Początki pochodzącego ze Szwecji power metalowego BROTHERS OF METAL sięgają roku 2012 choć podpisanie kontraktu i wydanie debiutanckiej płyty "Prophecy Of Ragnarok" nastąpiło dopiero w roku 2017. Wówczas kompletnie ich debiut przeoczyłem, jednak co się odwlecze.....
W grudniu w zapowiedziach płytowych zobaczyłem okładkę do najnowszego "Emblas Saga", a więc drugiego ich albumu. Choć zainteresowałem się kilkoma innymi, które znałem, coś nie dawało mi spokoju, a dokładnie okładka. Bardzo przypominała mi fronty do płyt grupy RHAPSODY OF FIRE ( niegdyś RHAPSODY ), a więc grupy, którą kocham, wręcz ubóstwiam choć ich dzisiejsze wielenie bardziej przypomina "tribute band" niż dawną włoską metalową maszynę. Nie wytrzymałem, musiałem obejrzeć teledysk zapowiadający "Emblas Saga". Już mniejsza o teledysk, jednak muzycznie grupa mnie rozwaliła. Nie dość, ze to oktet ( ośmioosobowa grupa ), to mająca w składzie aż trzy wokale ( wokalistkę i dwóch wokalistów ). Uwagę zwróciłem oczywiście na kobiecy głos należący do pani YLVY ERIKSSON, iście metalowej divy, której głos na szczęście przeważa mniej więcej w 70%. Poza heavy-power-symphonic metalem grupa wplata w swą twórczość nieco folkowych akcentów czyniąc ich muzykę oryginalną.
Kto nastawi takie petardy jak "Powersnake", "Hel", galopujący "Chain Breaker", genialny i zarazem najlepszy na płycie "Theft Of The Hammer", przecudowny folkowo-balladowy "Weaver Of Fate" ten odkryje, iż nie samą METALLIKĄ czy IRON MAIDEN człowiek żyje.
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=-PSflfYC2qk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz