Nie żyje VANGELIS

Wydarzenia ostatniego tygodnia doprowadziły do tego, iz nie miałem czasu wspomnieć o śmierci jednego z największych kompozytorów muzyki filmowej, ale nie tylko, EVANGELOSIE ODYSSEASIE PAPATHANASSIOU, a więc greckim muzyku znanemu światu jako VANGELIS. O jego śmierci dowiedziałem się krótko po północy w piątek, choć artysta zmarł de facto we wtorek. VANGELIS to oczywiście nie tylko "Rydwany ognia", ale także albumy studyjne i kolaboracja z JONEM ANDERSONEM z grupy YES, a więc słynny duet JON AND VANGELIS. Dla mniej wtajemniczonych w twórczość Mistrza, polecam także progresywną grupę APHRODITE'S CHILD,  którą to muzyk współtworzył m.in. z DEMISEM ROUSSOSEM, a więc innym wielkim greckim mistrzem. VANGELIS miał na koncie Oscara za muzykę do filmu "Rydwany ognia", którą zdobył w 1981 roku. Także muzyka do filmów "Blade Runner", Bounty" czy "1492: Podbój raju" jest jego autorstwa. Asystent muzyka, LEFTERIS ZERMAS, poinformował, iz przyczyną śmierci artysty była niewydolność serca. Zmarł w Paryżu w wieku 79 lat pozostawiając po sobie kilkadziesiąt cudownych płyt. Poniżej jedna z moich ukochanych, "Oceanic" z 1996 roku. 

POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=iZe_7440NfI

ureat Oscara w 1981 roku za najlepszą muzykę oryginalną do filmu "Rydwany ognia" oraz autor muzyki do filmu Ridleya Scotta "Blade Runner" (posłuchaj!).

Był również autorem muzyki do filmów takich jak "Bounty" i "1492: Podbój raju".

Czytaj więcej na https://muzyka.interia.pl/wiadomosci/news-vangelis-nie-zyje-co-bylo-przyczyna-smierci-kompozytora,nId,6037449#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefoAsystent VANGELISA, LEFTERIS ZERMSA, poinformował, iż przyczyną śmierci muzyka była niewydolnoś