czwartek, 10 sierpnia 2017

MAYSA "Love Is A Battlefield" ( 2017 )

SOUL / JAZZ

Choć MAYSA nagrywa od 1995 roku i ma na koncie trzynaście płyt ja poznaję artystkę dopiero teraz przy okazji jej najnowszego "Love Is A Battlefield".

Muzyka MAYSY to zmysłowy smooth jazz zabarwiony delikatnie funkiem, soulem i muzyką gospel. Płyta wciąga z każdą sekundą, nie sposób się od niej uwolnić. Poraża swoim klimatem, ciekawymi kompozycjami i głosem MAYSY. Polecam singlowy "The Things We Do For Love", który otwiera tę płytę. Czyż nie jest to piękne? Dalej mamy równie urokliwy i nastrojowy "Can We Talk". Wszystkim zakochanym ( i nie tylko, a może przede wszystkim ) polecam mój numer jeden z tej płyty czyli "Because It's Really Love". Sam tytuł mówi wszystko o tym nagraniu. Nie podoba mi się jedynie nagranie "As Long As You Love Me", które klimatem nie pasuje do spójności albumu i najchętniej bym się go pozbył. Na szczęście kolejny "Footsteps In The Dark" to powrót na właściwe tory choć poprzednik burzy jednak płynność. Można było umieścić to nagranie na końcu. Poniżej wspomniany "Because It's Really Love".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=JvxDjnrzLvE

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz