poniedziałek, 22 maja 2017

MOSTLY AUTUMN "Sight Of Day" ( 2017 )

PROGRESSIVE ROCK

Brytyjski rockowo-folkowy septet wydał właśnie swój 12 album studyjny. Cudowna grupa warta polecenia fanom takich grup jak chociażby PINK FLOYD. W przyszłym roku minie 20 lat ich debiutu "For All We Shared..." z 1998 roku, a ja pamiętam jakbym kupował ten album wczoraj. Niesamowite! W zespole śpiewa do dziś BRYAN JOSH - kompozytor, gitarzysta i klawiszowiec oraz - do roku 2010 - śpiewała z nim w duecie niesamowita HEATHE FINDLAY. która postanowiła jednak odejść 7 lat temu. Jej miejsce zajęła OLIVIA SPARNENN, która od 2004 roku śpiewała w zespole w chórkach. Na szczęście jej głos stylowo przypomina FINDLAY, choć wiadomo, że zawsze najlepszy jest oryginał.

Nowy album otwiera 14-minutowa suita "Sight Of Day". Cudowny utwór, narastający z każdą chwilą. W okolicach 5 minuty wchodzi cudowny refren, z kolei połowie minuty 7-ej nagranie się wycisza za sprawą fortepianu i przecudnej gitary a la GARY MOORE. Następuje genialna solówka, a w minucie 12-ej znów zmienia się klimat tym razem na weselszy, roztańczony, taki z nadzieją. Drugi na płycie "Once Round The Sun" z początku może nie zachwycać jednak w drugiej części utworu solówka wynagradza wyczekiwanie. Podobają mi się też ballada "Hammerdown". Z kolei nagranie "Only The Brave" to absolutny niewypał. Przy tak długim albumie ( ponad 70 minut ) można było co nieco wyciąć. Rewelacyjny jest następny "Native Spirit". To blisko 11-minutowa kompozycja, dość złożona, podniosła, utrzymana w klimacie MOSTLY AUTUMN znanym z pierwszych płyt zespołu. "Tomorrow Dies" to kompozycja, dobrze nam znana bowiem grupa zaprezentowała ją na długo przed premierą płyty, również przyjemne nuty. Fenomenalny jest przedzamykający całość "Raindown". Trwająca ponad 8 minut kompozycja narasta z każdą sekundą. Słuchacz nie może się doczekać na to co za chwilę się wydarzy. Oczywiście i tutaj znajdziemy przepiękną solówkę gitary. Finałem jest nagranie "Forever And Beyond", wspólnie zaśpiewany przez spółkę JOSH-SPARNENN spokojny utwór, który jednak rozwija się pod sam koniec.

Dla najbardziej zagorzałych fanów polecam dwupłytową edycję z drugim dyskiem zawierającym dodatkowe nagrania. Niestety, cena ponad 150 złotych.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=WaOuwoWuHcw

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz