poniedziałek, 14 sierpnia 2017

ANTHRIEL "Transcendence" ( 2017 )

PROGRESSIVE METAL

Chociaż pochodzący z Finlandii ANTHRIEL debiutowali w 2010 roku albumem "The Pathway" to już w 2007 publikowali album z demówkami, który jednak nie wliczany jest do pełnoprawnej dyskografii grupy. Teraz, po siedmiu latach od właściwego debiutu kiedy to fani mogli już stracić nadzieję na nowe dzieło Finlandczyków o to pojawia sie płyta druga. To muzyka dla miłośników progresywnego metalu spod znaku DREAM THEATER, którzy lubią w tego rodzaju muzyce prócz ostrych gitar również malowanie gitarą a la brytyjski PINK FLOYD czy niemiecki RPWL. Słowem hałas, ale melodyjny łączący się z melancholią w głębi utworów.

Obłędny początek w postaci 3-minutowego "The Calling", który "robi" tutaj za tzw intro czyli wprowadzenie choć jego czas może mylić. Cudowne chórek, "płacząca" gitara w tle, klimat rodem z MARILLION. Cudo!! Kolejna perła to następny po nim "Under Burning Skies", drapieżna, klawiszowa, chóralna kompozycja dla fanów wspomnianego DREAM THEATER. Tutaj nawet elementy klasycznego hard rocka czy power metalu a la MSTERPLAN czy związanego niegdyś z tą grupą JORNA LANDE. Kolejny "Oath Of Darkness" to już nieco dłuższa forma bo ponad 11-minutowa. Utwór niech posłuży za podręcznikowy przykłąd jak tworzy się melodyjny heavy-power-symphonic metal. Kawał solidnego grania. Gdzieś mniej więcej w połowie tej mini suity następuje moment, który uwielbiam w takiej muzyce, a więc wyciszenie hałasu i wejście na poziom spokojniejszy, melancholijny, nostalgiczny. Pod koniec nagrania wszystko wraca "do normy" ( czytaj: hałasu ). To co najlepsze grupa postanowiła zostawić na koniec bowiem album zamyka blisko 20-minutowa suita "Fallen Souls". Kompozycja marzenie. Jest tutaj wszystko, ale - co najważniejsze - piękne gitary i soczyste melodie. Liczę na to, iż grupa nie zrobi sobie znów 7-letniej przerwy. Mają potencjał i zal by było wszystko zaprzepaścić i dać o sobie zapomnieć.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=UyDPSsP6vTA

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz