wtorek, 12 lipca 2016

THOMAS ANDERS "History" ( 2016 )

POP

Ex-wokalista duetu MODERN TALKING postanowił "odciąć kolejne kupony" od swojej wielkiej popularności wydając nowe wydawnictwo zawierające jednak stare przeboje wspomnianego duetu, tyle że w nowoczesnych wersjach. Działa to tak, że nie mogąc od lat przebić się z nowymi piosenkami, artysta postanowił zrobić coś na czym na pewno zarobi: stare sprawdzone hity "ubrać" w nowe szaty i ponownie sprzedać. Z tym, że w "nowych strojach" stare piosenki wyglądają niestety koszmarnie.

Mamy tutaj "You're My Heart, You're My Soul", "Cheri, Cheri Lady" czy "Brother Louie" z pierwszego okresu duetu ( lata 1984-1987 ), ale też nagrania "You Are Not Alone" czy "China In Her Eyes" pochodzące z czasów po reaktywacji zespołu ( lata 1998-2003 ). Na albumie mamy właściwie wszystkie największe przeboje z pierwszego okresu poza balladą "Give Me Peace On Earth" z oklei z okresu po reaktywacji brakuje kilku singli. Skupiono się tutaj na najważniejszych, a i niektóre z nich dostępne są tylko na wersji DELUXE EDITION jak chociażby piosenka "Juliet" ( tej na wersji standardowej nie ma ). Gwoli ścisłości dodam, iż dostępne są także inne wersje tego albumu jak SUPER DELUXE ( płyta dodatkowo zawiera drugi krążek z albumem w wersji "karaoke" ) oraz wersja na winylu.
Poza "odzyskanymi" przebojami MODERN TALKING, na płycie znajdziemy także dwa premierowe nagrania - "Take The Chance", który jednak już na wiele miesięcy przed wydaniem albumu ANDERS wykonywał podczas różnych programów telewizyjnych oraz utwór "Lunatic", singiel promujący omawiany album "History". Oba niestety zaaranżowane na wzór MODERN TALKING, którego celem były zapewne względy materialne.

Do odsłuchu singlowy "Lunatic".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=3QZW_d9VK_0

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

1 komentarz:

  1. Mi się tam wersja Thomasa w albumie "History" podoba, jedynie uważam, że mógł się on bardziej postarać z głosem. Lepsze to, niż BACK FOR GOLD roboty DIETERA. Pozdrawiam ;) PS. jednak wolę pierwotne wersje i stare płyty, których kilka mam w swojej posiadłości ;)

    OdpowiedzUsuń