. to również najlepszy dla niej okres. Amerykańska grupa BLONDIE największe triumfy święciła na przełomie lat 70. i 80. po czym zniknęła na niemal dwie dekady. Powrót w 1999 roku okazał się strzałem w dziesiątkę. Dowodem poniższy hit "Maria". Na koniec - dla równowagi - męski głos i to nie byle jaki bo BRYANA ADAMSA i dla mnie jego najlepsza płyta, a zaproponowany przeze mnie "Inside Out" to swoiste opus magnum Brakuje mi takiego ADAMSA. Do usłyszenia za tydzień.
POSŁUCHAJ:
1. WHITNEY HOUSTON nagranie "I Wanna Dance With Somebody ( Who Loves Me )" z płyty "Whitney" ( 1987 )
2. MARIAH CAREY nagranie "Without You" z płyty "Music Box" ( 1993 )
3. TONI BRAXTON nagranie "Un-Break My Heart" z płyty "Secrets" ( 1996 )
4. BLONDIE nagranie "Maria" z płyty "No Exit" ( 1999 )
5. BRYAN ADAMS nagranie "Inside Out" z płyty "On A Day Like Today" ( 1998 )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz