Czy ktoś zna może ten wielki hit?
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=qsjzcT1QKYs
To brytyjska grupa KAJAGOOGOO z ich pierwszego albumu "White Feathers" z 1983 roku grająca szalenie popularną muzyką spod znaku new romantic. Wokalistą na tymże albumie był słynny LIMAHL, który po wyrzuceniu z zespołu już jako solista wylansował megahit "Neverending Story" wykorzystany również w filmie "Niekończąca się opowieść" z roku 1984. Zespół KAJAGOOGOO wydał jeszcze dwa albumy gdzie rolę wokalisty przejął NICK BEGGS, gitarzysta grupy jednak po zmianie stylu i chłodnym przyjęciu rozwiązali się. Ponad 20 lat później wydali jeszcze czwarty album "Gone To The Moon" - niestety - tylko w wersji cyfrowej po czym definitywnie zakończyli działalność.
BEGGS bardzo się zmienił muzycznie choć zapędy w stronę rocka dawało się wyczuć już na ostatnim albumie KAJAGOOGOO "Crazy Peoples Right To Speak" ( 1986 ) wydanym pod szyldem KAJA. Muzyk gra obecnie w składzie STEVENA WILSONA z PORCUPINE TREE, grywa ze STEVE'M HACKETT'EM z GENESIS, a także wydaje płyty solowe i założył grupę THE MUTE GODS, która ma na koncie dwa albumy studyjne, ten dziś omawiany oraz zeszłoroczny "Tardigrades Will Inherit The Earth". Kapitalna muzyka łącząca rock progresywny z subtelnym rockiem a la ANATHEMA. BEGGS za daleko nie ucieka od starego KAJAGOOGOO co słychać w "Nightschool For Idiots". To popowa piosenka jakkolwiek by na nią spojrzeć.
Oczywiście NICK BEGGS pełni rolę kompozytora, klawiszowca, frontmana, a także jest wokalistą. Muzyk występuje często w skórzanej czarnej sukni, a do tego posiada bujne długie blond włosy uwiązane w dwa warkocze czym zwraca na siebie uwagę. W skład zespołu wchodzi także gitarzysta ROGER KING, a także perkusista MARCO MINNEMANN, który to również niegdyś u STEVENA WILSONA grywał. Na tym albumie sporo gości jak chociażby NICK D'VIRGILIIO ze SPOCK'S BEARD, ADAM HOLZMAN ( ponownie od STEVENA WILSONA ) czy córka BEGGSA, LULA BEGGS, gdzie w jednym z utworów ojciec przeprasza córkę za popełnione błędy, a ona partneruje mu wokalnie. I to właśnie nagranie polecam Wam posłuchać, mimo że album muzycznie nie zawsze jest taki melancholijny jak właśnie w tej kompozycji. A ta jest po prostu obłędna!
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=wHZ0Q5tPXTM
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz