PROGRESSIVE ROCK
Ta włoska grupa debiutowała w 2013 roku jako męski septet ( niektóre źródła podają 2014 co jest bzdurą ). Wydali wtedy beztytułowy, instrumentalny album z wpływami KING CRIMSON, GENTLE GIANT czy PINK FLOYD. Teraz kiedy ukazał się ich drugi album adekwatnie zatytułowany "II" zespół postanowił zatrudnić wokalistkę ANNĘ FARRONATO. Poza nią ten obecnie oktet tworzą: Paolo Busatto ( gitara ), Marco Busatto ( bębny ), Jason Nealy ( gitara ), Carlo Passuello ( bass ), Enrico Brunelli ( klawisze ), Rudy Zilio ( flet, klarnet, EWI ) oraz Lorenzo Todesco ( perkusja ). Mamy tez tutaj trzech muzyków towarzyszących grających na saksofonie czy trąbce. Bogate instrumentarium.
Otwierający album 14-minutowy "Hollow Shell" ma w sobie wszystko co powinien mieć rock progresywny. Są tutaj organy Hammonda, brzmienie chwilami archaiczne, gitary, ale przede wszystkim piękne melodie, wspaniałe momenty a od samego początku śpiew ANNY FARRONATO dodaje temu nagraniu duszy. Przepiękne zmiany tonacji już od pierwszego słowa, które ta pani wyśpiewywuje. Po nim następuje dwuczęściowy utwór "Blood Pressure". Obie jego części trwają nieco ponad 16 minut. Nieco skomplikowana kompozycja, mająca w sobie mniej melodii a więcej kombinacji i popisów muzyków. Same linie melodyczne zwrotek też nieco mniej melodyjne, Wokalistka raz wręcz wykrzykuje słowa by po chwili delikatnie je recytować. Po przyjemnym refrenie w ósmej minucie wchodzi bardzo ładne solo gitarowe. Warto polecić też nagranie "OVO ( Of Virtual Omniscience )" czy "Moslem Sabbath".
Nie jest to może najpiękniejsza muzyka tego świata, ale da się zauważyć jedną ważną rzecz. Grupa się bardzo rozwija. Zrobiła olbrzymi krok do przodu w stosunku do debiutanckiego albumu sprzed trzech lat. Myślę, że jeszcze zaskoczą nas na plus.
Do odsłuchu proponuje singlowy, instrumentalny "Meet The Gooroo" wraz z teledyskiem do obejrzenia.
POSŁUCHAJ:
https://www.youtube.com/watch?v=WVHzw7I2_Qk
Pozdrawiam
OSKAR PENDYK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz