czwartek, 15 marca 2018

ANGRA "ØMNI" ( 2018 )

PROGRESSIVE METAL

Dawno nie słyszałem tak chaotycznej płyty. Tutaj każdy utwór jest z innej parady. Mamy tu klasyczny heavy metal ze wszystkimi jego podgatunkami jak m.in. metal neoklasyczny, folk metal, mamy rock progresywny również w niejednej odmianie. Słuchając tej płyty słuchacz nie ma pojęcia co się za chwilę wydarzy, czy za chwilę nie usłyszy czasem jazzu czy bluesa.
To wszystko powoduje, że źle się tego słucha. Sam album nie zawiera też jakiś wytwornych kompozycji, a nawet wokal FABIO LIONE nie jest według mnie należycie wyeksponowany co jest "zasługą" przeciętnych kompozycji.

FABIO LIONE - obecny wokalista tej brazylijskiej grupy istniejącej od 1993 roku - dołączył do zespołu w 2014 roku na poprzednim płycie "Secret Garden", a do niedawna był jeszcze wokalistą RHAPSODY OF FIRE. Muzyk ostatnio jest bardzo zapracowany o czym pisałem przy okazji równiez tegorocznej płyty FABIO LIONE / ALESANDRO CONTI ( patrz ARCHIWUM 14 lutego ). Na "Omni" usłyszymy również żeński wokal, a także growling i niesamowite zmiany nastrojów. Mimo wszystko jest kilka ciekawych kompozycji jak otwierająca całość "Light Of Trnscendence", "Travelers Of Time" czy fenomenalna ballada "The Botom Of My Soul" gdzie na wokalu usłyszymy RAFAELA BITTENCOURTA, gitarzystę grupy. Do tego całego chaosu panującego na albumie można sie z czasem przyzwyczaić i przynajmniej go polubić jeśli nie pokochać. Dla wytrwałych prawdziwa perłę zostawiono na deser czyli na sam koniec. Mowa o dwuczęściowej kompozycji tytułowej "Omni" w podtytułach "Silence Inside" w części pierwszej i "Infinite Nothing" w części drugiej. Nic nie powiem, posłuchajcie sami bo warto.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=Dgor7ZuG9nU

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

środa, 14 marca 2018

FRANZ FERDINAND "Always Ascending" ( 2018 )

INDIE ROCK

Szkocki kwintet swoje największe sukcesy odnosił 12-15 lat temu kiedy dominowały przeboje z dwóch pierwszych albumów tj. "Franz Ferdinand" ( 2004 ) oraz "You Could Have It So Much Better" ( 2005 ). Później - przynajmniej u nas - o grupie zrobiło się nieco ciszej choć ta nagrywała całkiem przyzwoite albumy. Gwoli ścisłości dodam, iż w 2015 roku ukazała się debiutancka i jedyna jak na razie płyta grupy FFS, której to członkami są muzycy właśnie FRANZ FERDINAND oraz muzycy amerykańskiego SPARKS. Tymczasem ukazał się piąty album szkotów po 4.5 letniej przerwie.

Od razu zaznaczam, iż nie znajdziemy na nim drugiego "Take Me Out" z debiutu sprzed 14 lat. Nie jest to z pewnością płyta po którą sięgnę za kolejne 2 czy 5 lat. O ile zaczyna się dość nowocześnie nagraniem tytułowym "Always Ascending" o tyle później robi się nieco bardziej stonowanie, a do głosu dochodzą żywe instrumenty ja chociażby w naprawdę świetnym "The Academy Award". Zaczyna się balladowo jednak w refrenie kompozycja się ożywia co zmienia ją w melodyjną, przyjemną piosenkę. W tle bardzo ładnie gra pianino, całość upiększają prawie że niesłyszalne smyczki. Z kolei w "Finally" słychać umiłowanie grupy do post punka. Mimo, że album trwa 39 minut z sekundami to skróciłbym go jeszcze o 3 minuty i 35 sekund , na które składa się nagranie siódme "Huck And Him" będące bardzo chaotyczne, bez ładu i składu, a jego aranżacja wręcz zakłóca odpowiednie skupienie się. O samym albumie jest dość cicho, a przecież pamiętam czasy kiedy FRANZ FERDINAND był strasznie popularny także na naszym polskim rynku. Ja z własnej strony informuje, iż taki album się pojawił, a jego fragment to posłuchania poniżej.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=crjugtkXZN4

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

wtorek, 13 marca 2018

BELINDA CARLISLE "Wilder Shores" ( 2017 )

POP

BELINDA CARLISLE ostatnio nie rozpieszcza swoich fanów. Tak naprawdę jej ostatnia płyta "A Woman And A Man" z popowym materiałem ukazała się w 1996 roku. Później musieliśmy czekać aż 11 lat kiedy to w 2007 roku wydała album "Voila" przedstawiający zupełnie nowe oblicze artystki. Album zawierał francuskojęzyczne klasyki. Teraz wraca po kolejnej tym razem 10-letniej przerwie znów przedstawiając się z innej strony. Posłuchajcie jej przeboju "La Luna". Obiecuję, iż każdy zna ten przebój.

Na program jej nowego albumu składa się 8 kompozycji sikhowskich zaśpiewanych w języku Gurmukhi. Ma to związek z Yogą, którą od dawna ćwiczy Artystka, a ostatnio studiuje też mantry. Muzycznie jest właściwie dość popowo i fani BELINDY powinni byc zadowoleni. Mnie do gustu przypadły szczególnie "Ek Ong Kar Sat Gur Prasad". Album zamyka akustyczna wersja jednego z największych przebojów Artystki "Heaven Is A Palce On Earth" ( 2017 ), który także dostępny jest na wydanej w 2017 roku z okazji 30-lecia płycie "Heaven On Earth", a więc drugiej płycie w dyskografii wydanej pierwotnie w 1987 roku. Mam tylko nadzieję, iż kolejna przerwa będzie nieco krótsza.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=yq6dzq5ZwNo

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

poniedziałek, 12 marca 2018

NERINA PALLOT "Stay Lucky" ( 2017 )

POP / ROCK

19 grudnia 2006 roku szykując się do powrotu do kraju po długim pobycie za granicą postanowiłem odwiedzić jeszcze za przysłowiowe "pięć dwunasta" sklep z płytami, a że te lepiej zaopatrzone..... Wybrałem drugi wówczas album tej brytyjskiej wokalistki, gitarzystki i kompozytorki "Fires" z 2005 roku. Do jego recenzji zapraszam do ARCHIWUM ( 24 sierpnia 2015 ).

NERINA PALLOT stała się moją ulubienicą. Wiem, wiem, o niejednej Artystce już tak pisałem. Ale co ja mogę za to, że jest tak wielu wspaniałych muzyków i niemożliwością jest wybrać jedną, ani nawet dziesięć. Niedawno na rynku ( oczywiście nie polskim bo u nas nie ma już rynku ) ukazał się jej szósty album. Nie liczyłem, iż będzie to arcydzieło na miarę wspomnianego "Fires", bo takie nagrywa się tylko ( niestety ) raz w życiu lecz najnowszy album NERINY o optymistycznym tytule "Stay Lucky" przynosi serię cudownych piosenek. Otwierający album "Juno" to utwór marzenie brzmiący jak gdyby pochodził z tego wspaniałego albumu "Fires". To "ten" wspaniały ciepły głos, lekkość w tworzeniu pięknych ballad ( choć nie tylko ). Kolejna perła to - o wiele mówiącym tytule - "Man Didin't Walk The Moon" - nagranie idealne na singiel, którym zresztą jest. Cudowna piosenka jakich chciałoby się słuchać i słuchać. Cudowny, niemal artrockowy utwór tytułowy "Stay Lucky" z rozbrzmiewającym fortepianem i delikatną gitarą akustyczną w tle to przykład z elementarza jak winno się tworzyć muzyczne cuda. Kocham to nagranie, klasyk w chwili powstania. Później mamy blisko 7-minutowy "Better" podszyty jazzowym klimatem, z cudowną trąbką finalizującą ten kolejny cudny fragment. Z jazzem Artystka nie rozstaje się także w kolejnym "Heart Is A Lonely Hunter". Trudno nie pokochać przedfinałowego "Come Back To Bed", który mniej więcej w połowie trwania przemienia się błogi niemal klimat. Na blisko 6-minutowy finał "Bird" brakuje już słów. Nie wszystko da się opisać słowami. Mniej więcej jak z miłością.

P.S. Niesamowita płyta, która powinna być wysłana do wszystkich polskich "artystek" jako przykład tworzenia wielkich dzieł niewielkimi przecież środkami jak gitara, fortepian i oczywiście prąd, ale przede wszystkim wrażliwą duszą jaką z pewnością ma NERINA. Jednocześnie ubolewam nad tym, że w Polsce żadna artystka nie ma szans na stworzenie takiej płyty bo raz, że artystów przez duże "A" u nas deficyt, a dwa, kto by tego słuchał skoro dzisiejsze stacje radiowe i telewizyjne jasno pokazują, ze dzisiejszym słuchaczom potrzeba tak niewiele.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=o9EkYsWMFYE

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

piątek, 9 marca 2018

NOWOŚCI PŁYTOWE część 10 ( 323 )

PREMIERY TYGODNIA:

PŁYTA TYGODNIA:  JUDAS PRIEST "Firepower"


EMBRACE "Love Is A Basic Need"
 


INKUBUS SUKKUBUS "Vampire Queen"
 


EDITORS "Violence"
 


MYLES KENNEDY "Year Of The Tiger" ( muzyk solowego SLASHA z GUNS'N'ROSES )
 


COLIN EDWIN / ROBERT JURJENDAL "Another World" ( wspólny album EDWINA, ex-basisty z PORCUPINE TREE oraz gitarzysty JURJENDALA )


JIMI HENDRIX "Both Sides Of The Sky" ( premierowy 13-utworowy album z 10 niepublikowanymi wcześniej nagraniami )
 


DOROTHY "28 Days In The Valley" ( nowy album alternatywnej grupy dowodzonej przez DOROTHY MARTIN )


DAVID BYRNE "American Utopia" ( ex-wokalista TALKING HEADS )
 


NIGHTWISH "Decades" ( album kompilacyjny )
 


JEN MAJURA "InZENity" ( solowy album gitarzystki EVENESCENCE )
 


LIZA ANNE "Fine But Dying" ( folk )
 


MARTHA FFION "Sunday Best" ( folk / indie pop / rock )


KATIE HERZIG "Moment Of Bliss"
 


UB 40 featuring ALI ASTRO & MICKEY "A Real Labour Of Love"
 


GUS GUS "Lies Are More Flexible" ( niegdyś nagrywali dla wytwórni 4AD )
 


RICHIE KOTZEN "Telecasters And Stratocasters" ( 3-płytowy box )
 


NOWE SINGLE:

ANNA KARENINA "Woman"
 


RICHIE BLACKMORE'S RAINBOW "Waiting For The Sign"


LANA DEL REY "You Must Love Me" ( cover MADONNY z filmu "Evita" )
 


KAMELOT "Ravenlight"
 


DOROTHY "Flawless"
 


ZAPOWIEDZI:

30 marca JK NORTHRUP & DAVID CAGLE "That's Gonna Leave A Mark".
 


27 kwietnia debiut grupy PLENTY zatytułowany "It Could Be Home". Na wokalu w tejże grupie...TIM BOWNESS z NO--MAN od STEVENA WILSONA. Zespół powstał w 1986 roku jednakże nigdy tej płyty nie wydali. Teraz utwory nagrali ponownie w składzie BOWNESS-BRIAN HULS-DAVID K. JONES. Okładkę stworzył CARL GLOVER.


Również 27 kwietnia debiut HEARTWIND z albumem "Higher And Higher".


Tego samego dnia do sprzedaży trafi zreamsterowana przez ROBBY'IEGO BOBELA debiutancka płyta grupy FRONTLINE "The State Of Rock". Album w limitowanym nakładzie 1000 egzemplarzy na świat będzie zawierać dwa niepublikowane bonusy. W planach jest także wydanie albumu "Heroes II", a więc kontynuacji albumu "Heroes" z 1997 roku jednak nigdy nie wydanego.


20 kwietnia kolejni Szwedzi z premierowym materiałem. Grupa VOLSTER wyda album "Perfect Storm", a tworzą ją członkowie grup MASQUERADE oraz HOUSE OF HEAVY.


20 kwietnia czwarty album GRAND DESIGN " Viva La Paradise".


Szwedzi z CAPTAIN BLACK BEARD podpisali kontrakt z wytwórnią Melodic Rock Records w wyniku czego 27 kwietnia ukaże się ich album "Struck By Lighning". Grupa ma nowego wokalistę LIVA HANSSONA, a produkcją płyty zajął się JONA TEE, a więc klawiszowiec H.E.A.T. Album promuje singiel "All The Pain".


W 1985 roku ukazał się jedyny album UNIVERSE, szwedzkiej grupy rockowej. Teraz po, 33 latach grupa wraca pod szyldem UNIVERSE INFINITY zapowiadając na 13 kwietnia nowy album "Rock Is Alive".

Line-Up: Michael Kling – Lead Guitar; Andreas Eklund – Vocals; Hasse Hagman – Bass; Freddy Kriström – Keyboard; Anders Wetterström – Drums; Per Nilsson - Guitar


W lipcu w Japonii, a w sierpniu w Europie i na świecie pojawi się debiutancki album DALLAS. Ci, którzy słyszeli już ten album mówią, że to objawienie w melodic hard rocku, zakochają się w nim wszyscy ci, którzy uwielbiają POISON, WHITE LION, BON JOVI czy DANGER DANGER.


25 maja nowy DON AIREY "One Of A Kind". Będzie to album dwupłytowy: na pierwszej płycie znajdzie się jedenaście premierowych kompozycji, natomiast na drugiej cztery utwory w wersjach koncertowych (dwie kompozycje Rainbow i po jednej Depp Purple oraz Gary’ego Moore’a).


Jeszcze w tym roku pojawi się reedycja z okazji 25-lecia wydania debiutanckiej płyty THE CRANBERRIES Everybody Else Is Doing It, so Why Can't We?". Zawierać będzie niewydane wcześniej utwory jak i bonusowe nagrania z tamtego okresu. Mało tego. Najpóźniej na początku 2019 ukaże się nowy album THE CRANBERRIES , bowiem grupa podała, iż DOLORES O'RIORDAN zdążyła przed śmiercią zarejestrować wszystkie wokale na ten album.


Grupa THE ROLLING STONES zapowiada na ten rok nowy album studyjny.


16 marca zostanie wznowiona cała studyjna i koncertowa dyskografia. RORY'EGO GALLAGHERA. To16 albumów zmarłego 23 lata temu gitarzysty w zremasterowanych wersjach na CD oraz na winylach. Płyty dostępne będą w formie boxu, a także jako oddzielne wydawnictwa.

Rory Gallagher
Deuce
Live In Europe
Blueprint
Tattoo
Irish Tour ’74 (1CD/ 2LP)
Against The Grain
Calling Card
Photo Finish
Top Priority
Stage Struck
Jinx
Defender
Fresh Evidence
BBC Sessions (2CD only)
Notes From San Francisco (2CD / 1LP)


ANNE WILSON z grupy HEART , która obecnie wspiera na trasie "Stars Allign Tour" JEFFA BECKA i PAULA ROGERSA przyznała, iż kończy przce nad solowym albumem "Songs For The Living Vol 1" zawierającym covery artystów, którzy odeszli w ostatnich latach m.in. LEONARD COHEN, TOM PETTY czy AMY WINEHOUSE. Premiera w 2018 roku.


We wrześniu nowy album TEDA POLEYA z DANGER DANGER.


Również we wrześniu pojawi się nowy album RIVERSIDE.


RECORD STORE DAY:

STEVEN WILSON "How Big The Space" to 12" calowy winyl zawierający dwie wersje utworu tytułowego oraz nagranie "People Who Eat Darkness" z wokalem NINET TAYEB.


21 kwietnia 7" calowy singiel MOTORHEAD z coverem DAVIDA BOWIEGO "Heroes". Na stronie "b" wersja "The Wacken Family Choir Mix" tego samego nagrania.


Również z okazji Record Store Day zostanie wydany album AC/DC "Back In Black" z 1980 roku na...kasecie magnetofonowej.


DEF LEPPARD wyda z kolei 12" calowego singla "Live At Abbey Road Studios" limitowanego do 4000 kopii zawierającego trzy utwory: "C'mon C'mon", "Rock On" oraz "Rocket".

 
Poniżej lista 500 ( słownie: pięciuset ) wydawnictw z okazji RECORD STORE DAY:

https://www.blogger.com/blogger.g?blogID=3539764327371634628#editor/target=post;postID=4737082287629098722

WYDARZENIA:

Brytyjski magazyn muzyczny „New Musical Express” w skrócie znany jako „NME
po 66 latach przestanie ukazywać się drukiem. W zamian, redakcja zamierza skupić się na rozbudowie serwisu NME.com

 CIEKAWOSTKI:

JAMES KOTTAK zdradził, iż jest w trakcie rozmów z LENNYM WOLFEM, których celem jest reaktywowanie starego składu KINGDOM COME.


POŻEGNANIE:

2 marca po długiej walce z chorobą odszedł wokalista i gitarzysta VAN MCLAIN z grupy SHOOTING STAR.


WZNOWIENIA:

Do sprzedaży trafia kolejna po "Misplaced Childhood" zremasterowana przez STEVENA WILSONA płyta grupy MARILLION - "Brave" pierwotnie wydana w 1994 roku. Album będzie dostepny w wersji deluxe – jako 4CD/Blu-ray – oraz na pięciu płytach winylowych i - niestety - cyfrowej. Do wydawnictwa dołożono też po raz pierwszy w całości koncert z Paryża z 29 kwietnia 1994 roku (La Cigale) z 9-ma wcześniej niepublikowanymi kompozycjami. Dodatkowo teledyski, fragmenty wywiadów, koncertów, książeczka o powstaniu "Brave" wraz ze zdjęciami. Utwory z koncertu w Paryżu zmiksował na nowo Michael Hunter.


Pozdrawiam

OSKAR PENDYK