środa, 27 lipca 2016

FOUR BY FATE "Relentless" ( 2016 )

HARD ROCK

Trzonem debiutanckiego albumu grupy FOUR BY FATE są byli muzycy grupy FREHLEY'S COMET, którą to tworzyli wraz z gitarzysta zespołu KISS w drugiej połowie lat 80-tych rejestrując tylko dwa albumy. Tymi muzykami byli JOHN REGAN oraz TOD HOWARTH. Skład uzupełniają ROB AFFUSO i PATRICK JAMES GASPERINI.

Kto znał tamte dwa albumy po przesłuchaniu najnowszej propozycji muzyków dojdzie do wniosku, iz wcale wiele muzycznie się nie zmieniło. Wystarczy posłuchać otwierającego "These Times Are Hard For Lovers" czy następnego "Moonshine" by się o tym przekonać. To cały czas malodyjny hard rock, wymieniające się na wzajem gitary i brzmienie rodem z tamtych czasów. Nieco "przybrudzony" może się wydać "Levee Breach" z nieco stonowanym motywem pod koniec nagrania. Kapitalne smyczki i fortepian otwierają blisko 5-minutową balladę "It's Over Now".Moim ulubionym fragmentem jest przedzamykająca całość ballada "Don't Know".To jeden z takich utworów, które mogłyby się nigdy nie kończyć. Płytę zamyka blusesowy "Rock And Roll Hoochie Koo".

Do odsłuchu "Moonshine".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=VzrjmWUCwRM

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

wtorek, 26 lipca 2016

PAUL SIMON "Stranger To Stranger" ( 2016 )

ROCK / FOLK

PAUL SIMON  - amerykański wokalista i gitarzysta, autor niezliczonej ilości piosenek oraz wokalista - najbardziej znany jest z duetu SIMON & GARFUNKEL, który współtworzył wraz z ARTEM GARFUNKELEM w latach 1964-1970. Któż nie zna nagrania "The Sound Of Silence"???

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=4zLfCnGVeL4

SIMON tradycyjną muzyką afrykańska zainteresował się już w latach 80-tych ubiegłego wieku. To wtedy, a dokładnie w 1986 roku powstał jeden z najważniejszych jego albumów "Graceland" ( nie tak dawno przecież zremasterowany ). Połączył na tej właśnie płycie muzykę tradycyjna afrykańską z muzyką amerykańską folk zabarwioną delikatnie rockiem.
Na najnowszym albumie słychać zamiłowanie muzyka do różnorodnych kultur już od pierwszych nut czy to w "The Werewolf" czy w kolejnych "The Clock" oraz "Street Angel". W nagraniu tytułowym delikatnie brzmieniowo nawiązuje do samego STINGA ( zaznaczam, iż tego średnio-wczesnego z takiej chociażby płyty jak "Nothing Like The Sun" ( 1987 ) ). Godny polecenia jest przepiękny fragment "Proof Of Love". Za dość przebojowy można uznać "The Riverband", który idealnie pasowałby na singla. To tyle jeśli chodzi o materiał podstawowy. Ja posiadam powyższy album w wersji DELUXE zawierającej dodatkowo 5 nagrań. Dla fana PAULA SIMONA jazda obowiązkowa.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=sutrH_9Q9Bk

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

poniedziałek, 25 lipca 2016

RAY WILSON "Song For A Friend" ( 2016 )

ROCK

RAYA WILSONA tak naprawdę poznaliśmy za sprawą genialnej płyty GENESIS "Calling All Stations" ( 1997 ) gdzie zastąpił na stanowisku wokalisty ( należy dodać, że godnie ) PHILA COLLINSA. Ach, co to były za czasy, co za muzyka. Muzyk wcześniej był związany z grupą STILTSKIN, a od 13 lat wydaje albumy solowe. Proszę posłuchajcie sobie poprzedniego "Chasing Rainbows" z 2013 roku. Rewelacja! Dodam, iż muzyk mieszka w... Poznaniu.

Nowy album zapowiadany był już w marcu na czerwiec z inną okładką niż ta prezentowana powyżej i z innym tytułem. "Backseat Drivers" - bo tak miała się płyta nazywać - ostatecznie ukazała się pod tytułem "Song For A Friend" dnia 20 maja i dedykowana jest przyjacielowi, JAMESOWI LEWISOWI, który popełnił samobójstwo. Jest to album akustyczny, choć nie do końca.

Tak pierwotnie miała wyglądać okładka nowej płyty
Cudowny fragment otwierający całość "Old Book On The Shelf", choć akustyczny z początku, wspaniale rozwija się w drugiej jego części. Również kolejny "Over My Dead Body" to WILSON najwyższej próby. Co niektórych zaskoczyć może wokal WILSONA w nagraniu "How Long Is Too Long", który nieco odbiega od śpiewu do jakiego muzyk nas przyzwyczaił. Polecam przejmujący "Not Long Till Springtime" z cudowną gitarą akustyczną i równie pięknym fortepianem czy przedzamykający całość "Tired And Failed". Album zamyka cover nagrania PINK FLOYD zatytułowany "High Hopes".

Płyta pełna nostalgii, przemyśleń, rozważań, spokojna i delikatna w swojej budowie. Bo taka właśnie miała być zważając na okoliczności je powstania. Polecam!

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=H-xZ88aXVOI

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

niedziela, 24 lipca 2016

TESSELLATED SHAPES "In Different Frames" ( 2016 )

PROGRESSIVE ROCK

Debiut z Niemiec. I to jaki! Jest tutaj coś z wirtuozerskiego DREAM THEATER. ale i melancholijnego MOSTLY AUTUMN. Grupa jawi nam się jako kwartet w składzie: ANDREAS BRACHT grający na basie, DANIEL DURING ( gitara ), TILL MINTE ( perkusja ) oraz wokalistka SABRINA LUPP.

Wspomniałem o DREAM THEATER bo właśnie z nimi skojarzyło mi się brzmienie TESSELLATED SHAPES. Kombinacje, przejścia i wirtuozeria w otwierającym "No Movement Behind The Curtains" mówi samo za siebie. W dwunastej minucie tej blisko 17-minutowej suity znajdziemy tego potwierdzenie. Niezwykle nastrojowe zakończenie nagrania wbija dosłownie w fotel. Kolejne skojarzenia z "Teatrem marzeń" nasuwają się same po wysłuchaniu instrumentalnego "Tessellations Part 1". 5-utworowy album zamyka bardzo zróżnicowana 20-minutowa suita "Movements Outside The Window". Proszę zwrócić uwagę na 15 minutę i 43-sekiundę tego nagrania. Cóż tam się dzieje od tego momentu już do samego końca.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=vftargIf2g8

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

piątek, 22 lipca 2016

NOWOŚCI PŁYTOWE część 30 ( 238 )

PREMIERY TYGODNIA:

KARMAKANIC "Dot" ( rock progresywny, album ukaże się w formatach CD/DVD digipak (na dysku DVD znajdziemy prawie dwie i pół godziny materiału video w tym film The Making Of DOT, koncert grupy Live In The US i wywiady) oraz LP/CD/digital download )


JERUSALEM "Cooler Than Antarctica" ( progressive rock, w składzie m.in GEOFF DOWNES z zespołu ASIA oraz NICK D'VIRGILIO ze SPOCK'S BEARD )


GHOST MEDICINE "Discontinuance" ( na basie COLIN EDWIN z PORCUPINE TREE )


THE FRINGE ( debiutancki album progresywnego tria w składzie: Randy McStine (Lo-Fi Resistance): Guitars, Vocals, Jonas Reingold (Karmakanic, The Flower Kings): Bass, Backing Vocals, Nick D’Virgilio (Big Big Train, Spocks Beard): Drums, Vocals )


RIVERSIDE "Love, Fear And The Time Machine" ( SPECJALNA wersja zeszłorocznego albumu z dźwiękiem zmiksowanym w formacie 5.1., album dostępny będzie w postaci CD + DVD, w digipaku z nowym odcieniem okładki )


ZAPOWIEDZI:

30 września nowy album VAN DER GRAAF GENERATOR "Do Not Disturb"


Tego samego dnia 30 września nowa płyta OPETH "Sorceress"


Nowy album DAVID CROSS BAND "Sign Of The Crow" już 5 sierpnia.W składzie m.in CRAIG BLUNDELL z PENDRAGON.


14 października PHIL COLLINS "The Singles".


9 września nowy, drugi album SERIOUS BLACK "Mirrorworld". Skład: Roland Grapow (MASTERPLAN, ex-HELLOWEEN), Thomen Stauch (ex-BLIND GUARDIAN), Mario Lochert (ex-VISIONS OF ATLANTIS), Dominik Sebastian (EDENBRIDGE), Jan Vacik (ex-DREAMSCAPE) and vocalist Urban Breed (ex-TAD MOROSE).


DAVID CROSBY, muzyk m.in CROSBY, STILLS, NASH AND YOUNG 21 października wyda piąty solowy album "Lighthouse".


21 października nowy, beztytułowy album TYGERS OF PAN TANG.


9 września koncertowy JOURNEY "Live In Manilla" wydany w formatach DVD+2CD, Blu-ray+2CD oraz digital.


23 września premiera koncertowego SEVENTH WONDER "Welcome To Atlanta Live 2014". Na wokalu TOMMY KAREVIK z KAMELOT.


16 września LED ZEPPELIN "BBC Sessions" m.in w formatach 3CD i 5LP. Na płytach m.in niepublikowany materiał koncertowy.


W styczniu 2017 FRONTIERS RECORDS wyda nowy album grupy JACK RUSSELL'S GREAT WHITE zatytułowany "The Gauntlet". Skład: Jack Russell ( wokal ) Tony Montana ( gitara, klawisze ), Dan McNay (MONTROSE) ( bas ), Robby Lochner (FIGHT ) ( gitara ) Dicki Fliszar (BRUCE DICKINSON) ( perkusja ).


 
21 października nowa płyta RIVERSIDE „Eye of the Soundscape” ( podwójny instrumentalny album zawierający kompilację wszystkich utworów instrumentalnych, ponad sto minut muzyki znajdzie się na fizycznym nośniku w wersji mediabook 2CD oraz 3LP, a na nich między innymi: nowe miksy utworów z lat 2007/2008, „bonusy” do dwóch ostatnich płyt oraz najnowsze, niepublikowane jeszcze utwory nagrane z Piotrem w styczniu i lutym 2016 roku )
 


Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

czwartek, 21 lipca 2016

AIRBAG "Disconnected" ( 2016 )

PROGRESSIVE ROCK

Norwegowie z AIRBAG wydali właśnie swoje czwarte ( nie licząc EPek ) studyjne dzieło.

Od samego początku kiedy nastawiłem ten album nie mogłem oprzeć się wrażeniu, iż AIRBAG roku 2016 brzmi niczym VINVENT CAVANAUGH i spółka, a więc brytyjska ANATHEMA. Mam tutaj na myśli ich ostanie trzy albumy. Sama kompozycja otwierająca album, blisko 10-minutowy "Killer" do złudzenia przypomina schemat tworzenia utworów wspomnianych Brytyjczyków, w szczególności w częściach wokalnych. Kolejne nagranie to rozpoczynający się gitarą akustyczną "Broken", piękna nostalgiczna ballada mająca w sobie coś ze wspomnianej ANATHEMY, ale też i z naszego rodzimego RIVERSIDE. Proszę posłuchać refrenu tej kompozycji. Piękno absolutne! Następnie mamy "Slave". W tej blisko 9-minutowej kompozycji piękno jest słyszalne od samego początku. Cóż za nastrój! Tutaj z kolei słychać samego STEVENA WILSONA i jego PORCUPINE TREE choć de facto go tutaj przecież nie ma.

Polecam posłuchać ten album w spokoju na słuchawkach w nocy, w skupieniu, przy zgaszonym świetle i wyłączonym telefonie.

Do odsłuchu przepiękny finałowy "Returned".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=U6A92N5J1FI

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

środa, 20 lipca 2016

YNGWIE MALMSTEEN "World On Fire" ( 2016 )

HEAVY METAL

Szwedzki gitarzysta i kompozytor heavymetalowy wraca z nowym albumem po czteroletniej przerwie od wydania albumu "Spellbound" ( 2012 ).

Album rozpoczyna się w iście wirtuozerskim stylu jak przystało na MALMSTEENA. Tytułowy "World On Fire" zwraca na siebie uwagę bardzo fajną linią melodyczną zwrotki oraz szybkimi przejściami rodem z grupy RHAPSODY OF FIRE. Pomijając instrumentalny "Sorcery", który jest wprowadzeniem do powolnie toczącego się "Abandon"  ( również instrumentalnego, lecz bardzo interesującego ) uwagę zwraca rozpoczynający się niemal jak klasyk muzyki klasycznej
( cały MALMSTEEN ) utwór "Top Down, Foot Down", kolejny fragment instrumentalny. Warty wyróżnienia jest chociażby przepiękny motyw "Largo" z przejmującą solówką, który po około trzech minutach dopiero rozwija całe swe instrumentarium z początkowego niemal a capella.

Reasumując; nie jest to najlepsza płyta MALMSTEENA jeśli chodzi o kompozycje bo do samej gry mistrza zastrzeżeń mieć nie można. Poza tym mam wrażenie ( szczególnie w nagraniu tytułowym, ale nie tylko ), iż mamy do czynienia z jakimś błędem w czasie produkcji bowiem instrumenty zagłuszają głos samego artysty.

Do posłuchania "Largo".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=a3inDnsthA8

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

wtorek, 19 lipca 2016

JORN "Heavy Rock Radio" ( 2016 )

HEAVY METAL

Pochodzącego z Norwegii JORNA LANDE znają zapewne wszyscy sympatycy heavy metalu lubiący grupy ARK, MASTERPLAN czy projektu ALLEN/LANDE, ale także z wielu płyt solowych i niesamowitego głosu przede wszystkim.

Tym razem artysta postanowił nagrać album z coverami, a więc piosenkami cudzego autorstwa. Na sam początek muzyk wybrał nagranie niemetalowe. Otwierający całość "I Know There's Something Going On" z repertuaru ANNI-FRID LYNGSTAD bardziej znanej jako...FRIDA. Dokładnie tak, jednej z dwóch wokalistek zespołu ABBA. Nagranie pochodzi z jej czwartego solowego albumu z 1982 roku "Something's Going On", a kompozycja wyszła spod pióra RUSSA BALLARDA. Z kolei z delikatnego "Running Up That Hill" z repertuaru KATE BUSH wyszedł naprawdę solidny utwór heavymetalowy. Poza tym mamy tutaj takie przeboje jak "You're The Voice" JOHNA FARNHAMA, "Don't Stop Beleivin'" JOURNEY, "Killer Queen" grupy QUEEN, "Hotel California" EAGLES, "Stormbringer" DEEP PURPLE czy "Die Young" BLACK SABBATH.

Wersja japońska tego albumu, którą posiadam zawiera dodatkowo nagranie "I Don't Know" z repertuaru OZZY'EGO OSBORNE'A. Poniżej zachęcam do posłuchania ( i obejrzenia zarazem ) utworu "Running Up That Hill", który niegdyś równie pięknie wykonywała KATE BUSH.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=SR_EOSEX8U0

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

poniedziałek, 18 lipca 2016

FIRST SIGNAL "One Step Over The Line" ( 2016 )

HARD ROCK

Takiej muzyki nie usłyszycie niestety w żadnej stacji radiowej w Polsce bo jak wiadomo, te serwują nam głównie muzykę tylko i wyłącznie dla mało wymagającego słuchacza. Choć większość tego co serwują muzyką z kolei nazwać nie można.
Przepiękna muzyka, równie piękna okładka. HARRY HESS śpiewający w grupie FIRST SIGNAL na co dzień "pracuje" w kanadyjskim zespole HAREM SCAREM powstałym ponad 25 lat temu w Toronto. W 2010 roku postanowił powołać dożycia omawiany dziś projekt FIRST SIGNAL wydając debiutancki, beztytułowy album. Po sześciu latach od tamtego wydarzenia mamy album numer dwa.

Już pierwsze nuty otwierającego album "Love Run Free" mówią z czym mamy do czynienia. Ale prawdziwa bomba znajduje się dopiero na pozycji drugiej. Mowa o utworze "Love Gets Through". Jego kapitalny refren orzeźwi każdego. Muzyka pełna emocji, uczuć, powodująca iż wraca nadzieja nawet w najcięższym momencie. Na potwierdzenie mych słów nagranie kolejne - ballada "Still Pretending". Trudno opisać coś tak pięknego, tego trzeba po prostu posłuchać. Kolejna petarda to "Broken", który mógłby stać się przebojem...gdybyśmy żyli w innych czasach. Następny "Karma" to mój ulubiony utwór z tego albumu. Ach.....! Arcydzieło w chwili stworzenia. A ta solówka gitary w wykończeniu? Majstersztyk! Wymieniam właściwie każde nagranie z tego albumu wiedząc, iż poniekąd jest to bez sensu. Bo na tej płycie nie ma słabego nagrania. Jak można nie pokochać "She Is Getting Away", "December Rain" czy tytułowego "One Step Over The Line"? Ja nie potrafię.

Do odsłuchu genialny "Karma".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=qJNcDXj7-GU

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

niedziela, 17 lipca 2016

TARJA TURUNEN "The Brightest Void" ( 2016 )

SYMPHONIC METAL

Ex-wokalistka grupy NIGHTWISH powraca z nowym albumem solowym. ALE UWAGA!!! Od razu uprzedzam, iż najnowsze wydawnictwo TARJI jest jedynie dodatkiem do najnowszej płyty "The Shadow Self", która ukaże się....5 sierpnia 2016 roku. Bardzo nietypowe zagranie. Omawiany dziś album zostanie dołożony jako "bonus disc" do wspomnianego "The Sahdow Self".

"No Bitter End", który ten album otwiera jest rewelacyjny. Melodia, gitary, przejścia. Wydawało się, iż TARJA po odejściu, a raczej wyrzuceniu z NIGHTWISH sobie nie poradzi, a jednak. W nagraniu "Your Heaven And Your Hell" towarzyszy jej MICHAEL MONROE, również pochodzący z Finlandii muzyk rockowy. Nagranie niczym z hardrockowej płyty. Niesamowite! Bardzo mroczny jest fragment "An Empty Dream". Utwór bardzo bogaty w różnego rodzaju "upiękrzacze". Komu mało tego typu przeżyć niech koniecznie posłucha następnego "Witch Hunt". Istna rewelacja. Nagranie bardzo przypomina jedyną niestety płytę takiego projektu LUCA TURILLI'S DREAMQUEST "Lost Horizons" ( 2006 ), a więc projekt ex-gitarzysty RHAPSODY później z przyczyn prawnych przemianowany na RHAPSODY OF FIRE. Ten album polecam wszystkim fanom kobiecego melodyjnego metalu. Proszę tylko posłuchać coveru nagrania PAULA MCCARTNEYA "House Of Wax" z albumu "Memory Almost Full" z 2007 roku. Można poczuć ciarki na całym ciele. Obłędna wersja. Kolejny cover to nagranie "Goldfinger" z repertuaru SHIRLEY BASSEY do filmu o przygodach JAMESA BONDA o tym samym tytule. Album zamyka nagranie "Paradise ( What About Us ) zaśpiewane w duecie z inną genialną wokalistką SHARON DEN ADEL z WITHIN TEMPTATION.

Do odsłuchu "No Bitter End".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=dqZs-DFtx9g

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK