czwartek, 10 grudnia 2015

SEAL "7" ( 2015 )

POP

SEALA większość kojarzy zapewne dzięki hitom znanym na całym świecie pokroju "Kiss From A Rose", "Killer" czy "Crazy". Muzyk od 1991 roku wydał siedem albumów studyjnych oraz dwa ze standardami. Mowa o albumach "Soul" z 2008 roku oraz jego kontynuacji "Soul 2" z roku 2011.

SEAL na najnowszej płycie zaskakuje świetnymi kompozycjami. Kapitalny otwierający płytę "Daylight Saving" to trochę inny SEAL, ale już w następnym balladowym "Every Time I'm With You" to SEAL jakiego znamy. "Life On The Dancefloor" to beatowy, dyskotekowy utwór nadający się na parkiet, ale z nutą tajemniczości za sprawą instrumentów klawiszowych "robiących" w tym nagraniu za tło. Utwór świetny. Nie spodziewałem się, że muzyk nagra jeszcze tak świetny album, który zachwyca od samego początku. Chwilami wokalnie SEAL jest trochę inny, ale może to tylko moje odczucie. Fajna ballada na pozycji pięć to "Do You Ever". Przepiękne nagranie następne to również ballada o jakże smutnym tytule "The Big Love Has Died". Kolejny "Redzone Killer" ma wszelkie predyspozycje by stać się przebojem. Płytę kończy urokliwy "Love".....ale na wersji DELUXE, którą ja posiadam mamy jeszcze dwa dodatkowe utwory i to jakie. Pierwszym z nich jest ballada "We Found Love" ze ślicznym refrenem zaś drugi to "Whatever You Need", jeden z najmocniejszych punktów albumu.

Najważniejsze, że płyty chce się słuchać, wracać do niej. Do odsłuchu proponuję nagranie "Daylight Saving"

POSŁUCHAJ:

https://www.youtube.com/watch?v=xRjeFZuzD8w

Pozdrawiam

OSKAR PENDYK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz