Jeśli ktoś jak ja zbiera każdą płytę danego artysty, niepotrzebne mu są żadne składanki czy kompilacje JOE COCKERA, BRYANA ADAMSA czy kogokolwiek innego. Nigdy składanek nie kupowałem i mierzi mnie jak słyszę "Oskar, włącz jakąś płytę BRYANA ADAMSA". Na pytanie: "Jaką"? pada wkurzające "Jakieś najlepsze". Tak jakby na składankach miały być te rzeczywiście najlepsze. Kochani, na kompilacjach zawarte są przeboje danego artysty, znane owszem i lubiane, ale przecież są jeszcze całe płyty, a na nich cała masa równie dobrych albo jeszcze lepszych nagrań.
Niestety, ostatnimi czasy wytwórnie bardzo się wycwaniły. By z fanów kupujących jeszcze płyty zedrzeć ostatnie pieniądze dokłada się do wspomnianych kompilacji po jeden czy po dwa premierowe utwory tak by ponownie sprzedać coś co i tak już masz, tyle tylko, ze na poszczególnych płytach, a nie zabrane na popularnej składance. Nie inaczej jest w przypadku najnowszej kompilacji właścicielki hitu "Joe Le Taxi" ( także aktorki i byłej partnerki JOHNNY'EGO DEPPA ).
To podwójne wydawnictwo to nie typowe "the best of". Na dysku pierwszym, owszem , znajdziemy jej największe przeboje, jednak w przypadku dysku drugiego sprawa jest już mniej oczywista. Zawiera on niedostępne na poszczególnych płytach utwory takie jak kompozycje do filmów, duety, piosenki okolicznościowe, a także jedną z najpiękniejszych kompozycji tego świata, zaśpiewaną w duecie z ORENEM LAVIE "Did You Really Say No". Są tutaj też rzeczy absolutnie nowe jak wspaniała piosenka promująca omawianą dziś płytę, a zwie się ona "Vague a l'ame soeur". Posłuchajmy.
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=YDd_e4AiYnw
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz