BLUES
BONNIE RAITT to 66-letnia amerykańska bluesmanka, wokalistka, kompozytorka i gitarzystka. która do bluesa na swoich albumach umiejętnie przemyca także wpływy country, muzyki folkowej i delikatnego rocka. Debiutowała w 1971 roku beztytułowym albumem a teraz właśnie pojawił się jej 17-ty album studyjny, a więc w cztery lata po rewelacyjnym "Slipstream" ( 2012 ).
Rozpoczyna się utworem "All Alone With Something To Say". Nagranie w średnim tempie idealne na początek. Następnie z dość chwytliwym refrenem kompozycja "Gypsy In Me". Obie powyższe kompozycje są dość średniej urody, ale już o kolejnej "I Knew" nie można tego powiedzieć. Zaczyna się bez fajerwerków, ale bardzo ciekawie się rozwija. Utwór ma bardzo ładny refren. Kompozycja do której chce się wracać. Kolejna "I Need You Tonight" niestety również jest dość przeciętna. Przeskakujemy więc oczko niżej ( według listy utworów ) i mamy rewelacyjne nagranie "If You Need Somebody". Bogaty aranżacyjnie utwór po prostu zachwyca. Kapitalny klimat, refren, gitary. linia melodyczna, rewelacyjne wykończenie po drugiej zwrotce i solówka na sam koniec. Palce lizać.
"The Ones We Couldn't Be" to wreszcie pierwsza ballada z prawdziwego zdarzenia. Zaaranżowana na sam fortepian i głos RAITT zachwyca od pierwszych taktów. W "What You're Doin' To Me" mamy wszystko to co lubimy w bluesie. Jest tutaj dużo organów Hammonda, giatary ale przede wszystkim "ten" niesamowity, trudny do opisania klimat. Jedno z najlepszych nagrań na albumie. Płytę zamyka piękna ballada "You've Changed My Mind" niemal identyczna aranżacyjnie co wspomniana "The Ones We Couldn't Be". Klasa sama w sobie.
Do odsłuchu polecam otwierający całość "All Alone With Something To Say".
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=Gr38hGgdzNo
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz