wtorek, 1 sierpnia 2017

JORN "Life On Death Road" ( 2017 )

HEAVY METAL

Norwega JORNA LANDE zna każdy miłośnik heavy metalu. Nie sposób wymienić zespoły i projekty, z którymi związany jest bądź był ten utalentowany muzyk. Za przykład niech posłużą chociażby takie grupy jak ARK, MILLENNIUM, MASTERPLAN czy stała współpraca z RUSSELLEM ALLENEM z SYMPHONY X. Solowe albumy wydaje regularnie od 2000 roku. Właśnie pojawił się 12-ty wliczając dedykowany zmarłemu RONNIE'EMU JAMES DIO zatytułowany po prostu "Dio" oraz dwa albumy z coverami.

Artysta starzeje się niczym wino, a więc im starszy tym lepszy. Ta maszyna nie zawodzi tak jak jego wyśmienity głos. Najnowszy "Life On Death Road" również prezentuje wysoki poziom i to od samego początku. Posłuchajcie otwierającego tytułowego nagrania. Istny podręcznikowy przykład heavy metalowego grania. Kolejne przykłady: "Hammered To The Cross ( The Business )" czy rewelacyjny kandydat na przebój, którym zresztą jest, a przynajmniej jest na taki lansowany bowiem jak wiemy takich przebojów już dziś się nie grywa w komercyjnych stacjach radiowych więc trudno tutaj o dotarcie do szerokiej - w tym wypadku - słuchalności. Kolejne petardy to bluesowy "Insoluble Maze ( Dreams In The Blindless )". I proszę mi wierzyć. Tak jest do samego końca.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=l8QOk3xLSvg

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz