wtorek, 11 września 2018

TED POLEY "Modern Art" ( 2018 )

AOR

TED POLEY zasłynął jako wokalista amerykańskiej grupy DANGE DANGER założonej w drugiej połowie lat 80-tych. To jednak kropla w morzu bowiem trudno wyliczyć wszystkie projekty z jakimi związany jest bądź był ten artysta. Do najbardziej udanych można zaliczyć projekt MELODICA, z którym zrealizował trzy płyty - dwie pod szyldem MELODICA i jedną jako POLEY/PICHLER - to to samo, ten sam skład, ta sama muzyka jednak wydana pod nazwiskami jej autorów. Polecam też wszystkie solowe albumy muzyka, projekt POLEY/RIVERA czy ostatnie dokonania jak TOKYO MOTOR FIST z 2017 roku.

O najnowszej propozycji solowej jest bardzo cicho. Raz, że nowe czasy, a dwa, że płyta ukazała się bez żadnych zapowiedzi. Ot tak po prostu ogłoszono, iż "just released", czyli, że "właśnie wydano". Niełatwo było płytę zdobyć, ale nie dość, że się udało to na dodatek momentami jest rewelacyjna. Poza średnim wstępem w postaci "New World", to kolejny "Gypsy At Heart" bardzo udany. Również takie kompozycje jak "Out Of Control" - bardzo amerykański, co dziwne nie jest. Świetne też "Time" czy nieco nowocześniejszy "Find Another Man". Największą jednak perłę umiejscowiono na pozycji numer "sześć". Mowa o utworze "What Kind Of Love". Bez tego utworu nie wyobrażam już sobie kolejnego dnia. W innych czasach byłby to przebój światowej klasy. Posłuchajcie.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=8NOlZUFAQxc

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz