JAZZ / SWING
Jedna z najbardziej docenianych wokalistek muzyki country amerykanka TRISHA YEARWOOD swoje największe sukcesy odnosiła w latach 90-tych. Od momentu debiutu płytowego w 1991 roku do roku 2007 wydała 11 płyt po czym zniknęła. Teraz zaskoczyła nie tylko powrotem, ale i repertuarem. Nagrała swoje interpretacje największych utworów FRANKA SINATRY w nie uprawianym przez siebie stylu jazzowo-swingowym. I robi to wyjątkowo. Tytuł "Let's Be Frank" to taka gra słów bowiem słowo "frank" znaczy "szczery",a więc "Bądźmy szczerzy" bowiem artystka poprzez utwory SINATRY otwiera się przed nami, a imię FRANK w tytule zdradza nam za czyim pośrednictwem. Zobaczmy zatem jeden z występów promujących najnowszy album, którego celowo powyżej podałem dwie daty wydania, bowiem album w wersji cyfrowej pojawił się już w grudniu jednak oficjalna premiera na fizycznym nośnika miała miejsce w lutym tego roku.
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=Ue01VMoxRXA
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
Jedna z najbardziej docenianych wokalistek muzyki country amerykanka TRISHA YEARWOOD swoje największe sukcesy odnosiła w latach 90-tych. Od momentu debiutu płytowego w 1991 roku do roku 2007 wydała 11 płyt po czym zniknęła. Teraz zaskoczyła nie tylko powrotem, ale i repertuarem. Nagrała swoje interpretacje największych utworów FRANKA SINATRY w nie uprawianym przez siebie stylu jazzowo-swingowym. I robi to wyjątkowo. Tytuł "Let's Be Frank" to taka gra słów bowiem słowo "frank" znaczy "szczery",a więc "Bądźmy szczerzy" bowiem artystka poprzez utwory SINATRY otwiera się przed nami, a imię FRANK w tytule zdradza nam za czyim pośrednictwem. Zobaczmy zatem jeden z występów promujących najnowszy album, którego celowo powyżej podałem dwie daty wydania, bowiem album w wersji cyfrowej pojawił się już w grudniu jednak oficjalna premiera na fizycznym nośnika miała miejsce w lutym tego roku.
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=Ue01VMoxRXA
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz