Amerykańska bluesmanka BETH HART poza płytami solowymi znajduje jeszcze czas na albumy współtworzone wspólnie z JOE BONAMASSĄ, amerykańskim bluesmanem, którego nazwisko wiele znaczy na światowych scenach. Skąd z kolei czas bierze BONAMASSA na albumy z HART tego nie wiem. Muzyk chociażby w roku ubiegłym wydał dwa albumy ( BLACK COUNTRY COMMUNION oraz ROCK CANDY FUNK PARTY ),a wszystkich kolaboracji zliczyć nie sposób. Można pogubić się już w jego płytach.
Duet nagrał to czego się można było spodziewać. Poza wspomnianym bluesem, a nawet soulem i wszystkimi odmianami rocka oraz oczywiście wspaniałym głosem HART na trzecim wspólnym albumie tej pary znajdziemy wiele przeróbek jak choćby "Soul On Fire" z repertuaru LAVERN BAKER czy tytułowy "Black Coffee" IKE'A i TINY TURNER. Poza tym utwory ETTY JAMES, ELLI FITZGERALD czy RAYA CHARLESA. Mnie wyjątkowo do gustu przypadł "Damn Your Eyes", który może być kojarzony z nieistniejącym już zespołem VAYA CON DIOS i jego niesamowitą wokalistką DANI KLEIN.
Niestety wytwórnie wiedzą jak wyciągać pieniądze od fanów w związku z tym na limitowanej edycji tego albumu otrzymujemy dodatkowe, jedenaste nagranie "Baby, I Love You" i w zasadzie wszystko było by OK. Kto ma ochotę kupi właśnie tę droższą, ale bogatszą wersję. Jednak na winylu otrzymujemy inne jedenaste nagranie "Come Rain Or Come Shine" co powoduje, że aby mieć komplet nagrań należy kupić...i kompakt i winyla.
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=NooMzmbE0xc
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz