wtorek, 2 kwietnia 2019

SHARON VAN ETTEN "Remind Me Tomorrow" ( 2019 )

INDIE ROCK / FOLK

Piąty album amerykańskiej wokalistki i aktorki wydany po pięcioletniej przerwie przynosi nam znany, wypracowany styl, w którym artystka łączy indie rocka z folkiem. Swoją drogą niesamowite jak ten czas leci. Pamiętam jak dopiero przynosiłem do domu jej ostatni album "Are We There" z 2014 roku. Niemożliwe, że od tamtego czasu upłynęło już aż pięć lat.

Delikatny początek płyty to nagranie "I Told You Everything". Później robi się nieco nowocześniej za sprawą syntezatorowego "No One's Easy To Love", który jest po prostu cudowny. Sama płyta bardzo bogata instrumentalnie bo mamy przeróżne rodzaje instrumentów klawiszowych, tradycyjnie bas, gitarę czy perkusję, ale też czeleste czy cymbałki. Wspaniale tej płyty się słucha, a to zasługa świetnych kompozycji, ale też cała płyta została stworzona według dawnego schematu, a więc 10 nagrań, 40 minut muzyki i starczy. Im dalej w głąb albumu tym robi się ciekawiej. Posłuchajcie "Memorial Day". Skojarzenia z PORTISHEAD nasuwają się same. Kapitalne również "Comeback Kid", "Jupiter 4" w klimacie shoegaze, indie popowy "Seventeen", piękna ballada "Malibu" czy finalizujący "Stay". Krótko i na temat.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=W4etGf2PJcA

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz