środa, 28 października 2020

KATHLEEN EDWARDS "Total Freedom" ( 2020 )

COUNTRY / FOLK

Kanadyjska wokalistka milczała przez osiem lat. Już zdążyłem o niej zapomnieć, kiedy w zachodniej prasie pojawiła się informacja o zbliżającej się premierze nowej płyty będącej piątym w jej skromnej dyskografii. To czego nie znajduję na nowych płytach SHERYL CROW czy MELISSY ETHERIDGE znajduję na płycie "Total Freedom". To właśnie twórczość adresowana do miłośników tych obu pań, a dorzuciłbym jeszcze EMMYLOU HARRIS czy BONNIE RAITT, a także tuziny innych. Szczerze powiem, iż czuć tytułową "absolutną wolność" w tworzeniu najnowszych piosenek. Czuć tutaj swobodę, szczerość, wolność, a same kompozycje nad wyraz udane. EDWARDS nie patrzy na zmieniające się trendy tworząc wciąż swoje. Otwierający całość "Glenfern",  następne "Hard For Everyone" czy najbardziej wyciszony z tego zestawu "Feelings Fade" idealne na jesień. Ten ostatni rozkręca się jednak pod sam koniec, a dają tutaj popis muzycy towarzyszący artystce. Posłuchajcie jakie zaangażowanie wkłada dziewczyna w nagraniu "Fools Ride". Mimo, iż KATHLEEN tworzy współcześnie to słychać w jej muzyce echa przełomu lat 60. czy 70. To przecież wtedy nastąpił rozkwit tego typu grania jak folk, bluegrass czy americana,  które mimo zmieniających się czasów, pozostaje takie samo. Ale przecież prawdziwa muzyka się nie starzeje, jej aktualność nigdy nie przemija, pod warunkiem, że tworzą ją prawdziwi artyści.

POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=8mR-qVTWEr8

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz