wtorek, 22 sierpnia 2017

STARCLUSTER AND MARC ALMOND "Silver City Ride" ( 2016 )

SYNTHPOP

MARC ALMOND to brytyjski wokalista i kompozytor. Jest jednym z najważniejszych twórców muzyki spod znaku new wave i synthpop. Szerszej publiczności więcej może powiedzieć nazwa SOFT CELL ( słynny przebój "Tainted Love" ). Grupa po wydaniu dwóch albumów na początku lat 80-tych rozwiązała się. I choć na krótko to na początku 2002 roku reaktywowali się wydając kapitalny "Beauty Without Cruelty" ( 2002 ). Jednak od 1984 roku ALMOND to przede wszystkim Artysta solowy mający na koncie ok 20 albumów. Zapraszam do przeczytania w "ARCHIWUM BLOGA" wpisu z 8 sierpnia 2015 roku.

ALMOND ostatnio jest bardzo płodny choć w 2010 roku zapowiadał, iż nie ma ochoty nagrywać już premierowego materiału i pozostanie przy wykonywaniu klasyków przede wszystkim cudzego autorstwa. Zdanie zmienił we wspomnianym 2015 roku. Rok wcześniej zarejestrował trzy solowe albumy m.in "The Tyburn Tree ( Dark London )" nagrany w duecie z JOHNEM HARLE. Rok 2015 to również wydany własnym sumptem album "Against Nature",a w tym 2016 roku ukazała się kompilacja "Hit And Pieces: The Best Of Marc Almond Nad Soft Cell" zawierająca m.in premierowe nagranie "A Kind Of Love".

Dosłownie kilka tygodni temu dowiedziałem się, iż w roku ubiegłym 2016 ukazał się album pod szyldem STARCLUSTER AND MARC ALMOND zatytułowany "Silver City Ride". Muzyk postanowił wrócić do korzeni używając oryginalnych instrumentów i syntezatorów z początków kariery kiedy to taka muzyka święciła triumfy. Mało tego, by uczcić tamte czasu specjalnie wydano ten album tylko i wyłącznie na winylu i to jakim - niebieskim. Świetny pomysł, jeszcze lepsza jest jej sama zawartość. Muzyka na niej jest po prostu obłędna.

Warto wspomnieć, iż pod szyldem STARCLUSTER kryje się duet KAI LUDELING oraz ROLAND FABER, z którym to ALMOND miał już okazję współpracować w 2008 roku czego owocem była epka "Smoke & Mirrors" ( 2008 ). ALMOND ostatnio nagrywa płyty swojego życia. Tak jest i w tym przypadku. Album zawiera m.in dwa covery: utwór "To Have And Not Have" z repertuaru RONNY z 1982 roku oraz "Get Closer" takiej wokalistki VALERIE DORE z 1984 roku, która na przestrzeni kilkunastu lat wydała kilkanaście singli, ale cały album tylko jeden - "The Legend" w 1986 roku. Gwoli ścisłości tego nagrania na niej nie ma.

Jednak to co najlepsze MARC ALMOND zostawił na koniec. Te trzy ostatnie nagrania zamykające album "Silver City Ride" to jest istny obłęd: "I Don't Kiss", balladę "Always With You" i wspomniany "Get Closer" w przecudnej wersji. Kto jest miłośnikiem synthpopu czy new wave - gatunków rządzących w latach 80-tych - nie może przejść obok tej płyty obojętnie.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=8QrRNMGfMfc

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz