czwartek, 22 października 2020

LIONVILLE "Magic Is Alive" ( 2020 )

AOR

"Magia żyje", jak głosi tytuł najnowszego, czwartego albumu Włochów. I to dosłownie. Będą ludzie z tych ludzi. Z płyty na płytę coraz lepsi. Do niedawna nie miałem pojęcia, że to Włosi. W ogóle nie miałem pojęcia, że przed wydaniem w 2017 roku albumu "A World Of Fools",  a więc płyty, od której zaczęła się moja przygoda z tym sekstetem, muzycy spłodzili jeszcze dwa albumy. Obie ukazały się też dla innej wytwórni, muzycy mieli również nieco przerwy i dopiero kiedy zajął się nimi FRONTIERS RECORDS, a więc machina jeśli chodzi o tego typu muzykę, niejako odnaleźli własny styl oraz kierunek, w którym chcą podążać. Myślę, ze ewentualna piąta płyta to będzie opus magnum. Muzycy mają dar do świetnych melodii, aranżacji, a także do stylu samego tworzenia tych kapitalnych kompozycji. Poprzednia, która polecił mi kolega, była fajna, ale nie zachwycała. Kiedy niedawno zapowiedziano wydanie kolejnej pomyślałem czy aby na pewno muszę ją mieć. Zamawiałem płyty ze wspomnianej wytwórni, miałem jeszcze trochę wolnych środków, i mówię sobie, a niech będzie, zobaczymy. O tym, że było warto, przekonał mnie już otwierający album utwór "Nothing Without You" choć de facto tym ulubionym został "If You Don't Know Me" będący szóstym na omawianej płycie. Aż trudno wybrać jedno nagranie z dziesięciu zawartych by je zaprezentować. Jaka szkoda, że u nas nikt tak nie gra. Źle to świadczy o nas Polakach, a w tym wypadku "cudze chwalicie, swego nie znacie", nie ma żadnego znaczenia.

POSŁUCHAJ: https://www.youtube.com/watch?v=xlhALaaRCP4

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz