piątek, 6 stycznia 2017

NOWOŚCI PŁYTOWE część 1 ( 262 )

PREMIERY TYGODNIA:

MAGNUM "The Valley Of Tears - The Ballads" ( pierwotnie płyta miała się ukazać 20 stycznia, jej premiera została jednak przyśpieszona )


TANGERINE DREAM "Particles" ( album ukazał się jeszcze w 2016 roku )
 


ENIGMA "Amen" ( singiel ukazał się jeszcze w 2016 roku )
 


ZAPOWIEDZI:

24 lutego ukaże sie nowy album koncertowy zespołu ASIA "Symfonia -Live In Bulgaria 2013 "
 


8 marca w Japonii ( z bonusem ) a 17 marca w całej Europie nowy HOUSE OF LORDS "Saint Of The Lost Souls".

Identyczna sytuacja ma miejsce z nowym albumem grupy ECLIPSE "Monumentum" ( 8 i 17 marca )....

 
 
....oraz z nowym albumem grupy BROTHER FIRETRIBE jednak tutaj trwają jeszcze rozmowy.


20 stycznia podwójny koncert MARILLION "Marbles In The Park" ( koncert z MARILLION Wekend 2015 ).

 
 
Glenn Hughes zapowiada na 20 maja nowy album studyjny BLACK COUNTRY COMMUNION.


3 marca nowy Blaze Bayley (IRON MAIDEN, WOLFSBANE) zatytułowany "Endure And Survive (Infinite Entanglement Part II)". To druga część zeszłorocznego albumu, "Infinite Entanglement", który -UWAGA!!! - jest częścią trylogii. Ostatnia część w 2018 roku.


17 lutego nowy CRYSTAL VIPER "Queen Of The Witches"
 


24 lutego nowa płyta BLOODBOUND "War Of Dragons".


Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

czwartek, 5 stycznia 2017

DAVID A. SAYLOR nie żyje

Już się zaczyna. Mamy początek 2017 roku i właśnie się dowiedziałem, iż 1 stycznia zmarł DAVID ANTONIO SAYLOR, muzyk oraz producent związany z takimi zespołami jak chociażby WILD ROSE, który na planował na ten rok tournée. Muzyk zaśpiewał na albumach "Dangerous" ( 2013 ), "Hit'n'Run" ( 2014 ) oraz dopiero co wydanym "Four" ( 2016 ).

Muzyk ostatnio nagrywał głównie solowe albumy z muzyką AOR ( melodic rock ), a pod koniec ubiegłego roku wydał album pod szyldem SANTA ANA WINDS zawierający covery takich grup jak m.in. STAN BUSH czy JIM JIDHED.

Muzyk zmarł na atak serca o czym poinformowała jego rodzina za pośrednictwem profilu na Facebooku.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=Pi5wQCrzjFc

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

FREEDOM CALL "Master Of Light" ( 2016 )

POWER METAL

Dziewiąty album power metalowej grupy z Niemiec.

Poznałem grupę w 2001 roku za sprawą jej drugiej wtedy płyty "Crystal Empire". Płyta pozostawała najgenialniejszą w ich dorobku aż do teraz. Bo o to zespół nagrał kapitalny longplay. Zachwyca już sam początek melodyjny "Metal Is For Everyone". Potem mamy singlowy genialny zresztą "Hammer Of The Gods" oraz pełen zwrotów akcji "A World Beyond". Tytułowy "Masters Of Light" to ballada, która z utworu niemal a capella przeradza sie w niesamowity chóralny hymn. Polecam też balladę "Cradle Of Angels" czy szybki "Emerald Skies". Zdecydowanie zwyżka formy.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=k9xYStrPgOw

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

środa, 4 stycznia 2017

ROBBIE WILLIAMS "The Heavy Entertainment Show" ( 2016 )

POP

ROBBIE WILLIAMS to jeden z członków........brytyjskiego boysbandu TAKE THAT, który był bardzo popularny w latach 1990-1996. W pewnym momencie odszedł z niej WILLIAMS, a z czasem i sama grupa przestała istnieć. Jakkolwiek z uśmiechem na twarzy zareagujemy na słowo "boysband" tutaj sprawa ma się nieco inaczej. Zespół miał zawsze wyższy poziom od ogólnie rozumianego boysbandu, mieli tez świetne piosenki co jest najważniejsze. Grupa reaktywowała się w 2006 roku z fajną płytą "Beautiful World", jednak juz bez WILLIAMSA. Ten dołączył do zespołu w 2009 roku nagrywając rok później średni album "The Progress" ( 2010 ). W 2012 roku jednak z niego odszedł po raz drugi. Grupa z kwintetu stała sie obecnie tercetem i na 2017 rok zapowiadają ósmy album "Wonderland".

Wróćmy jednak do samego WILLIAMSA. Muzyk miał udany solowy start. Pokazał sie z ambitniejszej strony nagrywając świetny album "Life Thru A Lens" ( 1997 ) oraz następny "I've Been Expecting You" ( 1998 ), z którego pochodził genialny "No Regrets" zaśpiewany z duecie z PET SHOP BOYS. Niestety w 2005 roku przyszedł kryzs twórczy. Koszmarna płyta "Intensive Care" przyniosła plątanine komputerów i kiepskiej elektroniki. Później było juz dużo gorzej nie wliczając swingowej płyty "Swings Both Ways" z 2013. Teraz artysta wraca z mocnym ciekawym albumem, a singlowy "Love My Life" to WILLIAMS najwyższej próby choć okładka stara się nam wmówić, że jest inaczej. Posłuchajcie tytułowego "The Heavy Entertainment Show" czy bardzo brytyjskiego "Bruce Lee" czy przebojowego "Pretty Woman". Bardzo cieszy powrót formy. Polecam posłuchać "Love My Life".

Wersja DELUXE albumu zawiera dodatkowo pięć nagrań studyjnych.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=j4ggyO-OFXU

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

wtorek, 3 stycznia 2017

BON JOVI "This House Is Not For Sale" ( 2016 )

ROCK

Zawsze lubiłem ten zespół choć ostatnie płyty nie należały do najlepszych w całości jednak na każdej znalazłem coś dla siebie. Wskutek konfliktu z JONEM BON JOVIM odszedł gitarzysta RICHIE SAMBORA. Omawiana płyta jest pierwszą z PHILEM X, który go zastąpił. Sam BON JOVI ponoć jest człowiekiem, z którym trudno się rozmawia. Cierpi na tym niestety muzyka.

Tytułowy "This House Is Not For Sale" to taki typowy BON JOVI jaki znamy i lubimy. Od nagrania następnego, choć są bardzo ładne, brzmią niemal identycznie. Grupa gdzieś zatraciła swoje brzmienie na rzecz komercyjnych pioseneczek z list przebojów. Kolejny singiel "Labour Of Love" choć nie wybija się ponad przeciętność to gitara go otwierająca jest porażająca. Niestety od utworu numer 5 czyli "Born Again Tomorrow" płyta siada i staje się nudna. Tak niestety jest już do samego końca. Dodatkowe 5 piosenek zawartych na wersji deluxe nie ratuje sytuacji no może poza balladą "Real Love". Wersja, która ukazała się w Niemczech posiada jeszcze jedno dodatkowe nagranie.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=_Ri2KEiXlNk

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

poniedziałek, 2 stycznia 2017

HAMMERFALL "Built To Last" ( 2016 )

HEAVY METAL

Szwedzi z HAMMERFALL debiutowali w 1997 roku, a więc w czasie odradzania się heavy metalu, który jak wiemy nigdy de facto nie umarł. Jednak w tamtym okresie powstało wiele fascynujących zespołów wymieniając chociażby włoski RHAPSODY, póżniej jak wiemy ze względów prawnych przemianowanych na RHAPSODY OF FIRE. Grupa HAMMERFALL po kapitalnym debiucie "Glory To The Brave" ( 1997 ) poszła za ciosem nagrywając "Legacy Of Kings" ( 1998 )/ Później kolejnych 9 wliczając płytę z coverami "Masterpieces" wydaną w 2008 roku. Tej jednak nie wliczamy do dyskografii studyjnej co oznacza, że najnowsza jest albumem dziesiątym.

Posłuchajcie ostrego "Bring It" otwierającego album albo kapitalnego "Hammer High", który jest drugim po "The Sacred Vow" singlem. Nie przegapcie arcypięknej ballady "Twilight Princess" czy rycerskiego tytułowego "Built To Last" oraz rozbudowanego finału "Second To None".

P.S. Do wersji SUPER DELUXE BOX SET dołożono 7-calowego singla "You Win Or You Die".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=sqYzI8vMG_0

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

sobota, 31 grudnia 2016

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU

Niech ten rok  - tak jak i każdy poprzedni i następny - będzie czasem pokoju oraz spełnienia najskrytszych marzeń, ale przede wszystkim rokiem miłości, rokiem bez trosk i zmartwień, a każdy nowy dzień niech przynosi tylko radość i uśmiech. Wszystkiego najlepszego!

POSŁUCHAJ

https://www.youtube.com/watch?v=dDLiVwpv89s

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

piątek, 30 grudnia 2016

NOWOŚCI PŁYTOWE część 53 ( 261 )

PREMIERY TYGODNIA:

HALESTORM zatytułowana "ReAniMate 3.0. The Covers EP" ( 6-utworowa epka z coverami )


PETE TOWNSHEND'S DEEP END "Face The Face" ( album koncertowy )
 


ZAPOWIEDZI:

MAPS TO THE HOLLYWOOD STARS to nowy projekt gitarzysty grupy QUIET RIOT czyli ALEXA GROSSI oraz JAMESA DURBINA.....finalisty programu "AMERICAN IDOL". Premiera 6-utworowej epki w lutym 2017 roku.
 


Grupa U2 w 2014 wydając album "Songs Of Innocence" zapowiadała jego następce pod tytułem "Songs Of Experirnce". Miały sie na niej znaleźć utwory niewykorzystane w 2014 roku. Teraz BONO zapowiada album i trase na rok 2017.


Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

czwartek, 29 grudnia 2016

DEMON "Cemetery Junction" ( 2016 )

HARD ROCK

Nigdy nie byłem wielkim fanem tej heavy metalowej angielskiej grupy. Dość specyficzne brzmienie zespołu nigdy mnie jakoś nie pociągało. Nowy album, który dostałem, przesłuchałem, ale nie spodobała mi sie jego pierwsza połowa w ogóle ( z druga było nieco lepiej ). Jednak za któryms podejściem zaiskrzyło.

To trzynasty album tej grupy na przestrzeni 35 lat. I to udany. Choc nie każdemu może spodobać sie śpiew DAVE'A HILLA to trudno nie pokochac takiego "Life In Berlin" czy "The Best Is Yet To Come" z genialną solówką. Z kolei tytułowy "Cemetery Junction" to absolutny hit. Utwór petarda, którego słucham codziennie. Również ballada "Miracle" zachwyca. To właąnie z dalszej części albumu. "Out Of Control" nieco przypomina mi brzmienie DEEP PURPLE. To rewelacyjny przedfinał tego albumu. Na sam finał pozozstawiono blisko 6-minutowy "Someone's Watching You". Rzecz to wyjątkowa niczym lament. Idelana na finał. Szczerze polecam.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=XSzr8ENCaR0

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

środa, 28 grudnia 2016

SPIRAL "Bullets" ( 2016 )

ALTERNATIVE ROCK / POP

Bardzo ładna muzyka zespołu SPIRAL powinna zadowolić wszystkich sympatyków delikatnych nastrojowych i wysmakowanych brzmień. Choć to nie znaczy, że tak jest przez cały czas. Jednak najbardziej cieszy fakt, iż jest to zespół...polski. To trzeci album sekstetu, w którym to wokalistka URSZULA WÓJCIK śpiewa zarówno w języku polskim jak i w angielskim.

Nie wiem czym i kim się zespół inspiruje, ale słychać tutaj wpływy brytyjskich COLDPLAY, TRAVIS i tym podobnych, a to za sprawą gitar. Reszta to SPIRAL. Wysmakowane brzmienia, subtelne dźwięki to to co charakteryzuje tę płytę. Polecam rozpocząć przygodę z tym zespołem od singlowego ( i zarazem jednego z dwóch nagrań po polsku ) "Milky Polsky". Nakręcony do niego teledysk pokazuje, iż jest to nietuzinkowy zespół z wyższej półki, nie zawsze prosty w odbiorze, ale przede wszystkim nie prostacki. Tych mamy pod dostatkiem w równie kiepskich stacjach radiowych. Od tego tez nagrania ich poznałem. Wspomniane gitary to raczej tło w ich muzyce, a nie "pierwsze skrzypce". Nie są nachalne przez co musimy nieco wytężyć swój słuch by wyszukać melodie. Cudowny fortepian w jednym z najpiękniejszych fragmentów na płycie poraża. Mowa o utworze "Her Majesty" ( to z tych po angielsku ). Muzycy nie boją się też wplatać elektroniki ( np. końcówka "Work In Progress" )

Nie wiem czy grupa odniosła sukces komercyjny ( czytaj: kasowy ) bo o artystyczny bym się nie martwił. Artyści ze SPIRAL to z pewnością twórcy wrażliwi, a singiel "Milky Polsky" śpiewany w języku polskim świadczy, że muzycy chcieliby zaistnieć również w swojej ojczyźnie i nie koniecznie interesują ich wielkie światowe stadiony czego dowodem niekomercyjna odmiana sztuki jaką uprawiają.

Trzymam kciuki jednocześnie dziękując grupie, a w szczególności wokalistce ULI WÓJCIK za podesłanie mi tej płyty. Dla zaciekawionych poniżej do posłuchania "Milky Polsky" wraz z pięknym teledyskiem do obejrzenia.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=lSC1PHDD2vE

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

wtorek, 27 grudnia 2016

GEORGE MICHAEL nie żyje ( 1963 - 2016 )

Jakże inaczej brzmią dziś tytuły utworów "Last Christmas" ( Ostatnie święta ) czy "White Light" ( białe światło ). W tej ostatniej tytułowe "białe światło" to światło, które widzą umierający. We wspomnianej piosence muzyk śpiewa, iż "...to nie jest dzień, w którym to się kończy, bo nie ma jasnego światła i nie jest jeszcze po mnie". Utwór powstał w 2012 roku kiedy to muzyk przeszedł silne zapalenie płuc i był w dość ciężkim stanie.

GEORGE MICHAEL był jednym z moich największych idoli. Nagrywał rzadko bowiem w ciągu 29 lat solowej kariery wydał tylko cztery płyty. Ale za to jakie. Wiem, wiem. Nagrał też album z coverami "Songs From The Last Century" ( 1999 ) oraz "Symphonica" ( 2014 ) z towarzyszeniem orkiestry lecz ja mam na myśli tylko i wyłącznie albumy studyjne. Był niesamowicie uzdolnionym kompozytorem. ROBERT JANSON z VARIUS MANX powiedział kiedyś o piosence "Jesus To A Child": "Chciałbym kiedyś skomponować coś takiego". GEORGE MICHAEL był też wyjątkowo wrażliwym człowiekiem. Pomagał charytatywnie wielu ludziom ukrywając to. Nie chwalił się tym jak polskie gwiazdy ile to nie dał na to czy tamto. Niedawno okazało się, że w tajemnicy przekazał 15 tysięcy dolarów kobiecie, która potrzebowała ich na przeprowadzenie zabiegu in vitro.

Nie cierpię telewizji jednak w trakcie mijających świąt włączyłem telewizor by zobaczyć co się stało z jednym z moich ukochanych artystów. Szlag mnie trafił kiedy na TVN-ie jeden z dziennikarzy ( czytaj: pseudodziennikarzy ) wypowiadał się o gwiazdorze i popełnił kilka gaf. Największą była jednak ta, że gdy wspomniał o tym, iż w marcu 2017 roku ma się ukazać wznowienie płyty GEORGA MICHAELA "Listen Without Prejudice Vol 1" nie umiał nawet wymówić tytułu albumu i gołym okiem było widać, iż spogląda na prompter ( urządzenie do wyświetlania wcześniej zapisanego tekstu ). Pomyślałem: kurwa mać, dlaczego nie zaproszono jakiegoś fana Artysty tylko kogoś przypadkowego. Przecież tak świetnie o muzyku wypowiadał się kilka minut wcześniej MAREK NIEDŹWIECKI czy ROMAN ROGOWIECKI. Nie pamiętam nazwiska "dziennikarza", ale jak tylko je ustalę poinformuje na swojej stronie o tym fakcie. Niestety redaktor również strzelał tytułami piosenek muzyka w taki sposób, iż tylko idiota nie zorientowałby się, że nauczył ich się 3 minuty przed wejściem na antenę. Można to śmiało przyrównać do wypowiedzi prezydenta LECHA KACZYŃSKIEGO z 12 czerwca 2008 roku po meczu POLSKI z AUSTRIĄ kiedy to zapytany jaki piłkarz najbardziej utkwił mu w pamięci wskazał na ARTURA BORUCA mówiąc...."bramkarz ARTUR BORUBAR".

Nie wchodzę na żadne fora internetowe, nie czytam o polityce itp rzeczach, ale dziś zerknąłem co ludzie piszą o śmierci MICHAELA. Oczywiście znalazły się też wpisy, że GEORGE był "pedałem" itp rzeczy. Niestety w kraju powszechnie uznanym ( błędnie ) za chrześcijański takie zachowania są "normalne".  Jeden czy drugi głupek pisze coś takiego bo jest anonimowy i czuje się bezkarnie. Przykre to bardzo.

Przykre pisać o swoim idolu w czasie przeszłym. Straszny był ten rok: DAWID BOWIE, FRANK SINATRA JR ( syn słynnego ojca ), a niedawno GREG LAKE  z EMERSON, LAKE AND PALMER, PETE BURNS z DEAD OR ALIVE ( któż nie zna hitu "You Spin Me Right Round" tej grupy ), LEONARD COHEN, a w Wigilię 24 grudnia zmarł RICK PARFITT, gitarzysta STATUS QUO.

Dziś kolejna smutna wieść. O jego śmierci poinformowała mnie moja Mama. GEORGE MICHAEL zmarł 25 grudnia w swoim domu w Oxfordshire w Wielkiej Brytanii. Powodem była niewydolność serca. Artysta miał 53 lata.

P.S. ( 28 grudnia 2016, godz 8:22 ) "Pseudodziennikarz", którego miałem wymienić z imienia i nazwiska to STANISŁAW TRZCIŃŚKI.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=SRAOG-BpNOw

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

sobota, 24 grudnia 2016

WESOŁYCH ŚWIĄT

Z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim zdrowia, radości i rodzinnej atmosfery, byście żyli w pokoju i w miłości, życzę Wam wytchnienia od codziennego pędu, wiary, która przenosi góry, niegasnącej nadziei, uśmiechu oraz życzliwości. Pamiętajmy też o bliskich, których już wśród nas nie ma oraz módlmy się o to byśmy w przyszłym roku spotkali się w identycznym gronie.

Dla Was "Cicha noc" w wykonaniu MICHAELA BOLTONA.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=JInBGggZyKU&index=1&list=PL_gumSsF4FF8G7cUZyv6Z2vYvNUo763UB

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

piątek, 23 grudnia 2016

NOWOŚCI PŁYTOWE część 52 ( 260 )

PREMIERY TYGODNIA:

TOMMY HEART "Spirit Of Time" ( wokalista FAIR WARNING, album ukazał się tylko w Japonii )


Wśród gości:
Rene Schostak
Jens Bethke
Torsten Luederwaldt (Fair Warning, Dreamtide)
Andy Malecek (Fair Warning, Last Autumn´s Dream) Helge Engelke (Fair Warning, Dreamtide), Alex Strauch (She´s China) Oliver Hartmann (Avantasia, At Vance)

VISAGE "The Wild Life:The Best Of Extended Versions And Remixes 1978 To 2015"


MIDNIGHT OIL "Live And Unplugged...Calgary'93" ( koncert )


ZELLA DAY "Man On The Moon" ( singiel )


ANGELICA GARCIA "Medicine For Birds" ( folk/pop )


ZAPOWIEDZI:

24 marca 2017 roku nowa płyta STEVE'A HACKETTA "The Night Siren". Tym razem na krążku pojawi się wielu gości z różnych stron świata, jak Kobi i Mira z Izraela i Palestyny, amerykański perkusista Nick D'Virgilio, Malik Mansurov z Azerbejdżanu i Gulli Breim z Islandii. Zagrają też Christine Townsend (skrzypce, wiolonczela), Dick Driver (gitara basowa) i Troy Donockley (celtyckie dudy). Ponadto artyście towarzyszyć będą stali współpracownicy: Roger King, Nad Sylvan, Gary O'Toole, Rob Townsend i Amanda Lehmann. Album cechować będzie zatem muzyczna różnorodność i eklektyzm wynikające z użycia wielu instrumentów z różnych stron świata (sitar, tar, oud, charango, celtyckie dudy). Płyta będzie odpowiedzią artysty, będącego zwolennikiem kulturowej różnorodności, na dzisiejsze, niespokojne czasy. Czasy, w których swiat potrzebuje jedności.

17 lutego 2017 nowy TIM BOWNESS "Lost In The Ghost Light". Muzyka wspomagali tym razem w studiu wyjątkowi artyści: Stephen Bennett (Henry Fool), Colin Edwin (Porcupine Tree), Bruce Soord (The Pineapple Thief), Hux Nettermalm (Paatos) i Andrew Booker (Sanguine Hum). Gościnnie pojawią się na albumie Kit Watkins (Happy The Man/Camel), Steve Bingham (No-Man) i Ian Anderson (Jethro Tull). Za miks i mastering odpowiada sam Steven Wilson. Płyta będzie koncept-albumem o scenicznych i pozascenicznych refleksjach rockmana u schyłku kariery.

17 utego 2017 nowa płyta KNIGHT AREA "Heaven Aand Beyond".
 


27 stycznia 2017 nowy album frontmana zespołu KYUSS czyli John Garcia. Album "The Coyote Who Spoke In Tongues" promuje singiel "Kylie".


3 lutego 2017 ukaże się 3-płytowe wznowienie JUDAS PRIEST "Turbo" w wersji 3-płytowej.


CIEKAWOSTKI:

Perkusista David Wallin ze szwedzkiego HAMMERFALL ogłosił iż odchodzi z zespołu.


Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

czwartek, 22 grudnia 2016

ANOUK "Fake It Till We Die" ( 2016 )

POP / ROCK

Bardzo lubiana przeze mnie holenderska wokalistka ANOUK nagrywa od roku 1997 natomiast od roku 2011 rozegrała się na dobre. Wydaje płytę za płytą. W 2013 roku nagrała genialną płytę "Sad Singalong Songs", która stała się dla mnie jedną z najważniejszych w tamtym roku. Już wtedy wiedziałem, że będzie jej trudno nagrać coś równie porywającego. Od tamtego czasu nagrywa niemal co rok nowy album studyjny, poza tym ukazują się też albumy koncertowe, a w tym roku wydała aż dwie nowe płyty ( patrz ARCHIWUM BLOGA 28 marca 2016 ). Trudno się już nie pogubić w jej płytach.

Najnowsza okazuje się być najlepszą od czasów wspomnianej "Sad Singalong Songs". Tamta była mroczna, ta jest bardziej przebojowa lecz równie piękna. Chwilami brzmi jakby zapomniana płyta z lat 60-tych "podlana" jednak odrobiną współczesności. Posłuchajcie takiego "I Just Met A Man". Genialny refren. Zresztą wszystkie refreny w kolejnych piosenkach wbijają w fotel. Nie mogę ostatnio żyć bez takich "Take It Slow", jedna z nielicznych ballad zawartych na płycie czy przepięknej kolejnej ballady "Handyman". Mam ciarki na plecach kiedy słyszę to nagranie. A ta gitara....! Kolejna perła to tytułowy "Fake It Till We Die", a do kolekcji dorzucę finałowy "Down Daddy Down" z psychodelicznym zakończeniem. Bardzo cieszy mnie dobra forma artystki, która jak widać i słychać nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=wBHl0iqA1uQ

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

środa, 21 grudnia 2016

SARAH MCLACHLAN "Wonderland" ( 2016 )

POP / FOLK

Co roku ukazuje się mnóstwo płyt z kolędami, a może raczej świątecznymi. Co roku są to inni wykonawcy. Nie ukrywam też, że z roku na rok obniża się poziom tych płyt. Nie inaczej jest w przypadku powyższej płyty.

Niestety nowe płyty nie brzmią świątecznie i to największy zarzut. Choć mamy tutaj takie klasyki jak "The Christmas Song" czy genialny "Let It Snow" to daleko im do świątecznego klimatu. Znajdziemy tutaj jednak kilka przyjemnych dźwięków, a to dzięki "Winter Wonderland", który ma taka melodię, iż trudno go po prostu zepsuć. I właśnie ten utwór polecam z okazji zbliżających się świąt.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=4SJ7aLA4cJs

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

wtorek, 20 grudnia 2016

NEK "Unici" ( 2016 )

POP

NEK naprawdę nazywa się FILIPPO NEVIANI. Pochodzi z Włoch i nagrywa od 25 lat. Nigdy go jakoś nie lubiłem. Aż do roku 2006 kiedy będąc we Włoszech usłyszałem ten o to utwór.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=Ft0u2-SVkdw

Od tego momentu zbieram jego płyty i właśnie wydał kolejną. Bardzo fajną. D]To bardzo melodyjny pop, czasami komercyjny a czasami tak piękny i wysmakowany jak nagranie powyżej. Na nowym albumie polecam nagranie tytułowe "Unici". Kolejną ciekawą piosenką jest "Questo So Di Me". Potem niestety mamy utwór "Freud", którego chętnie bym się pozbył z albumu, a to z powodu ohydnego rapu, który nie ma nic wspólnego z muzyką. Najlpesza rzecz jednak znajduje się na pozycji numer 10 i jest to piękna ballada "In Braccio".

Do posłuchania singlowy "Unici".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=KPiIqjF6baQ

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

poniedziałek, 19 grudnia 2016

FLORA MARTINEZ "Flora" ( 2016 )

POP / JAZZ

Debiut płytowy kanadyjsko-kolumbijskiej aktorki telewizyjnej i filmowej to pozycja obowiązkowa dla fanów muzyki jazzowej, a więc nastrojowej.

Dawno nie słyszałem tak pięknie wykonanych coverów, a więc utworów cudzego autorstwa bądź wykonania. Usłyszymy tutaj takie klasyki jak "Happy" ( jeden z czterech singli promujących album ) czy "The Captain Of Her Heart". Słuchając tej płyty należy przyciemnić światło, zapalić świece i nalać sobie kieliszek dobrego czerwonego wina. Ekstaza murowana. Idealna muzyka na romantyczny wieczór dla dwojga.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=EuQH6IvxvYQ

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

niedziela, 18 grudnia 2016

TOM CHAPLIN "The Wave" ( 2016 )

POP / ROCK

TOM CHAPLIN to nikt inny jak wokalista genialnego brytyjskiego zespołu KEANE. Zapowiadana od 2015 roku płyta w końcu ujrzała światło dzienne i choć momentami jest nieco inna niż płyty zespołowe ( co jest zrozumiałe, po to się je nagrywa ) to zawiera kilka genialnych piosenek.

Zacznijmy od otwierającej cały album kompozycji "Still Waiting". Zaczyna się dość spokojnie by potem przerodzić się w kapitalny przebój niczym z płyt wspomnianej grupy KEANE. Później mamy cudną balladę "Hardened Heart". W ogóle na płycie przeważają momenty nostalgiczne, spokojne i balladowe. Kolejnym dowodem na to chociażby rewelacyjna "przytulanka "Worthless Words". Z pewnością pokochacie utwór "I Remember You". To kompozycja, która śmiało mogłaby się znaleźć na niejednej płycie zespołowej. Nie inaczej jest z nagraniem "Quicksand". To z tych najważniejszych co nie znaczy, że pozostałe są gorsze.

Podstawowa wersja albumu zawiera jedenaście kompozycji z kolei wersja DELUXE zawiera ich szesnaście. Polecam ją szczególnie. Warto wydać tych kilka złotych więcej dla tych pięciu dodatkowych nagrań. Taki "Turning Back" na przykład. Nie wiadomo dlaczego nie znalazł się na podstawowej wersji albumu o "Love Wins" nie wspominając. Cóż za obłędny refren. Arcypiękna rzecz. Obowiązkowa pozycja dla każdego fana KEANE.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=NSxyV6RUMDk

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

piątek, 16 grudnia 2016

NOWOŚCI PŁYTOWE część 51 ( 259 )

PREMIERY TYGODNIA:

LUCA TURILLI'S RHAPSODY "Prometheus: The Dolby Atmo Experience + Cinematic And Live" ( podwójny album koncertowy )


HEATHER FINDLAY BAND "I Am Snow" ( ex-wokalistka MOSTLY AUTUMN, na płycie znajdzie się także cover Ayreon "Day thirteen: Sign". Artystce towarzyszą między innymi tacy muzycy jak: Angela Gordon (Mostly Autumn), Stuart Fletcher (Mantra Vega), Sarah Dean (Luna Rosa) i Henry Rogers (Touchstone, DeeExpus). )


NEIL YOUNG "Peace Trail"


LACUNA COIL "Naughty Christmas" ( świąteczny singiel )


HAMMERFALL "You Win Or You Die" ( 7-calowy singile dołożony do wersji SUPER DELUXE BOX SET ostatniego albumu "Built To Last" )


ZAPOWIEDZI:

‘Maybe Tomorrow’ to tytuł najnowszego albumu wokalisty WHITE LION czyli MIKE'A TRAMPA, który ukaże się 24 lutego 2017 roku.


Grupa LIFESIGNS zapowiada na marzec 2017 drugi album "Cardington"ać się wiosną 2017 roku. Grupe tworzą klawiszowiec John Young, mający za sobą współpracę ze Scorpions, Asią, Johnem Wettonem, czy Fishem. Debiutancki krążek ukazał się w 2013 roku, a na albumie zagrali basista Nick Beggs (Kajagoogoo, Steven Wilson) i Martin "Frosty" Beedle (Cutting Crew), gościnnie pojawili się Steve Hackett, Thijs van Leer i Jakko Jakszyk.


20 stycznia ukaże się 13 album LAST AUTUMN' S DREAM "In Disguise".


7 kwietnia ukaże się nowa płyta DEEP PURPLE "inFinite". Pojawił się singiel "Time For Bedlam". . Również przed premierą płyty, 3 lutego 2017 roku, do sklepów trafi limitowana EP-ka, z utworami, które nie zmieściły się na albumie, oraz z wcześniej niepublikowanymi kompozycjami.


20 stycznia 2017 ukaże się album STEVE'A ZIMMERMANA z FATES WARNING pod szyldem ENEMY REMAINS "No Faith In Humanity". Masteringiem zajął się Chris "Zeuss" Harris (ROB ZOMBIE, QUEENSRŸCHE, HATEBREED).


Z okazji 40-lecia zespołu TOTO w 2018 już w roku przyszłym zostaną wydane i zremasterowane wszystkie albumy zespołu. Grupa wyda też nowy album.


Grupa LIVE wraca z EDEM KOWALCZYKIEM na wokalu. Poprzednie studyjne wydawnictwo Live z Edem Kowalczykiem w składzie ukazało się w 2006 roku i nosiło tytuł „Songs From Black Mountain”. W 2014 roku grupa wydała płytę „The Turn” z Chrisem Shinnem w roli wokalisty. Zespół nagrywa też nowy album, ale najpierw wyruszy w trase koncertową.


Vivian Campbell potwierdził, iż w 2017 roku ukaże się drugi album LAST IN LINE.


CIEKAWOSTKI:

Mark Stanway z MAGNUM po 36 latach odszedł z grupy.


POŻEGNANIE:

W wieku 69 lat odszedł GREG LAKE znany z chociażby EMERSON, LAKE & PALMER.


Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

czwartek, 15 grudnia 2016

SUZANNE VEGA "Lover, Beloved: Songs From An Evening With Carson McCullers" ( 2016 )

POP / ROCK / FOLK

Artystka kojarzona głównie z nagraniem "Luka" pochodzącym z jej drugiego albumu "Solitude Standing" wydanym w 1987 roku wraca z dziewiątym albumem. Ostatnio nagrywała dość rzadko. Tylko dwie płyty w latach 90-tych i dwie w "dwutysięcznych". W roku 2014 wydała bardzo słabiutki "Tales From The Realm Of The Queen Of Pentacles". Teraz nam to wynagradza kapitalnym "Lover, Beloved:.......".

SUZANNE VEGA chce chyba tym albumem zatrzeć ślad po poprzedniczce i wspina się tutaj na wyżyny. Ostatnio nie mogę żyć bez takich nagrań jak chociażby fortepianowy "Instant Of The Hour After". Na całym zresztą albumie przeważa ten instrument. Posłuchajcie "We Of Me". Genialny pop, obłędna melodia. Kolejna "Annemarie" to sam fortepian. Ależ dramaturgia, ile emocji i uczucia. Same pomysły na kompozycje powalają. Cudowna mandolina w "12 Mortal Men", równie obłędna trąbka w "Harper Lee" czy gitara akustyczna w tytułowym "Lover, Beloved". Sama VEGA śpiewa tutaj zupełnie inaczej. To VEGA jakiej nie znamy choć słychać, że właściwie nic się nie zmieniło. Niektóre melodie trzeba odnaleźć, poczuć je, nie są one podane nam wprost. Album zamyka wspaniała kompozycja "Carson's Last Supper".

Nie spodziewałem się tak cudnej płyty. Po poprzedniej w ogóle na to nie liczyłem, a tu proszę. Miła niespodzianka. Dziękuję pani VEGA!

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=MQfPsbw8zTc

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

środa, 14 grudnia 2016

HARDLINE "Human Nature" ( 2016 )

HARD ROCK

Ta amerykańska grupa powstała w 1992 roku wydając debiutancki "Double Eclipse". Skład wielokrotnie się zmieniał, a do dziś ostał się jedynie wokalista JOHNNY GIOELLI znany nam ze świetnego AXEL RUDI PELLA. Po debiucie HARDLINE zrobiło sobie przerwę aż do 2002 roku, później kolejną do roku 2009 jednak od tego czasu panowie regularnie wydają kolejne albumy. Najnowszy jest już piątym.

Choć nie powala jest na nim kilka kapitalnych nagrań jak otwierający "Where We Will Go From Here" z cudowną partią klawiszy czy obłędna ballada "Human Nature", która jest przy okazji nagraniem tytułowym. JOHNNY GIOELLI świetnie czuje się w tego typu nagraniach co udowodnił już na płytach wspomnianego AXEL RUDI PELLA. Godnymi polecenia są także kolejna ballada "Take You Home" zaaranżowana na sam fortepian i oczywiście głos GIOELLI'EGO oraz obłędny finał "Fighting The Battle". Płyta nie tylko dla fanów AXEL RUDI PELLA.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=67pmoEB4sjE&t=109s

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

wtorek, 13 grudnia 2016

BETH HART "Fire On The Floor" ( 2016 )

BLUES / JAZZ

BETH HART to amerykańska wokalistka. Gra na fortepianie oraz gitarze, a jej muzyka to połączenie blues-rocka z jazzem, folkiem oraz soulem z naciskiem na bluesa. Właśnie wydała jedenasty album studyjny ( wliczając dwa nagrane z JOE BONAMASSĄ ). Choć nagrywa od 1993 roku ja poznałem artystkę przy okazji jej czwartego albumu "Leave The Light On" ( 2003 ) choć album przesłuchałem dopiero....kilka lat później. Leżał sobie zafoliowany na półce. Od tego czasu zbieram jej wszystkie płyty choć trzech pierwszych nie mam do dziś. Może kiedys to nadrobię choć ukazuje się tyle płyt, że może to nigdy nie nastąpić.

Najnowszy album przynosi to co dobrze znamy. Mamy tutaj retro-jazzowy "Jazz Man", bluesowo-soulowy "Love Gangster", rewelacyjny blues "Coca Cola", dość zaskakujący "Let's Get Together", który śmiało można nazwać pop-bluesowym nagraniem z racji jego rozrywkowego charakteru zakorzenionym jednak w bluesie czy cudną balladę "Woman You've Been Dreaming". Jazda obowiązkowa dla fanów gatunku.

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=sV2BiD9LCn8

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

poniedziałek, 12 grudnia 2016

RAY WILSON "Makes Me Think Of Home" ( 2016 )

POP / ROCK

O RAYU WILSONIE pisałem przy okazji jego poprzedniej płyty "Song For A Friend" wydanej również w tym roku ( patrz ARCHIWUM BLOGA 25 lipca 2016 ) w związku z czym nie ma większego sensu tego powielać. Dla niewtajemniczonych dodam tylko, iż ten szkocki muzyk najbardziej znany jest z tego, iż w roku 1997 zastąpił PHILA COLLINSA w słynnym GENESIS nagrywając jedyny, ale za to genialny album "Calling All Stations" oraz z tego, że mieszka w...Poznaniu.

Szokiem było dla mnie, kiedy latem podano do wiadomości, iż artysta przygotował dla nas drugi już w tym roku album. Tamtem bardziej akustyczny, ten "normalny" przy czym słowo "normalny" oznacza w swoim rozpoznawalnym stylu. Płyta nie jest może tak piękna jak album "Cahsing Rainbows" z 2013 roku jednak zawiera kilka pięknych piosenek jak chociażby otwierający całość "They Never Should Have Sent You Roses" z kapitalnym podkładem, który towarzyszy nam przez cały czas trwania utworu. To taka nostalgiczna piosenka za jakie kochamy tego wrażliwego artystę. Nieco weselej robi się w kolejnej "The Next Life". Album przyspiesza w kapitalnym nagraniu "Tennessee Mountains" z rewelacyjnym chórkiem i melodyjnym refrenem. Polecam również świetny tytułowy "Makes Me Think Of Home", singlowy "Amen To That" czy cudną balladę "Don't Wait For Me".

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=brbTOE4ufTI

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK